Skocz do zawartości

[napęd] strzelanie, nie przeskakiwanie


jasiu32

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Mam mały problem. Wszytko się zaczęło wczoraj (nie wiem czy gleba miała na to wpływ, rower upadł na stronę wolnobiegu). Co jakiś czas strzela (tak jabym przeskakuje, ale nie przeskakuje :)) coś w napędzie, przy mocniejszym depnięciu. Jednak wydaje mi się, że łańcuch nie przeskakuje ponieważ nieraz jest tylko jeden trzask i łańcuch jest na tym samym przełożeniu. Myślałem, że może przerzutka się rozwaliła więc wymieniłem, ale znów to samo. Dodam, że łańcuch i wolnobieg mają przejechane ok. 1000km. Ząbki w wolnobiegu nie są zużyte. W czym może być problem?

 

pozdrawiam

Napisano

Może sporo pomóc zmiana linki. U mnie nie wiedzieć czemu po małym "dropie" jak poczułem ze niemal dobiłem amory tylna przerzutka przestała przerzucać w obie strony ;x. Regulowałem 2 godziny, myłem, smarowałem co sie dało w napedzie - nic. Zmieniłem linki - chodzi lepiej niż kiedykolwiek.

Napisano

kombinerki w łapy i prostuj chak (stań z tyłu roweru przodem do kierunku jazdy i zobacz czy hak jest prostopadły do podłoża, jak nie to skrzywiłeś hak ) + ewentualna lekka regulacja śrubkami h i l, nawet jak nie umiesz regulować to metodą prób i błędów dasz radę.

Napisano

Najmocniej strzela jak mocno wdepnę w pedały (bez względu na to czy stoję czy siedzę). Najczęściej strzela jak jadę na przełożeniach 3/4, 3/5 i 3/6. Na na przykład 2/2, ani razu jeszcze nie strzeliło.

Co do haka, wydaje się prosty, ale nawet jeśli byłby krzywy to chyba by zmieniały się przełożenia, a jak mówiłem często jest tylko jeden "strzał" i przełożenie cały czas to samo (patrzę wtedy wolnobieg).

Napisano

Co do tego piasku to na pewno nie. Już kiedyś tak miałem i to był inny dźwięk. Po niedzielnej przejażdżce na razie nic w napędzie nie "strzela" (a niczego nie rozbierałem), oby to się nie zmieniło.

Napisano

Bywa tak czasem ,że to rama tak strzela spowodowane jest to zaciskiem z tyłu koła.Wydaj się ,że ten odgłos z napędu sie wydobywa ale ten gos przenoszony jest przez ramę.Jakby coś znowu się odezwało proponuje poluzować tylni zacisk i tylko kawałek się przejechać i zobaczyć czy są jakieś odgłosy.Nie wiem czy to jest to ale jak nie spróbujesz to się nie przekonasz a to akurat nic nie kosztuje

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...