[masa] II Zagłębiowska Masa Krytyczna

[nieszakul]

Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego - Sosnowiec zaprasza na Drugą Zagłębiowską Masę Krytyczną

 

Już za miesiąc odbędzie się Druga Zagłębiowska Masa Krytyczna. Imprezę organizują wspólnie FdZD-Sosnowiec, oraz miasta Czeladź i Sosnowiec. Rowerowa Masa Krytyczna, to impreza polegająca na zebraniu się jak największej grupy rowerzystów i ich wspólny przejazd przez centra miast, dzięki czemu są bardziej widoczni i mogą bezpiecznie poruszać się po ulicach. Już po raz drugi ruszamy na drogi miast Zagłębia Dąbrowskiego aby promować rower jako doskonały środek transportu i świetny sposób spędzania wolnego czasu. W pierwszej Zagłębiowskiej Masie Krytycznej wzięło udział 250 rowerzystów. Mamy nadzieję że tym razem będzie nas jeszcze więcej.

 

WIĘCEJ

[miharu]

Zamierzam się pojawić na imprezie, ciekawe jak będzie.. Szkoda tylko, że start z Sosnowca, a potem przejazd do Dąbrowy. Ja jestem z Dąbrowy i po przyjeździe do Sosnowca znowu będe musiała wracać.. no ale skadś trzeba wystartować, a jakbyśmy zaczęli z innego miasta, to też ktoś inny miałby ten sam problem..

A na drugi dzień jest rajd rowerowy w Dąbrowie Górniczej.. będzie co robić.

[bogus]

Ja też się pojawię razem z kumplem.

 

Gdzie ten Rajd w DG?

Może tam też bym się pojawił.

[ekspresja]

relacja z imprezy tutaj: -->>

 

http://ekspresja.bloog.pl/id,4508079,title...czna,index.html

 

[miharu]

Jedno, czego żałuję, to to, że nie dojechałam do mety na Masie. Ale mając w perspektywie rajd na drugi dzień, nie chciałam się przeforsować (na razie jeżdżę "niedzielnie" ) - dotoczyłam się tylko do Będzina. Zaskoczyła mnie ilość rowerzystów - nie spodziewałam się aż takiej "Masy".

A co do rajdu w Dąbrowie, to odbył się na drugi dzień po Masie, na trasie Park Zielona - Eurocamping Błędów. Nie chcę tu robić offtopa, wiec tylko takie małe info.

[Xanagaz]

Czy u was masa to też taki miastowy lans polegający na przejechaniu po ścieżkach rowerowych od punktu A do B bez zaznaczenia swojej obecności przez rowerzystów?

[miharu]

Nie wiem, co rozumiesz przez 'lans', ale wyglądało to tak, że zebraliśmy się pod dworcem w Sosnowcu, i pojechalismy "masą" przez kolejne 4 miasta Zagłębia: Sosnowiec - Dąbrowa Górnicza - Będzin - Czeladź. A jechalismy głównymi drogami, nie żadnymi ścieżkami rowerowymi (właśnie przeciez o nie walczymy, bo ich nie ma ) przez centra miast, obecnośc chyba nieźle zaznaczaliśmy, bo mielismy gwizdki i nie wahaliśmy się ich używać. Więc byliśmy widziani i słyszani.

Przekrój wiekowy był różny, widziałam sporo starszych ludzi, dzieciaki, oczywiście najwiecej było młodych ludzi. Taką mamy Masę. A co, u Was jest inaczej?

[Xanagaz]

U nas było tak, że wjechaliśmy na ścieżkę i elegancko przez miasto przejechaliśmy. Na światłach było stanie i czekanie. Obstawa straży miejskiej była. Jak dla mnie masa to powinna być trochę taka anarchia, przejezd na czerwonym, blokowanie ruchu i takie tam, aby zaznaczyć swoją obecność ;] Przejazd na czerwonym mam na myśli, że ruszamy na zielonym i jadą wszyscy do ostatniego bez względu jakie jest światło

[andi333]

Byłem i sie troszke zawiodłem fakt ludzi dużo i to jest plus,ale organizacja słabiutka

[zaq]

W porównaniu do pierwszej:

Na plus: ilosc osob.

Na minus: organizacja.

 

Tym razem organizacja zdecydowanie kulała, ale wydaje mi sie, ze chlopaki nie spodziewali sie takiej liczby osob (w sumie zreszta sie nie dziwie, sam bylem pod wrazeniem). Jeszcze przed wyjazdem z Sosnowca masa rozpadla sie na dwie grupy ze spora przerwa w srodku, ktore polaczyly sie dopiero po przejechaniu przez Dabrowe.

Z innych rzeczy: brak kaskow. Razilo w oczy, odnioslem wrazenie, ze w Katowicach jednak wiecej osob ma na glowie kask. O tym jak moze byc przydatny pare osob niestety sie przekonalo.

 

Ogolnie nie zaluje, ze przyjechalem, jechalo sie przyjemnie. Pare rzeczy poprawic i bedzie super.

 

Edit: a, bym zapomnial, fajny pomysl z gwizdkami.

[virtualhuman]

Organizacja była nie za dobra to fakt ale jak było to już wcześniej wspomniane organizatorzy nie przewidzieli, że przyjedzie aż tyle osób co ich poniekąd usprawiedliwia. Jednak cel został osiągnięty bo przy takiej ilości osób na pewno zwracaliśmy uwagę.

 

Podsumowując: impreza na duży plus

[karolyfer]

Jeśli chodzi o organizacje to nie było żadnego problemu żeby uczestnicy też trochę pomagali przy blokowaniu skrzyżowań(parę takich osób widziałem ale niewiele) itp. bo organizatorów było po prostu za mało żeby taką grupę ogarnąć.

 

Druga sprawa to jednak samowolka uczestników, nie stosowanie się do jazdy prawym pasem itp. Wiem, bo sam troszkę pomagałem organizacyjnie i nie jest fajne jak kierowcy chcą mnie rozjechać na środku skrzyżowania, a moje krzyczenie na grupę żeby przejeżdżała jest bezskuteczne...