Skocz do zawartości

[konserwacja] czyszczenie łańcucha - sposoby



Rekomendowane odpowiedzi

Do czyszczenia kasety dobra jest szmatka nawilżona w benzynie i nawinięta na jakiś kawałek blaszki albo płaski śrubokręt :) A po wszystkim przetrzeć na sucho i też będzie okej :)

Sznurowadło. Jak już za żadne skarby nie chce Ci się odkręcać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

Ja i tak obstawiam że szejk za kilka zł rocznie to najlepsza opcja :D DO kasety zamiast kupować specjalne środki robiące cuda wianki, lepiej wydać dychę na klucz i druga na bacik, a jak sie ma jakiś stary łańcuch to nie ma potrzeby kupować bacik.

 

Odkręca sie kasetę i nawet pod kranem można porządnie umyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę mnóstwo benzyny w obrocie  :icon_confused: , a ja używam terpentyny. Ściągam cały łańcuch i układam go w pojemniku po płynie do spryskiwaczy szyb. Oczywiście pojemnik przecięty ale wzdłuż, więcej miejsca na łańcuch. Terpentyna nie jest najtańsza, ale doskonale czyści i odparowuje w 100%, a to ważne przed smarowaniem. Tą samą terpentyną myję zębatki przerzutki i przednią tarczę. To dosyć pracochłonne ale jest efekt, bo łańcuch czyszczę tylko dwa razy w roku. Po zimie i na jesień. Jeżdżę cały rok bez względu na pogodę. Łańcuch smaruję olejem syntetycznym Finish Line Wet (zielony). Łańcuch zmieniam ze wszystkimi zębatkami co 10 000 km, nigdy nie miałem z nim problemu w eksploatacji. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czyszczenia kasety polecam szczotkę od zestawu ze skrobaczką. Dałem całe 5zł w praktikerze za zestaw. Szczotka ma długie włosie, dobrze wchodzi między zębatki. Oczywiście moczę ją najpierw w benzynie. Przynajmniej nie trzeba ściągać kasety za każdym razem bo i po co.

 

Szczotka dokładnie taka jak ta: http://www.tom-par.com.pl/content/produkty/photos/foto6e.jpg

 

PS. Coś takiego wydaje mi się strasznie drogim zakupem, do przestrzeni między zębatkami faktycznie wystarczy sznurowadło.

http://www.centrumrowerowe.pl/narzedzia-i-smary/narzedzia-rowerowe/przyrzady-czyszczace/p,szczotka-ze-skrobakiem-do-napedu-gsc-1-park-tool,4046.html

Edytowane przez okiloki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego wydaje mi się strasznie drogim zakupem, do przestrzeni między zębatkami faktycznie wystarczy sznurowadło.

http://www.centrumrowerowe.pl/narzedzia-i-smary/narzedzia-rowerowe/przyrzady-czyszczace/p,szczotka-ze-skrobakiem-do-napedu-gsc-1-park-tool,4046.html

 

Na Ebayu za połowę tego kupisz identyczny sprzęt, dostawa za free. Jakiś czas temu sam dokonałem zakupu podobnego wynalazku i nie ukrywam, przydaje się.

 

Tapnięte Talkiem :-)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zdaje się, że w Zinn w swoim podręczniku również poleca się tę metodę, ale jak napisał Kamil, jest to żmudna praca. W sumie tak się zastanawiam, co jeszcze można wymyśleć w tym temacie. Nie wiem czy jest taka opcja, ale może można byłoby zrobić ankietę do tego tematu, gdzie każdy mógłby kliknąć preferowaną metodę mycia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzyna + myjka ultrdźwiękowa, benzyna wykorzystana wielokrotnie i zlewana znad osadu.

Potem odpowiedni olej wlany do myjki, odciek oleju z łańcucha do  myjki i wytarcie łańcucha do sucha, olej smarny ma pozostać tylko wewntrz ogniw.

 

Kaseta szczotką i zwiniętą szmatką nasączoną w benzynie lub WD-40.

W czasie eksploatacji smarowanie ogniw i wycieranie aż do następnej wymiany łańcucha co ok. 800 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mój przepis na czyszczenie łańcucha
 

Składniki:
- rozpuszczalnik uniwersalny

- niepotrzebny słoik
- łańcuch na spince

 

