Skocz do zawartości

[Opony] Miasto - snieg/lod/bloto posniegowe


AmAdeuz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

To jest moje pierwsze w zyciu podejscie do mtb (stale byla - i jest - szosa ;-), ale chce zime przebujac sie na rowerze (dojazd do pracy, moze w jakis latwiejszy teren po gruntowych drogach) i tak:

Rano czesto bedzie slizgawica, noca bedzie zamarzac to co w dzien zacznie sie powoli topic, rzecz u nas bardzo czesta. Macie jakies typy opon ktore moga byc w miare uniwersalne na takie zmienne warunki? Kolce moga byc przydatne nad ranem jak jade do roboty, ale o 16-17 okaze sie ze sciezki/drogi sa odsniezone i co najwyzej mamy bloto posniegowe jesli nie (tylko) mokra nawierzchnie. Rano czesto droga wyglada na 'czysta', a w rzeczywistosi mamy warstwe lodu, czasem minimalna, czasem wieksza. Cena nie gra az tak duzej roli, byle byl to sensowny wydatek. Uzywaliscie czegos w tak zroznicowanych warunkach?

 

pozdrawiam

Mateusz

 

Szukalem po forach internetowych, ale czesto pytania dotyczyly dosc konkretnych nawierzchni, a w miastach to od wczesnego ranka do wieczora mamy czesto wszystkie atrakcje :P

Napisano

Na miasto nie ma co kombinowac, w zeszlym roku jak lezal u nas snieg i warunki byly mniej wiecej takie jak opisales to zamiast Kojakow 1.3 zalozylem na 3 tygodnie Kendy Kwick 1.9. Strasznie ciezkie semislicki, ale maja dosc konkretny bieznik na czole i solidne klocki z bokow, przyczepnosc na oblodzonym asfalcie i ubitym sniegu byla jak dla mnie wystarczajaca. Na dojazdy do pracy i male wyskoki w teren byly zupelnie ok, natomiast kolce w miescie sa imho bez sensu, naprawde niewiele jest miejsc w ktorych sie przydaja.

  • Mod Team
Napisano

Opony z kolcami odradzam - bardzo szybko zniszczą się na asfalcie.

Ja w warunkach zimowych używam opon terenowych a na śliskiej nawierzchni jest okazja na wyrobienie sobie techniki balansowania ciałem i umiejętności wyjścia z poślizgowych opresji.

Napisano

Dzieki Panie i Panowie, jak napisalem to poczatek i w ogole poznaje dopiero rynek mtb...

balansowanie cialem itp. wszystko ok. Tyle ze mam juz jedna 'opresje' za soba i do dzis woze kilkanascie srub w rece, wiec wole sie nie wychylac zbytnio, ale skoro szeroka opona i bieznik obskakuje Wam takie slizgawki to milo mi to slyszec.

Napisano

Pamietaj ze zbyt szeroka opona na snieg/lod tez nie jest najlepsza gdyz tracisz przyczepnosc ze wzgledu na wiekszy rozklad masy na kazdy cm^2.

 

Osobiscie na tyl polecilbym Panaracer mach SK. Snieg/bloto/lód jest dosc pewna dzieki ogromnej ilosci scisle upakowanych drobnych acz wysokich kostek.

Napisano

cos slabo dostepne te panaracery,

procz wspomnianej kendy, biore jeszcze pod uwage Maxxis Crossmark, moze Geax Mezcal,

tak czy inaczej poki nie rusze nie bede wiedzial czego mi brakuje, a czego jest az nadto

  • Mod Team
Napisano

Wiesz co ja w tym roku startują na geax saquarro i są the best ale nie jeździłam na nich zimą,a w teren mój kolega z teamu poleca geax gato.

Więc co do geax-ów to na wiosnę się wypowiem - z mojego doświadczenia

Napisano

No i stanelo na panaracerach cinder, zwijane - 1.95. Na korzysc przemowila ich wytrzymalosc na jazde po asfalcie co przy dobrych wlasciwosciach terenowych bardziej mi odpowiadalo niz reszta ktora wedle opini srednio dawala sobie rade w miescie.

pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...