Skocz do zawartości

[książki] co czytacie???


karolaq

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dzisiaj skonczyłem "kod Leonadra Da'Vinci" bardzo ciekawa  i godna uwagi ksiazka :wink:
Jak dla mnie mocno przereklamowane... ani to ciekawe ani odkrywcze. zupełnie jak Harry Potter :D Oczywiście to moje odczucia.

 

Niedawno skończyłem czytać (po raz drugi) 'Narrenturm' i 'Bożych bojowników' A. Sapkowskiego... już nie mogę się doczekać trzeciej części :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

torn moje pytanie jest takie : czytałes TĄ ksiażke? czy ostatnio wydany o takim samym tytule komentarz do niej ?
Czytałem. Kupiłem ją mojej drugiej (ładniejszej) połówce na urodziny/święta (nie pamiętam), bo mi znajomi zachwalali. Pożyczyła mi później i przeczytałem. Lipa :D Komentarza nie czytałem, nawet nie wiedziałem, że jest :) Harrego również próbowałem przeczytać (pierwszy tom) i w połowie sobie darowałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o więc ja ostatnio machnąłem sobie Forrest Gumpa Laughing ale się uśmiałem z formy tej ksiązki i jego przygód, polecam nie to co film tu jest wiecej motywów Very Happy

zgadzam się z przedmówcami - książka górą. ale tylko pierwsza część. druga jest już trochę naciągana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zamną chodzi przeczytanie ksiązek z mojego dzieciństwa czyli "Chłopcy z placu broni" i "Uwaga czarny parasol". Pamientam zę za młodu bardzo mi sie podobały te książki i jak znajde troche czasu to sobie przeczytam je :D  

A z rodzaju ksiazek lubie bardzo biografiei książki o tematyce japońskiej 8)

 

A czytałeś "Szoguna" - na podstawie którego został nakręcony serial z Chamberlainem. Moim zdaniem super i lepsze od filmu, a czytałem to jakieś 5-6 lat temu.

 

Ostatnio drugi raz przeczytałem "Egipcjanina Sinuhe" aut. Mika Waltari (fin co ciekawe). Super książka o czasach starożytnych Egipt/Bliski Wschód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio drugi raz przeczytałem "Egipcjanina Sinuhe" aut. Mika Waltari (fin co ciekawe). Super książka o czasach starożytnych Egipt/Bliski Wschód.

 

... i w dodatku napisana ściśle na podstawie wyników ówczesnych badań opisywanych tu kultur. Czytałam to, będąc na pierwszym roku archeologii, więc miałam szerokie pole do porównań 8) . Kawał dobrej roboty pod tym względem (lepsze niż Sienkiewicz :) ).

Waltari popełnił kilka książek z historią w tle - ale jeszcze żadnej, poza "Egipcjaninem...", nie miałam okazji przeczytać, niestety :roll: ...

A lubi ktoś Dygata :cool: ?

A trylogię Wojtyszki :grin: ?

Pozdrówko znad lektury :-) :-) :-) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dzisiaj będac u babci (eks nauczyciel Historii) zostałem zachęcony do przeczytania innch książek tegoż autora.

A babcia obecnie "Krzyżowców" Zofii Kossak czyta (wydanie rocznik 1925 chyba) i mnie zachęca do tego. Czytał ktoś to może?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha - zapomniałam dodać a propos "Egipcjanina...", że ta książka ma swój starożytny pierwowzór: spisane na papirusie Przygody Egipcjanina Sinuhe :) ... Taka starożytna powieść w formie pamiętnika, autentyk ::smile:: . Waltari trochę ubarwił, trochę rozbudował ;-) ...

Jest nawet dostępne tłumaczenie oryginału na polski - muszę je dopaść w końcu!

Pozdrówko z otchłani wieków :-) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj przeczytałam "smugę cienia" conrada i szczerze mówiąc jestem rozczarowana. wciagające, ale troche puste opowiadanie z nad wód wielkiego wschodu. teoretycznie ma być to rozprawa nad kontaktem jednostka-społeczeństwo oraz po części o dojrzewaniu, jednak dla mnie troche mało tam wartości do wniesienia w życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się absolutnie ta książka nie podobała, ale nawet przeczytałem.

W szkole miałem jedną lekturę obowiązkową której nie zdzierżyłem, a mianowicie "Chłopów" Reymonta. Próbowałem i próbowałem ale przy 20-tej stronie poległem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem "Zbrodnia..." i "Chłopi" należą do najlepszych szkolnych lektur :) !

No, cóż... de gustibus non disputandur :P ... ja wymiękłam przy Żeromskim (a fuuuj!), a także Conradzie i Schultzu :D ... odmówiłam czytania :) .

Pozdrówko różne różniste :-) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"zbrodnie i karę" przeczytałam jednym tchem. podobnie jak "potop" i "lalkę" - również z tej epoki :grin: jednakże przeczytać i się podobać nie jest rownoznaczne z ocena nauczycielki języka polskiego. takie to dopiero potrafia obrzydzić, ale trzeba być twardym a nie miętkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem przeważnie molem książek odbiegających trochę od rzeczywistości. Lubię sobie czasem dobrze przysiąść i wejść w inny świat, uciec od szkoły :-D i innych problemów (zapomnieć o czekających mnie sprawdzianach itd. :-D )

 

Władce Pierścieni przeczytałem dość długo przed filmem (zgadzam się z poprzednikami :arrow: film był dużo mniej ciekawy, zabrakło w nim sporo wątków, które były naprawdę ważne w książce)

 

może będziecie się ściać :grin: jak większość moich kolegów, ale co tam :wink: :-D , czytam Harrego Pottera. Książki o nim są naprawdę świetnie napisane. Każdą część, choć może, to trochę chore przeczytalem po min. dwa razy :-D

 

prócz tego czytam oczywiście lektury szkolne (jak mam czas :wink: ) Wczoraj zabrałem się za "Ludzi Bezdomnych", ale jakoś mnie jak na razie nie wciąga. Tak ogólnie, to mam około 20'cia lektur do przeczytania :? :grin: :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czytam duzo fantastyki. M.in R.A Salvatore , Elain Cunnighan i inni autorzy ktorzy pisza serie Forgotten Realm. W piatek przyszly mi dwie ksiazki :mrgreen: 2 i 3 czesc do Córki Mrocznego Elfa. Jest to ,,Torujacy Drogi i Splątane Sieci. Niedlugo zabiore sie za Trylogie Mrocznego Elfa i prawdopodonie zaczne tez czytac Ogar Magów, Brama Wody i Wojne Magów tylko pierwsza i ostatnią trzeba kupić jak piasty zamowie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harry Pottera również czytałem i nie uwazam tego za ujmę. A "Władcę "przeczytałem 4 razy. Jak czytałem 3 raz to wystarczył mi weekend. Zacząłem wpiątek wieczorem, a w niedzielę po południu finito. Zresztą 5 tomów Pottera podobnie (za drugim podejściem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...