Skocz do zawartości

[zacisk] Avid elixir r - poważny problem.


Anemia221

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

kupiłem wczoraj używane hamulce Avid elixir r (podobno ich przebieg to nie wiecej niz 400km).

 

Tyl:

 

klocków z tyłu praktycznie nie ma, jakieś 0.5mm zostało, więc je wyjąłem odkręcając śrubę i leciutko przetarłem papierem ściernym po czym umyłem ludwikiem i schnął na kaloryferze :P

 

przod:

 

klocków jest minimalnie więcej, podobnie biorę imbus i zaczynam odkręcać śrubę trzymającą klocki. Niestety, ale śrubę da się wykręcić do pewnego miejsca(widoczne na foto)... śrubka kręci się non stop w miejscu. Próbowałem lekko popchąć, wypchnąć, pociągnąć(cały czas deliktnie) kombinerkami lecz bezskutecznie!!!!!!!! Co więcej śrubka po tym jak ją lekko odkręciłem to teraz nie chce się wkręcić -> cały czas kręci się w miejscu!!

 

Wykonałem z ogromnym spokojem operacje z tyłu i było wszystko dobrze, to samo miałem zrobić z przodu -> lecz jak napisałem wyżej, się nie da.

 

 

 

- Jakie macie propozycje? Co powinienem zrobić aby ta śrubka wyszła oraz abym mógł przeczyścić sobie grzecznie te klocki i wsadzić je na swoje miejsce?

 

fotka:

 

img2168custom.th.jpg

 

 

 

Mam nadzieje że nie trzeba będzie jakoś w to pukać, wyginać itp.. sam nawet jak je montowałem to z ogromną precyzją.. ogółem strasznie na nie uważam gdyż jest to chyba najdroższa część do roweru którą kiedykolwiek kupiłem, a to zdarza się raz na kilka lat..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem sruba jest ukrecona, albo gwint wyrobiony w zacisku. Powinienes ja wyciagnac jakims sposobem (nawet silowym, nic sie zaciskowi nie stanie), a pozniej najprosciej srubke zawleczka zastapic (jak to jest w zaciskach shimano).

 

Swoja droga to moje zaciski po 1tys km lepiej wygladaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta śruba już jest wykręcona - cały gwint masz na wierzchu. Musisz ją czymś wypukać, jakimś gwoździkiem itp.

 

Wszystko już działa! ;-)

aby nie mieć dalej podobnych problemów to zastosowałem zawleczkę ;-)

 

Mam jeszcze pytanie:

 

wiecie może co może być przyczyną małego ruchu tym razem TYLNEGO zacisku?

np jak zaciskam to się zaciska na jakies 1, góra 2mm ( z przodu dużo więcej ) -> oczywiście wyjmowałem klocki, wgniatałem do końca te bloczki i powtarzałem czynność, ale to nic nie zmieniło ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elixiry ogólnie są miękkie, ale nie aż tak :voodoo:

 

 

 

Czyli coś jest w nich zepsute? :wallbash:

 

W sumie moge nawet nagrać filmik i wrzucić na youtube.. hamulce jeszcze nie testowane w rowerze i już tyle problemów ;/

 

 

 

News/edit:

 

Aha, a co ciekawe(tutaj nie wiem czy to tak powinno być czy nie) przednia klamka ma duży taki hmm "skok", tzn jak zacisnę ją na jakies 5mm(oczywiście klocki wtedy jeszcze się nie ruszają) to jeden milimetr wiecej i nagle tak skoczy aż prawie do kiery(zostaje dosłownie centymetr) i dopiero wtedy jak rusze klamka to klocki się ruszają. hmm czyli to normalne taka przepaść? Np w tylnym tak nie ma.. ogolem w tylnym nic nie pracuje zbytnio(jak to już pisałem wyżej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, to oba układy masz najprawdopodobniej zapowietrzone(tylny na pewno). Oddaj to do serwisu, chyba że umiesz to sam odpowietrz.

