[amortyzator] Rock Shox DART 3 - dźwięk/cyknięcie po odbciu.

[yaneeks]

Hej. Mam pytanie do osób które miały lub mają styczność z tym amorkiem. Pytanie dotyczy takiego sprężystego dźwięku po odbiciu - w momencie już końcowego zatrzymania goleni. Podczas jazdy nie jest to raczej słyszalne, tylko kiedy na postoju go ugnę pozwolę odbić (nie siedząc na rowerze czyli nie dociążając go). Nie jest to jakieś mega głośne. W serwisie harfy mi powiedzieli (przez telefon), że niby wszystko ok i w tych modelach tak jest, wolę jednak się upewnić.

 

Pozdrawiam

[Schwefel]

Pewnie sprężyna uderza o goleń. Ja ci się chce to możesz go rozebrać i sprawdzić czy na sprężynie jest taka plastikowa opaska. Być może się zsunęła na dół i dlatego powstają takie odgłosy.

[Artro]

Nic powaznego i naprawde nie masz sie czym przejmowac

 

Schwefel raczej nie polecalbym mu rozbierac amortyzatora bo straci gwarancje

Co innego jak gwara juz sie skonczyla

[yaneeks]

Dzięki za odpowiedź. Generalnie ja już sprężynę wyciągnąłem, wszystko jest z nią ok.. Może ten dźwięk jest przez negatywną. W każdym razie tylko i wyłącznie wtedy kiedy amor wraca do stranu początkowego w ostatniej fazie kiedy już goleń sie zatrzymuje jest takie cyknięcię.

[heniekkrol]

Dzięki za odpowiedź. Generalnie ja już sprężynę wyciągnąłem, wszystko jest z nią ok.. Może ten dźwięk jest przez negatywną. W każdym razie tylko i wyłącznie wtedy kiedy amor wraca do stranu początkowego w ostatniej fazie kiedy już goleń sie zatrzymuje jest takie cyknięcię.

 

 

Mam dokładnie takie same objawy ( w innym wątku dot. darta 3 zadałem podobne pytanie ) Fajnie że ktoś się ustosunkował do problemu teraz.

Nie chce mi się/szkoda czasu rozbierać i tak jeżdzę z tym już +/- 600 km.

 

Inna sprawa to delikatny tłusty ślad na dole prawej goleni przy regulacji tłumienia odbicia.

Jakiś mały wyciek ? Można to tolerować czy już coś z tym robić ?

[yaneeks]

Dobra już wiem dlaczego tak się dzieję . Wiem także, że we wszystkich dartach jest ten objaw. Dzieje się tak dlatego że między sprężyną negatywną a końcem goleni fabrycznie nie ma żadnej podkładi. W związku z tym kiedy lagi wchodzą w dół i napręża się normalna sprężyna, po odbiciu lagi wracają aż do momentu gdy zatrzyma je sprężyna negatywna. Fabrycznie nie ma tam podkładki i dlatego jest cichy metaliczny dźwięk sprężyny.

 

Generalnie w niczym to nie przeszkadza, i nic nie może zepsuć. Ale jeśli ktoś chciałby - to można ten dźwięk ujarzmić.

 

Instrukcja jak to naprawić jest prosta, ale robicie to na własną odpowiedzialność.:

 

1)odkręcamy korek/regulator naprężenia wstepnego.

2)dociskamy amor, aby wyszła sprężyna, chwytamy sprężynę i z użyciem siły wyciągamy ją do góry.

3)odwracamy amortyzator (albo rower) i odkręcamy oba imbusy po lewej i prawej stronie (oczywiście najpierw ściągamy regulator powrotu), ale nie do końca, kiedy już trochę odkręcimy bierzemy młotek i stukamy w te śruby. Jeśli ktoś nie ma wyobraźni można wykręcić oryg. śruby i wkręcić inne w które będziemy uderzali jednak w większości przypadków w oryginalnych nie będzie nawet śladu. Uderzamy kilkakrotnie i delikatnie, ale dość mocno tak, aby końcówki weszły/wpadły do środka. Na koniec wykręcamy śruby.

4)teraz można łatwo zsunąć golenie dolne i odkładamy je na bok. W związku z tym, że nie ruszaliśmy od góry części z olejem, nic nie będzie nam kapało, gdyż na górze jest i tak jeszcze uszczelka, a cały mechanizm znajduję się w górnej goleni, której nie ruszamy.

5)Wracamy do goleni ze sprężyną - jest ona luźno w środku górnej goleni natomiast blokuje ją od spodu odbojnik, wystarczy zsunąć go z rurki i jeśli mamy podczas całej operacji rower "do góry nogami" sprężyna negatywna wypadnie nam sama.

6)teraz wkładamy podkładkę (dobieramy wymiar do sprężyny negatywnej) między sprężynę negatywną a lag, wkładamy, a od spodu amortyzatora znów nakładamy odbojnik. (Tu jeśli mamy rower do góry nogami możemy sobie pomóc sprężyną normalną aby podnieść sprężynę negatywną do góry, inaczej po prostu będzie nam wypadać w dół )

7)całość składamy. Warto w tym momencie użyć smaru i np. Brunoxa. Skoro golenie mamy na wierzchu czyścimy je bruoxem deo, uszczelki dolnych też czyścimy w końcu mamy je jak "na tacy", potem dajemy całkiem sporo smaru np. Rock Shox Judy Butter na te uszczeli ale tak w środkowej ich części. Nakłądamy golenie dolne na górne. Dociskamy tak aby dokręcić te dwa imbusy, następnie odwracamy rower wkładamy uprzednio obficie smarując sprężynę normalną, dokręcamy korek naprężenia wstepnego i WSIO....