[ratowanie starej kolarki] Huragan, który sie zasiedział w piwnicy

[tenjin]

witam

wyciagnalem z piwnicy szosówkę "Huragan" nieużywaną chyba z 10 lat.

Mam zamiar doprowadzić ten rower do stanu używalności, nie mam prawie żadnego doświadczenia więć byłbym wdzięczny za rady jeśli ktoś zna temat.

z tego co widze to na bank musze zdobyć gdzieś mostek, nie wiem czy będzie można przypasować jakiś dzisiejszy.

zastanawia mnie też pokrycie rzdzą, mam nadzieje, że to tylko rdza powierchniowa ale pewnie trzeba będzie zdrapać żeby sie dowiedzieć

i tak dalej...

słowem będe wdzięczny za jakieś rady i ogólne nakierowanie mnie na droge reinkarnacji Huragana ( w sumie to z racji tego, że to ma być inkarnacja w tym samym ciele to będzie chyba jednak klasyczne zmartwychwstanie)

 

pozdrawiam

 

poniżej wklejam fotki

plik wazy około 20 mega

 

http://www.sendspace.com/file/0wws9s

[Adik]

Powodzenia.... Ciężko będzie to jest pewne. Mostek dostaniesz na 1 cal zarówno stalowy jak i alu, ale żeby tego baranka tam zamocować to potrzebny chyba będzie taki jak standardowy do xc {z demontowalną naczepką od strony kiery}. Ogólnie rower w stanie śmierci klinicznej czyli ładnie zjedzony przez rdzę widelec i koła. Ja na swoją zimówkę która się lekko rdzą zaleciała użyłem cilit i trochę rdzy puściło, możesz też spróbować.

[QWEY564]

nie lepiej wklejać miniaturki np z imageshack.us, lub fotosik.pl??? bo takie pliki do pobrania często zniechęcają do pomocy..

 

jeszcze nie zassałem zdjęć ale już mogę ci powiedzieć że najlepiej zrobisz jak zaczniesz od rozebrania wszystkiego na części pierwsze, jak już przekonasz się że rdza jest tylko na powierzchni to wykąp wnętrze ramy w nafcie(najlepiej pozatykaj wszystkie otwory i wlej jakieś nafty, rozpuszczalniki czy inne "benzynki ekstrakcyjne"), przepłucz jakimś olejem(albo specjalnym środkiem konserwującym -jest o tym temat na forum ) i oddaj do wypiaskowania, lub w ekonomiczniejszym wariancie szlifu, szlifuj, szlifuj, poleruj, odtłuszczaj, szlifuj, odtłuszczaj i pomaluj jakąś dobrą farbą, na koniec ofc lakier bezbarwny

poza tym możesz przejść się po okolicznych bazarach i poszukać zadbanych "części" z epoki(np mostek) skoro w warszawie handlują takim złomem rowerowym to w krakowie lub w podkrakowskich miasteczkach znajdzie się jakiś dobry regionalny bazar z dziadkiem sprzedającym części do rowerów z Żuka(w wawie z poloneza)

na pewno musisz wymienić opony(szytki?) i przerdzewiałe szprychy... no i hample(te wszystkie rzeczy muszą być nowe)

 

edit:

Przejrzałem zdjęcia. Powodzenia Ci życzę... na pewno będzie czasochłonne bo musisz wymienić: opony(dętki?; szytki?), szprychy, napęd(a przynajmniej wolnobieg i łańcuch)

poza tym widelec to już chyba nadaje się tylko na złom(a przynajmniej tak wygląda na zdjęciach... ale walcz z rdzą, może wygrasz), ta rdza pod lakierem na ramie też nieciekawa... poza tym rama może zardzewieć od środka(spenetruj drutem rurę podsiodłową) najlepiej nabij na niego białą czystą szmatkę, lekko nasączoną benzynką i potrzyj wnętrze rury jak najbliżej suportu... jak szmatka będzie brązowa(z większymi grudkami, płytkami miedzi) to sobie odpuść.

 

Tu będzie potrzeba dużo benzynki, nafty i papieru ściernego.... czekamy na efekty

[KUBAx]

umiesc gdzie indziej te zdjecia bo czekam juz 5 minut i nadal mi nic nie pobiera ;/ chyba link padł

[windy]

Ja będę się starał uratować coś takiego

 

Wiecej fotek postaram sie zamiescic wkrotce. Bede staral sie wydac jak najmniej kasy. Tenjin wstaw te fotki na imageshack, bedzie lepiej przegladac, a pozatym to twoj link wygasl.