Skocz do zawartości

[ciekawostki ostrokolowe] Interesujace fakty z ostrokolowym zadeciem.


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Klaniam,

Pomalu koncze wlasnie knige o historii TdF. Znalazlem tam pare ostrokolowych ciekawostek z pierwszych lat wyscigu.

 

Jak oczywiscie nalezy sie domyslac pierwsze rowery na TdF (jak zreszta wszystkie pierwsze rowery...) to byly ostrokolki. Rzecza normalna bylo uzywanie przez zawodnikow piast double fixed ktore umozliwialy zmiane przelozenia na lzejsze do podjazdow. Wiazalo sie to z przestawieniem calego kola... Stosunkowo wczesnie wynaleziony wolnobieg byl na pocztku zakazany jako patent "czyniacy wyscig zdecydowanie zbyt latwym". Zawodnicy zas pragnacy "zrobic przewage" na zjazdach oraz majacy w pogardzie wlasne zdrowie/zycie puszczali poprostu pedaly. Uswiadomcie sobie ze wtedy wyscig odbywal sie na drogach o watpliwej jakosci nawiezchni oraz pamietac trzeba o tym ze wczesne ogumienie pozostawialo wiele do zyczenia w dziedzinie przyczepnosci. Cale szczescie ze chlopaki mieli hamulce... Choc te wczesne na pewno nie chodzily pod reke ze skutecznoscia :(

 

Jesli wykopiecie jakies interesujace ostrokolowe fakty to zapodawajcie.

OSTRO!

I.

 

PS.

A co tam... Znajcie "panska laske", jak by cos bylo o singlach to tez dawajcie :wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takich drogach odbywały sie etapy górskie http://www.bikeraceinfo.com/tdf/imagesprom...no-incontro.jpg

http://le-grimpeur.net/blog/wp-images/tourmalet1.jpg

 

Ciekawostką ze starego TdF jest to że jak kolarze mkneli przez miasteczka to się zatrzymywali przy restauracjach i je dosłownie plądrowali. Zabierali kiełbasy, szynki, bułki itp... a ze było ciepło to też ginęły z restauracji butelki z wodą sodową, winem i piwem B) Właściciel lokali nie protestowali ale rachunki wystawiali na konto organizatora wyścigu :DB)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Od jakiegoś czasu obserwuję na allegro "ciekawostki" z negatywnym raczej podtekstem.

Ciulafonizacja i matactwo postępuje wśród niektórych sprzedających. Gdzieś już kiedyś wspominaliśmy, że hasło "ostre koło" zaczyna być chwytliwym sloganem.

I tak jeden ze sprzedających oferował piastę Haunebu pod wolnobieg, którą dzięki użyciu KONTRY można zamienić w piastę pod ostre. Próbowalem go kiedyś uswiadomić, że kontra to wątpliwa, gdy nie ma kontragwintu, że jego piasta ma tyle wspolnego z piastą pod ostre, co każda inna piasta pod wolnobieg. Ostatnio zaskoczył mnie jednak umieszczeniem jeszcze ciekawszego stwierdzenia:

Na piastę pasuje wolnobieg typu flip-flop (z małym gwintem BMX)

Jeśli wolnobieg z małym gwintem nazywa sie flip-flopem, proszę usunać tego posta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Z ostatnim zdaniem artykułu zgadzam się całkowicie:). Swoją drogą ciekawe że pod pojęciem "free wheel" opisywane jest coś co dziś znamy pod nazwą coaster (hub/brake) czyli po naszemu torpedo.

 

 

Torpedo to był 'dodatek' do samego mechanizmu wolnobiegu. Zobacz jak opisany jest sam wolnobieg w tym newsie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Fixed Gear, czyli rowery bez przerzutek i hamulcow to najnowszy sposob, by pokazac jak sie jest na czasie. Najlepiej podkreslic, ze sie jezdzi od kilku lat i pokazac kilka blizn powypadkowych. Oczywiscie taka zabawa jest dosc kosztowna, bo cena takiego roweru waha sie w granicach minimum 600-700 EUR, ale jest na to rada."

 

Żenada, a buty też mi nie za bardzo podchodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...