Skocz do zawartości

[opony] na błotniste lasy


robkellys

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam ponownie,

Mój wcześniejszy post został usunięty, zapewne z powodu złego tytułu.

Pozdrawiam moderatora ;)

 

Wracajac do tematu, po przegladnięciu kilku wątków na forum, mam spory bałagan w głowie.

Poszukuje opon do jazdy w warunkach leśnych, bardzo często błoto lub mokra śćiółka leśna. RZadziej suche piaski, oraz dojazdy asfalt ok 3km z 15 -30 km dziennej trasy.

 

Zastanawiałem się początkowo nad oponami Schwalbe NN gdzies poźniej doczytałem że warto mieszać opony, tj inna przód inna tył.

Sporo tez pochwał dla opon IRC na forum. Dotychczas jeżdzę na oponach dostarczonych razem z rowerem kellys quartz.

 

Pozdrawiam

Napisano

Tak tyle, że asfaltowe dojazdy zabiją je momentalnie.

 

A co do trzymania w błocie. Opona nie powinna być zbyt szeroka i miec dość gruby i niezbyt gęsty bieznik z miękkiej gumy. Niestety takie opony na twardym kończą żywot w zastraszającym tempie. Dlatego mimo wszystko szukałbym czegoś bardziej uniwersalnego. Np Continental Eksplorer, czy Nooby Nic właśnie.

Napisano

Ten 3 km. dojazd maxxis-ów nie zabije ... co do Schwalbe - w błocie ujdą, jednak bieżnik nie oczyszca się zbyt szybko, ponadto nie polecam wjechać na mokry korzeń ...

Napisano

Dokonałem już wyboru,

Padło na maxxisa, polecił mi je znajomy, który akurat nimi handluje.

MAXXIS HighRoller kevlar 26x2,1

Jak tylko przyjdą to napisze jak się jeździ, chociaż jest to opona już znana od lat więc pewnie są już wcześniejsze opinie.

Napisano

miałbym prośbę :) jak przyjdą i już je założysz to możesz zmierzyć ich faktyczną szerokość suwmiarką, żeby było dokładnie :D, bo mój kumpel się nad nimi zastanawia a słyszałem, że Maxxis zawyża rozmiary

Napisano

W Polsce jak zwykle - dziadostwo, chciałem zamówić Maxxis High Roller 2.35 LUST - i jak myślicie ? , oczywiscie nawet u dystrybutora nie ma ;)

Napisano

ale Schwalbiaki ogólnie nie lubią mokrego>> dzisiaj mało co nie zaliczyłem gleby jadąc po mostku jak padał deszcz ;) następne moje opony to będą albo Maxxisy albo Kendy z miękką mieszanką, żeby można było spokojnie jeździć ;)

Napisano

Nie lubią mokrego, ale o dziwo na mokrych kamieniach radzą sobie w miarę dobrze - znacznie lepiej niż na korzeniach ;)

Miałem jeszcze zajawkę na Eskar S-Works 2.3 - też u nas niedostępne ;) a od Niemca wysyłka 15 Euro , nieco dużo :o

Napisano

Nie chcąc pisać nowego tematu:

Poszukuję opony na tył w teren. Aktualnie jeżdżę na Smart Sam-ach 2.1 i jest z nich niezadowolony jeśli chodzi o teren.

Na przodzie będę miał Nobby Nic 2.4(już kupiona, 600gramowy egzemplarz) i zastanawiam się nad tyłem...

Chciałbym aby była szersza, konkretnie rozmiar 2.25 mnie interesuje, i żeby była w miarę lekka. Te opony będą używane 90% teren- głównie suchy, ziemia, piasek, ubite ścieżki itd.

 

Mój typ to Rocket Ron, ale ta opona ma tendencję do łapania kapci i baardzo szybkiego zużywania się

Bardziej jestem skłonny ku Conti Mountain King 2.2 w wersji drutowej(zwijanej za 140zł podziękuje) tylko waga 660g nie powala jakoś specjalnie

 

Co byście polecali do, powiedzmy 50-80zł, i wadzę poniżej 600g?

