Amadeus Napisano 23 Marca 2009 Napisano 23 Marca 2009 Interesuje mnie konkretny szczegół odnośnie pracy zawieszenia. Chodzi mi o to czy w jednozawiasach na największej zębatce z przodu występóje odczuwaly efekt cofania się korb.
kopaczus Napisano 25 Marca 2009 Napisano 25 Marca 2009 Wiadomo że korba się cofa, nie ma na to rady - tak pracują jednozawiasy. No chyba że masz jakiś pływający zacisk hamulca. Ale moim zdaniem nie przeszkadza to szczególnie w jeździe. Commencal Supreme DH to jednozawias, a Athertony i tak wygrywają na nich puchar świata w DH. Prosty system to poza tym łatwiejsza obsługa itede itepe. Zależy czego oczekujesz po rowerze. Ja z moich fulli jestem zadowolony.
bodziekk Napisano 26 Marca 2009 Napisano 26 Marca 2009 Ale co to cofania korb ma pływający zacisk hamulca?
Rulez Napisano 26 Marca 2009 Napisano 26 Marca 2009 Zacisk akurat nie ma nic do cofania, przciwdziała usztywnianiu zawieszenia w czasie hamowania.
tobo Napisano 26 Marca 2009 Napisano 26 Marca 2009 im dalej punkt obrotu od korb tym zjawisko mocniej wyczuwalne, np santa cruz bullit, ramy orange, mountain cycle san andreas. przy czym jest ono wyczuwalne na małej zębatce z przodu i na ten temat się mówi. dla jednozawiasowców najbardziej neutralne jest umieszczenie punktu obrotu na wysokości środkowej tarczy korb.
Amadeus Napisano 26 Marca 2009 Autor Napisano 26 Marca 2009 Dzięki za odpowiedzi. Interesuje mnie też, czy punkt posredniczący w jednozawiasach pogarsza sztywność konstrukcji - w końcu taka konstrukcja podobna jest do 4-zawiasa, tylko łożyska znajdują się na górnych widełkach.
Rulez Napisano 26 Marca 2009 Napisano 26 Marca 2009 Podobno pogarsza, w zamian oszczędzając damper, w praktyce sztywność zależy raczej od jakości wykonania.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.