kkom Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 rower dla siebie juz zakupiony (Bulls Copperhead 3) teraz kolej na rower dla zony. rozwazamy te 2 modele: scott contessa 40 http://www.scott-sports.com/de_de/product/...961/contessa_40 Cube access wls http://www.cube-bikes.de/xist4c/web/ACCESS...P_id_30629_.htm poczatkowo zona nie chciala slyszec o innym niz Contessa. ja probowalem ja przekonac na cos o lepszych podzespolach, dla niej jednak fioletowe kwiatuszki sa wazniejsze (tak to z tymi kobietami bywa). ostatnio jednak wpadl jej w oko Cube access (wiem, wiem...pewnie za miesiac bedzie jeszcze inna rama ladniejsza). patrzac z meskiego (fachowego ma sie rozumiec ) punktu widzenia Cube powinien spisac sie lepiej. mam jednak pewnien dylemat. Cube jak i Scott hamuja zwyklymi V´kami. doplacajac jeszcze ok 400zl moge miec Cuba na hydraulicznych Hayes Stroker. nie znam w ogole tych hamulcow. warto doplacac?? przeznaczenie???? hmmmm... zona mowi, ze bedzie jezdzila ze mna wszedzie . trzymam ja za slowo. co radzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Scott ma lepszy amortyzator wykonany w wersji kobiecej, natomiast Cube ma lepszą całą resztę osprzętu ... wybór nalezy do małżonki ... Jeśli ten droższy Cube ma też lepszy amortyzator, to warto dopłacać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mwegrzyn Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Model Cube Access WLS Pro posiada "Suntour Epicon Air 100mm, Remote-Lockout " tak że warto dopłacić 400 zł . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kkom Napisano 20 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 troche zle sie zrozumielismy. Model Cube Access WLS Pro jest o ok.1300zl drozszy. ja mam caly czas na mysli Cube Access WLS Comp, ale z lub bez tarczowek. gdyby Access WLS Pro byl tylko o 400 drozszy, nie zastanawialibysmy sie. a wiec: oba modele Cube Access WLS Comp sa identyczne, roznia sie tylko hamulcami z V´kami kosztuje 1999zl, a z tarczowymi 2399zl. amortyzator Suntour xcm jest rzeczywiscie taki kiepski? dla dzwieczyny, ktora wazy ok 50kg tez? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 a wiec: oba modele Cube Access WLS Comp sa identyczne, roznia sie tylko hamulcami Zaprawdę , posiadają dziadowski amortyzator , Ten XCR znacznie lepiej sprawdzi się dla tak lekkiej osoby. Nota bene , chcesz małżonce kupić znacznie tańszy rower niż sobie - dlaczego ? czyżbyś jąt tak nisko cenił ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mwegrzyn Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Generalnie jest to niskiej klasy amortyzator , co nie znaczy że się rozleci. Chyba wolałbym dołożyć 400 zł do lepszego amortyzator niż do tarcz . Zakładając spacerkowe użytkownie roweru . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kkom Napisano 20 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 @ rulez nie, nie...to nie tak. sam namawiam ja na lepszy rower (jak juz w pierwszym poscie pisalem). nie mowie tutaj o rowerze rzedu 5tys zl, ale chcialem, zeby miala cos porzadniejszego. Kobiety maja jednak to do siebie, ze sprzet je nie interesuje - wazne, zeby ladnie wygladal nie wiedzialem, ze XCM to taki kiepski amortyzator. oczywiscie nie zadalem rewelacji, ale myslalem ze jest poprawny. no coz... moze macie inne pomysly na damskie rowery do ok 3 tys?? zona jechala Contessa 40 i byla zachwycona ksztaltem i miekkoscia siodelka ("...bo nie jest takie twarde i waskie jak to twoje...") Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Najlepszy był by Cube z amorem ze Scotta Nie można w sklepie za jakąś dopłatą wymienić na XCR ? Albo potargować w sklepie o Contessa 20 : http://www.scott.pl/product.php?id_cat=90&id_prod=454 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kkom Napisano 21 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 rulez, wlasnie... dzwonilem do sklepu. facet powiedzial, ze jest mozliwosc zmiany amortyzatora na lepszy. uff. chyba poprosimy o XCR. ile ok. powinnismy doplacic do niego? nie orientuje sie kompletnie w cenach amortyzatorow. pojawil sie jednak inny problem. ...z wielkoscia ramy. otoz sprzedawca ma tylko 15". moja zona ma 161cm. czy 15" to nie za malo?? zona jezdzila na Contessie "M" (16") byla idealna. "S" (14") byla jej za mala. Cube jednak ma inna rozmairowke: 15" i 17". wiem, ze najwazniejsze to przymierzenie ramy, bo kazdy ma inne upodobania. do sklepu musimy jednak dojechac ok 70km jesli 15" z gory juz odpada, to po co jezdzic i tracic czas?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 21 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2009 Cube 17" ma identyczną długość jak Scott "M" - więc radzę takiej szukać. Moja małżonka 160 cm. jeździ na Accent Parana 17.5", który jest o 7 mm dłuższy niż Cube -17/Scott -M i jej pasuje, więc w 15" bym się nie pchał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
veralynn Napisano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Nie wiem czy już kupiłeś rower dla małżonki, jeśli nie, to może moje spostrzeżenie na coś się przyda.. Przed wyborem i zakupem roweru dla siebie testowałam również tego Cuba, o którym piszesz. Faktycznie super się na nim jeździ. W dodatku jest dobrze wyposażony, zwłaszcza że to damski model (zauważyłam, że czasami rowery z damską ramą mają dużo gorszy osprzęt). Mam 162 cm wzrostu, ok.53-55 kg wagi- parametr zmienny :-) Jeździłam na 15'' i na 17''. W zasadzie obie ramy pasowały mi, tym bardziej, że to damski model, więc nie ma tego ograniczenia w kroku typowego dla ramy męskiej/ unisex. Gdybym miała kupować ten model to zdecydowałabym się jednak na mniejszą ramę (15'') z uwagi na możliwość łatwiejszego wykonywania manewrów. Chodzi mi o to, że jeśli jedziesz w sposób turystyczny jakąś ścieżką to pewnie obie ramy będą ok. Natomiast przy wykonywaniu gwałtownych skrętów czy potrzebie zmieszczenia się między dwoma słupkami na chodniku to ten rower z mniejszą ramą daje się lepiej prowadzić. Ogólnie byłam zachwycona tym Cubem, gdybym mogła przeznaczyć tyle kasy na rower to na pewno wybrałabym go. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.