Napisano
Bardziej jestem skłonny ku Conti Mountain King 2.2

Bardzo słaba trakcja, słabe trzymanie na zakrętach i w piachu, faktyczny rozmiar balona 48.5 mm czyli 1,9" :rolleyes:

Napisano

Myślałem, że MK to całkiem dobre opony ;) Jak Conti MK to jak już to 2.4... która wazy 750g- podziękuje

Drugiego NN nie będę brał, bo już trochę się jego opinii naczytałem, szczególnie, że by był na tył.

Zostaje coś typu Maxxis Highroller- jaka jest jego realna szerokość, bo nie wiem czy się skłaniać ku 2.1 czy 2.35- choć to drugie może mi się w tylnych widełkach nie zmieścić :D SSS 2.1 ma zapas niecałego 1cm... :)

Napisano

tak tylko, że Maxxis zawyża rozmiary więc rozmiar 2.35 może być wielkości hmmm... 2.25 :), a ogólnie opona jest warta polecenia i bym się skłaniał do 2.35

Napisano

Znajomy co jeździ w FR właśnie jeździ na High Roller, co prawda na innej mieszance ale zawsze jeździ, więc póki co moim kandydatem jest jak na razie High Roller ;) Może ktoś jeszcze się wypowie... :)

Napisano

A może po prostu Racing Ralpha 2,25 na tył? jJa fabrycznie miałem takie ustawienie NN/RR obie 2,25. Przyznam że w każdych warunkach dawały rade, teraz są jako drugi komplet na cięższe warunki. Z tego względu że dojazd do pracy i moje wędrowkito w dużej mierze asfalt i szuter kupiłem Geaxy Mezcale. Shwalby czekają na cięższe maratony i wakacje w górach.

Napisano

Michelin XCR Mud odstraszają mnie ceną 129zł.

 

DancingRalphowi podziękuję. To mają być bez kompromisowe opony, teraz mam takie niby uniwersalne Smart Samy- ani na szosie rewelacji nie ma, ani w terenie...

 

High Roller w rozmiarówce 2.35 jest cholernie ciężki- 850g.

 

Póki co pojeżdżę jeszcze na Smart Samie na tyle i NN na przodzie...

Napisano

Panowie, nie chcąc zaczynać nowego wątku, zapytam wprost :) Mianowicie jak ma się szerokość obręczy do szerokości opony? Właśnie zamierzam kupić Rollery 2,35 albo 2,5... problemem wydają mi się być moje obręcze Bontragery Rangers (obecnie założone mam Btr Jones XR 2,25).

Napisano

Najlepiej jakbyś podał wymiary tej obręczy.

Ja w swoich Mavic Crossride założyłem ostatnio NN 2.4, a max rozmiar na te obręcze to 2.3"- a oponki weszły bez większego problemu :)

Napisano

No cóż, bez suwmiarki nie podam dokładnych wymiarów... ale domowymi metodami szerokość (na zewnątrz) wyszła w granicach 25mm +/- 1-2mm.

 

Znalazłem podobny wątek na angielskojęzycznych stronach, ale niestety nie było jednoznacznej odpowiedzi

 

W każdym razie padła odpowiedź, że opona 2.35" będzie się trzymała... a więc, nie zostaje nic tylko zakupić i spróbować.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Witam,

Od jakiegoś czasu jeżdżę już na Maxxis-ach i uznałem że najwyższy czas na ocenę.

Jestem Bardzo zadowolony. W porównaniu do seryjnych opon kellys, które miałem wcześniej, jest to inny świat.

Opona bardzo dobrze trzyma na zakrętach, świetnie spisuje się na podjazdach, na których dotychczas musiałem pchać rower.

Jedyny minus, to fakt że jest naprawdę głośna. Słychać ją z daleka ale tylko na asfalcie a nie do tego ma mi służyć ;)

Miałem niestety małego pecha i przy szybkim zjeżdzie z góry, najechałem na tzw. "tulipana" stłuczoną butelkę, rozcinając opnę w poprzek na długości 2cm ;/ Dzisiaj skleiłem ją od wewnątrz przy pomocy kawałka butelki i łatki. Zobaczymy czy cos to da czy będe musiał kupić nową.:(

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...