Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 10


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Wojtek jest dokładnie tak jak mówisz. Przez pogodę prawie nie jeżdżę i bardzo mi brakuje tego pozytywnego wysiłku, zmęczenia. Widzę to choćby jak Ukrainą wracam z pracy próbując rozpędzać ten wehikuł do prędkości ponaddźwiękowych :icon_mrgreen: Lecę przez miasto jak szalony. Chociaż na Ukrainie pewnych barier prędkości przekraczać nie mogę bo z powodu napędu w opłakanym stanie i jajowatej zębatki w korbie (jak widać patent Shimano był znany już kupę lat temu :icon_wink: ) łańcuch lubi spaść i zaklinować się tak, że bez narzędzi ani rusz. Tak, wiem że powinienem ten napęd wymienić, ale jakoś nie mogę się przełamać i wolę te pieniądze wrzucać w swój właściwy sprzęt, tym bardziej, że mam trochę bieżących wydatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyszedł BB, przyszedł MR... na razie nie czytam, zostawiam sobie na wyjazd na deskę w Alpy żeby mieć co czytać do poduszki :)

coś zima nie chce odpuścić, ja już chcę zacząć sezon!!!

 

 

Wytrzymasz do czasu wyjazdu? :D Nie wiem czy dałbym rade :devil:

 

O zimie to lepiej nie wspominac, niech juz sie zrobi naprawde ciepło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...