 

Co do skoku klamki przedniego hamulca, to niezbyt rozumiem...klamka ma chodzić płynnie, dokładnie tak jak tutaj(u mnie ma jeszcze mniejszy skok, zapewne przez to że mam nowe klocki)

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

Elixiry ogólnie są miękkie, ale nie aż tak :wallbash:

 

PS.: Taka to jest loteria, jak się kupuje używkę :voodoo:

 

Po drugie, już ci kiedyś w to pisałem. Nigdy nie wierz w przebieg, który podawany jest na aukcjach :P

 

o przepraszam hamulce są moje, na gwarancji i przebieg jest właśnie taki :P

Zaraz zobaczymy coś tam się nabroiło :) Zapowietrzone nie są , ja przy moich 90kg hamowałem 1 palcem. Zaraz ogarniemy temat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, masz zapowietrzone hample ;)

 

tu macie filmik jak to wyglada w przypadku przedniego hamulca.

 

 

 

Najważniejszy moment to miedzy 0 a 2 sec. Wtedy robi te: "klik". I te klik robi sie zawsze jak hamula sie nie uzywa przez ostatnie 5minut nie zależnie czy w zacisku siedzi tarcza czy ten czerwony pipsztoczek.

 

 

eh przedni to nie jest taki problem jak tylny, tutaj prosze zdjecie ile maksymalnie tloczki się wysuwają:

(nawet jak w tloczki jest prysniete wd-40 i bylo kilka razy dociskane do scianek...)

 

aaacustomp.th.jpg

 

 

 

1.Czyli one są zapowietrzone..? na 100%?

2. Czy osoba sprzedająca, która nie uprzedziła mnie, że są zapowietrzone powinna zapłacić koszty serwisu np w autoryzowanym punkcie w Lublinie: Inżynieria Rowerowa ?

(paczka przyszła wczoraj koło 19 godziny, dziś rano dopiero tak naprawdę je oglądałem... czy to możliwe, że przez noc u mnie oraz w czasie instalacji przedniego się nagle zapowietrzyły?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylni jest na 100% zapowietrzony, przez co układ nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia do wysunięcia tłoków w zacisku. Hamulec sam z siebie nie mógł się zapowietrzyć, ktoś gdzieś popełnił błąd, albo wysłano Ci go już zapowietrzonego, albo musiałeś wcisnąć klamkę hamulca, gdy zacisk nie posiadał tego czerwonego dystansu. Wtedy musiałbyś rozsuwać tłoki, a o niczym takim nie pisałeś...

 

Z przodem przyczyna jest bardzo prozaiczna...otóż Avid posiada zabezpieczenie przed wyłamaniem klamki, która przy uderzeniu po prostu odchyla się do tyłu od kierownicy. Kiedy wciskasz po takim przypadku klamkę, klika ona i wraca ona do pozycji roboczej(co z resztą widać na filmiku, na początku klamka jest bardziej odchylona aniżeli już po jej wciśnięciu. Pytanie tylko, czy to ty ją odginasz do tyłu(i wtedy jest to sytuacja normalna), czy robi to ona sama(niezbyt wiem jakim sposobem, ale wtedy jest to już awaria)

 

Hamulce obydwa zapowietrzone, dopiero po ich serwisie można powiedzieć coś nt. ich ewentualnej awarii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A było mówione - nie kupować używanych elixirów.

 

Po pierwsze - klamka klika bo chyba odepchnąłeś ją wcześniej od kierownicy. To takie zabezpieczenie przed wyrwaniem tłoczka w razie upadku.

Ale jeżeli

- nic nie robisz z klamką

- nie odpychasz jej od kierownicy (spróbuj to zrobić, a usłyszysz ten sam dźwięk)

i po 5 minutach ona klika, to coś jest zepsute w mocowaniu przegubu popychacza.

Po drugie - hamulec jest na 100% zapowietrzony. Elixiry nigdy nie zapowietrzają się samoistnie. Ktoś Cię "wykiwał" i teraz powinien zapłacić za serwis.

