kopaczus Napisano 14 Kwietnia 2008 Autor Napisano 14 Kwietnia 2008 Opona: Geax Barro Race 2.0 Cena: 99pln, www.airbike.pl Waga, ciśnienia: ~415g, 35-65psi Waga użytkownika: ~70kg Używam od: 100km Zalety: Asfalt, szutry, suche warunki, szybkość, lekkie toczenie Wady: Mokre warunki, śnieg Inne przetestowane: Panaracer Fire XC Pro, Continental Vertical, Kenda Komodo, Schwalbe NN, Maxxis Larsen TT... Opony zalane są mleczkiem Joe's i napompowane do 60psi (ok 4atm), lubię jeździć na wysokich ciśnieniach W weekend w górach był śnieg, no i trakcja w takich warunkach jest dość mizerna, opony z większymi klockami radzą sobie znacznie lepiej. Na błotnistych podjazdach i na mokrych kamieniach/korzeniach nie jest bardzo źle, ale trzeba mocno balansować ciałem, a na zjazdach po prostu uważać. Inna sprawa, że na tak wysokim ciśnieniu sam się proszę o ślizganie Ale coś za coś. Z błota oczyszcza się szybciutko, bo bieżnik jest bardzo niski i nie ma co tam osiadać. W suchych warunkach jest całkiem nieźle, dobrze się prowadzi na prostej i w zakrętach (pomagają klocki na bokach), opory toczenia są bardzo niskie. Wtedy korzenie i kamienie to nie problem, jedzie się bardzo dobrze. Ogólnie są to dobre opony, ale raczej do specyficznych zastosowań. Na stronie producent podaje zastosowania: szutry, płaski teren, wyścigi. No i faktycznie tak się powinno jej używać, bo nie jest to opona do użytku w każdych warunkach. Waga jest niezła ale nie rewelacyjna, zważywszy że Racing Ralphy ważą niewiele więcej, a znacznie lepiej nadają się jako szybkie opony na każde warunki. PS. może każdy przy testach opon zrobi sobie taką rozpiskę a'la MTBR jak na górze, będzie czytelniej i łatwiej będzie porównać
Helm Napisano 9 Sierpnia 2008 Napisano 9 Sierpnia 2008 Hi, Posiadam te opony od połowy lipca i moge co nieco o nich powiedzieć. Niestety, ale zawiodłem się na nich troche. O ile jazda na nich to wielka przyjemność (asfalt, szutry w suchych warunkach) to wymiana dętki co drugi dzień to dosyć spory problem :/ Po przejechaniu ~600km w górach zrobiła się mała dziurka na oponie przez którą łapałem co chwile kapcia. Teraz nie wiem co z tymi oponami zrobić - wyrzucić czy szukać serwisu rowerowego/wulkanizatora samochodowego który podjąłby się załatania opony (w co raczej wątpie - a może ktoś zna kogoś kto by się podjal tej roboty w Wwie?). Szkoda mi wyrzucania opony za 100zł po 2 tygodniach
kopaczus Napisano 12 Sierpnia 2008 Autor Napisano 12 Sierpnia 2008 To prawda co mówisz. Ostatnio zdjąłem te opony żeby dolać Joe's, zakładam, pompuję i co się okazuje - przy wysokim ciśnieniu pełno małych dziurek przez które syczy powietrze i lecą bąbelki płynu. Chyba można sobie darować jazdę na nich z dętkami.
harry-peek Napisano 12 Sierpnia 2008 Napisano 12 Sierpnia 2008 Zaklej ta dziurke zwykla latka od srodka. Ja ostatnio zalalem mleckiem uzywana juz jakis czas fat albertke i sie przerazilem jakie sie z niej sito zrobilo!
Helm Napisano 9 Września 2008 Napisano 9 Września 2008 Sorry, że tak długo nie odpisywałem. Na razie zamieniłem opony przód-tył i flaka jeszcze nie złapałem Mam pytanko, jak zakladacie opony http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal...15/63/431156395 Tak jak na obrazku (patrzac od gory na opone) w linku powyzej czy na odwrót? A może jedną inaczej od drugiej?
Mod Team bogus Napisano 9 Września 2008 Mod Team Napisano 9 Września 2008 Na boku opony powinna być napisana rotacja.
Helm Napisano 13 Września 2008 Napisano 13 Września 2008 Nie ma. W sklepie mi mówili, że można tak i tak w zależnosci na co się nastawiamy - trakcie czy opory toczenia. Ja wybrałem opcje nr. 2 i ciekaw jestem czy wybrał ktoś opcje 1
kopaczus Napisano 13 Września 2008 Autor Napisano 13 Września 2008 Ja mam z tyłu Traction, z przodu Speed. Tak by wynikało z układu bieżnika.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.