Skocz do zawartości

[Hamulec tarczowy] dużo słabiej hamuje POMOCY !


Misiek102k

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

 

Mój hamulec tarczowy Shimano na przód zaczął słabiej hamować. Oczywiście przyczyny są mi znane. Bo wlałem WD40 z jednej strony piasty przedniej lecz wyciekło z drugiej i utłuściłe tarcze i klocki.

 

Kolcki oraz tarcze rozkęciłem i umyłem w wodzie z płynem do naczyń, niestety dalej słabo hamowały. Potem postanowiłem wytrzeć rozpuszczelnikiem, lecz też nie pomogło. Próbowałem regulować linke ale to też nie to.

 

Wcześniej hamulec łapał idealnie. Przy lekkim naciśnięciu klamki podnosiło tylnie koło. Teraz nawet nie drgnie.

 

Może dalej jest tłuste ? Albo możę przetrzeć klocki papierem ściernym ? A może macie inne propozycje co do usterki ? Porszę pilnie o pomoc.

Napisano
Witam.

 

Mój hamulec tarczowy Shimano na przód zaczął słabiej hamować. Oczywiście przyczyny są mi znane. Bo wlałem WD40 z jednej strony piasty przedniej lecz wyciekło z drugiej i utłuściłe tarcze i klocki.

 

Kolcki oraz tarcze rozkęciłem i umyłem w wodzie z płynem do naczyń, niestety dalej słabo hamowały. Potem postanowiłem wytrzeć rozpuszczelnikiem, lecz też nie pomogło. Próbowałem regulować linke ale to też nie to.

 

Wcześniej hamulec łapał idealnie. Przy lekkim naciśnięciu klamki podnosiło tylnie koło. Teraz nawet nie drgnie.

 

Może dalej jest tłuste ? Albo możę przetrzeć klocki papierem ściernym ? A może macie inne propozycje co do usterki ? Porszę pilnie o pomoc.

Bylo juz o tym, nastepnym razem uzyj szukajki.

Jesli masz klocki metaliczne to wloz je do pikarnika na 30-40 min. przy temp. ok.200st

Tarcze przemyj jeszcze raz jakmis odtluszczaczem <_<

Napisano

metaliczne tzn ?? (mam takie że widać na nich takie srebrne drobiny.. jakby kawałki metalu .. o to chodzi ??

 

a po co to piekarnika ?? zmiekną ??

Napisano

taaa i staną się smaczniejsze i będzie można je schrupać... :D

 

a tak na poważnie - piekarnik spowoduje wypalenie pozostałości wd40 i innego syfu a samym klockom nie powinien zaszkodzić

 

można też znaleźć duuużą górę i zjechać z niej kilka razy intensywnie hamując- druga metoda mniej inwazyjna <_<

Napisano

Misiek102k: wszystko w tym temacie zostalo juz kilkakrotnie opisane. laskawie sobie poszukasz kilka watkow nizej, czy zyczysz sobie zebysmy napisali jeszcze raz, specjalnie dla ciebie...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...