Ściągamy łańcuch, wlewamy rozpuszczalnika w ilości do zakrycia 80% wysokości naszego stosu w słoiku, szejkujemy z wdziękiem - nie robimy drinka dla Bonda :). Odstawiamy na noc. Następnego dnia wyjmujemy łańcuch, odstawiamy do wyschnięcia. Nasz czarny drink przepuszczamy przez filtr zrobiony z ręcznika papierowego - uważamy, żeby nie zrobić dziury i nie wylał się "bokiem". Jeśli nasz drink nadal jest szary - odnajdujemy naprawdę mocny magnes (z głośników lub neodymowe), przystawiamy go do ścian pojemnika (/słoika) i obserwujemy gromadzące się opiłki. Oczyszczony rozcieńczalnik zlewamy znad żelastwa i używamy, póki nam nie wyparuje w całości. :whistling:

 

Ostatnio nabyłem odtłuszczacz Finish Line Citrus. Powątpiewałem w jego skuteczność, która ostatecznie okazała się naprawdę dobra. :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja mam takie pytanie może nie sposobów na czyszczenie łańcucha, tylko kiedy go czyścicie. Pisze tutaj bo nie chce zakładać nowego tematu.

A więc kiedy wy czyscicie swoje łańcuchy? Gdzieś czytałem ze jak łańcuch nie wydaje żadnych dźwięków podczas pedałowania to nie trzeba ruszac. Jeszcze gdzies ze jak łańcuch nie wydaje dźwięków a poruszamy nim na boki i słuchać jakby ziarnka piasku to czyścić. Jeszcze gdzie indziej ze jak tylko trochę go słychać to po paru km się rozjeździ i będzie cisza. Jak to jest? Kiedy się go powinno czyścić? Niby pytanie banalne ale chciałbym widzieć kiedy to się powinno robić żeby napęd jak najdłużej "żył"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście stosuje metodę, którą wymieniłeś na początku. Słyszę łańcuch to zdejmuje, szejkuje i smaruje. Nie trzeba mieć wybitnego słuchu, w sumie chyba każdy potrafi poznać charakterystyczny dźwięk dawno nie smarowanego łańcucha. Nie wiem na ile taka metoda jest dobra ale się tam dobrze z nią czuje a podzespoły mam tanie więc nawet jeśli to nie ma czego żałować. Oczywiście dla jednego ten sam dźwięk może znaczyć "przydałoby się już przesmarować" a dla innego "jeszcze z tydzień wytrzyma". Wydaje mi się że to dosyć logiczna metoda. Dobrze nasmarowanego łańcucha praktycznie wraz z napędem nie słychać, więc odwrotna sytuacja znaczy, że ilość smaru na łańcuchu zmalała. Mówię to ze swojego doświadczenia osoby jeżdżącej w większości po szosie, bo jak ktoś jeździ bardziej terenowo z dużą ilością błota i wszelkiego brudu, to taki łańcuch nawet i co wyjazd ponoć dobrze jest choćby opłukać. Konserwacja łańcucha to obszerny temat, a generalnie i tak sprowadza się do preferencji indywidualnych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój sposób to płukanie w benzynie ekstrakcyjnej. 3 x 15min  wystarcza. Zostawianie go na noc to może i dobra metoda gdy mamy kilka łańcuchów i możemy założyć inny. Ale trzykrotne płukanie wystarcza. Później wycieram porzadnie jakąś szmatą, bo zawsze zostanie trochę brudu dookoła łańcucha. Jak jest suchy i podczas ruszania nim nie słychać żadnego piasku czy innego badziewia w środku, tylko metaliczny dzwięk to efekt osiagniety :) Potem po kropli Finish Linea na lancuch i wazne, zeby wytrzec go przed pierwsza jazda, zeby nie lapal brudu.

 

Polecam kazdemu spinke do lancucha, ulatwia zycie, a w opowiesci o tym, ze latwo sie zrywa osobiscie nie wierze. Zerwalem kilkakrotnie lancuch i nigdy to nie bylo na spince. A moja aktualna jest krzywa i jezdzi w trzecim juz lancuchu ^^

 

Co do czasu czyszczenia z mojego doswiadczenia wynika, ze takie smarowanie starcza na jeden wypad w góry, albo 100km bujania się po miescie w b. dobrych warunkach atmosferycznych. Dlatego czyszcze lancuch dosyc czesto.

 

Nie wiem jak wy, ale jak najpierw slysze rowerzyste, bo tak mu szumi naped, a potem go widze to mam mieszane odczucia co do takiego delikwenta.

 

I powtorze, bo sporo ludzi o tym nie wie, ze brudnej benzyny nie trzeba od razu utylizowac, lepiej przelac ja do jakiegos naczynia, szczelnie zamknac (ja trzymam w sloiku) i dac jej troche czasu. Brud opadnie na dno, a my mozemy uzyc ja ponownie. 

 

Pozdrawiam

 

 

EDIT:

O, takie porownanie mi przyszlo do glowy. Jezdzenie z halasujacym lancuchem to jak zakladanie brudnych butow do garnituru.

Edytowane przez Millten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...