Skocz do zawartości

[amortyzator przedni] SR Duro - dlaczego piszczy?


Rekomendowane odpowiedzi

na chłopski rozum wychodzi że gdzieś amor jest suchy i w wyniku tarcia powstają piski. no ale obrączki oleju to raczej wynik nieszczelności/zużycia uszczelek - no chyba ze duracze tak mają fabrycznie.

 

zapytaj uzytkownika o nicku andrew - on używa(ł) duracza i sporo w nim grzebał więc powinien być dobrym źródlem informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ślady oleju na goleniach - normalka. Nowe duro ma z tym problem a co dopiero używka :)

 

Skrzypienie -> tylko jedna rzecz może skrzypieć i jest nią duża sprężyna w lewej goleni. Odkręć lewy korek kluczem 27mm, wyciągnij sprężynę i wysmaruj ją jakimś mazidłem, np smarem do łożysk, tawotem, ŁT4 itp.

 

Sprężyna w prawej goleni nie ma prawa piszczeć, bo zamknięta jest w kartridżu olejowym.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie w duro olej jest tylko w tłumiku. Jeśli go sobie sam zalałeś to w prawej powinieneś mieć max 50-70 ml jeśli masz elastomer, a jeśli wyjąłeś elastomer to możesz wlać więcej - koło 100. Musisz popróbować. W prawej natomiast lejesz symbolicznie max chyba 50, ale to może być za dużo. Gdzieś miałem karteczkę, na której zapisałem sobie ile ostatnio wlałem do swojego, ale zapodziała się. Kup sobie 0,5 l oleju 5W albo 0W i lej :)

A jak go nie zalewałeś i nie chcesz tego robić to go po prostu rozbierz, wyczyść i nasmaruj albo tylko nasmaruj - wszystko co się da ;) A potem zacznij odkładać pieniążki na nowy amortyzator :P

PS. Też mam duro, znam ból użytkowania tego "uginacza" :D Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...