 

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem Twój problem z tylnym hamulcem - chodzi o to, że tłoczki nie chcą do końca się schować w korpusie zacisku? Jeżeli o to chodzi to wyjaśniam - masz ciut za dużo płynu w układzie. Stąd bardzo małe ugięcie klamki. Nie jest to wada, bo elixiry mają za mały zapas płynu w klamce i w miarę zużywania kloców klamka coraz bardziej się zapada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo wysłano Ci go już zapowietrzonego, albo musiałeś wcisnąć klamkę hamulca, gdy zacisk nie posiadał tego czerwonego dystansu. Wtedy musiałbyś rozsuwać tłoki, a o niczym takim nie pisałeś...

 

 

 

Nie, nic takiego nie robiłem.

 

Tak to są Hamulce od R3. Nic nie mam do tego gościa, stara się mi odpowiadać na pytania(mam nadzieje, że mówi prawdę, ja nic do niego nie mam -> żeby potem nie było ;d), lecz co mnie dziwi:

 

- Po sprzedaniu mi elixirów r, napisał na gg, że kupił znow takie same, twierdząc, że nagle w sklepach nie bylo innych(hmm, a przecież są inne sklepy, albo mozna poczekac to by zamówili, na jaki czort sprzedawać i kupować to samo w ciągu 12h)

- dopiero jak miał mi wysłać paczke to NAGLE zauważył, ze klocków praktycznie nie ma(to było po fakcie)'

- paczkę wysłał mi bez srubek, adapterów i innych tego typu spraw, jak zwróciłem uwagę to dopiero sobie przypomniał !! !!

- R3 po obejrzeniu filmiku stwierdził, że to nie możliwe co prezentuje na nim(mowie o przednim) oraz dwa poprzednie jego elixiry które odddał na gware miały ten sam problem, lecz PODOBNO przed wysłaniem tej 'mojej sztuki" nie było tego problemu

- hamulce kupiłem za 620zł bez TARCZ, a adaptery i srubki ma mi wyslać jeszcze dodatkowo za "30zł" opłatą. hmmm, czyżby nie za drogo? a no tak przecież podobno one mają mniejszy przebieg niz 400km, a to ciekawe.. ale te klocki szybko się scierają... hmmm... ;) 400km.. hmm czyli jakieś 15 kompletów na sezon potrzebuje. no jacie ! yhmm! (choć w sumie jak ma pod domem Kilimandżaro to cała ta historia może być prawdziwa)

 

ogołem tak -> klamka wraca, ale to trzeba poczekać z 5 minut najmniej aby znow usłyszeć 'klik'

 

 

Andrew:

NIE !! Z tyłu maksymalnie na tyle tłoczki wychodza!!!!! nawet jak je wcisne i na nowo ruszę klamke to tłoczki maksymalnie wyjdą na 0.7mm(niezależnie tak naprawdę od ustawienia odległości klamki od kiery, w sumie im dalej klamka standardowo ustawiona tym dalej mi tłoczki wyjdą, ale w sumie maksymalnie to tak na 0.7mm od scianki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anemio, ile razy naciskasz klamkę, żeby wysunąć te tłoczki na 0,7 czy 0,5mm? RAZ?? A co się dzieje, gdy naciśniesz klamkę drugi czy trzeci raz?

To nie jest tak, że po jednym wciśnięciu klamki tłoczki mają się wysunąć na 3mm.

 

Nie, naciskam raz... potem klikam kilka razy a one i tak wiecej niz te 1mm nie wyjda! nie zależnie ile razy bym nacisną !!! jeden bok balansuje miedzy 0,6mm a 0,7mm a drugi po tym pierwszym(~0,5) naciśnięciu to się nie rusza nawet jak klamką klikam.

 

mówie tak mniej wiecej te milimetry, nie mam takiego uber oka dokładnego, przykładam linijkę i również na "oko" -> ale to wg mnei nie ma znaczenia... tak jak jest na zdjęciu tak maksymalnie mniej wiecej się wysuwają bloczki niezależnie od tego co bym nie zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...