Huhu Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Jeśli chodzi o cięcie rur wszelakich to mam duże doświadczenie. Najlepszy byłby nóż do rur, jednak to narzędzie jest dość drogie i niekoniecznie często spotykane. Generalnie nie powinno byc najmniejszego problemu przy rznięciu brzeszczotem. Trzeba tylko poprawić pilnikiem/frezem. Cięcie szlifierką kątową to gruba przesada, troche jak strzelanie z armaty do muchy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeks Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 a co zlego jest w cieciu rury katowka? ja tak cialem i jakos wszytsko jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramir Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Hmmm... w sumie nic, ale pomysł z brzeszczotem jest: a) tańszy, wydatek na brzeszczot to chyba coś około kilku złotych a kątówka ??? (chyba duuużo więcej), wymaga mniejszych umiejętności (kątówką trzeba umieć się posługiwać a ponadto najpierw ją mieć) , c) jak się omsknie brzeszczot - nie ma tragedii a jak się omsknie kątówka - chyba jest więcej szkód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Huhu Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Rurę i tak trzeba pilnikiem poprawić. Poza tym wyciągac kątówkę do przycięcia jednej rury :/. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeks Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 ja nie widze w tym zbyt duzego problemu zeby wyjac katowke i ja podlaczyc, ale jak ktos nie ma to brzeszczotem tez mozna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nawrotek Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Ja brzeszczotem piłowałem 2h. Ojj jakie wiązanki słowne leciały.. Potem pilnik, i w sumie jest okej ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GdyniaBiker Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Nie każdy umie tak idealnie prosto ciąć brzeszczotem... Np. ja Jak ktoś ma obawy ciąć brzeszczotem lub bardziej brutalnymi narzędziami to może takim gadżecikiem łatwiej http://www.mbike.pl/product_info.php?cPath...products_id=507 Tylko to już pewien koszt.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukashs Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 http://www.allegro.pl/item298664759_obcina...nych_toya_.html tutaj taniej, Alu też przetnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lobster Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 http://www.allegro.pl/item298664759_obcina...nych_toya_.html tutaj taniej, Alu też przetnie Alu to przetniesz nawet nożem kuchennym* Ale Cięcie stali chromowo molibdenowej to prawdziwy hardkor * - dla tych co chcieli by się doczepić - tak naprawdę cięzko by było odciąć sterówkę z alu nożem kuchennym, ale faktem jest że alu łatwo jest uciąć pierwszym lepszym brzeszczotem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 Do sterówek to najlepszy jest Bosch raz, dwa i stalowa sterówka obcięta. A kiedyś ciął kumpel brzeszczotem to nieźle się umachał. Potem tylko lekko tarczą wygładzić górę, boki i pojechać zaokrąglonym pilnikiem od środka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartez23 Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 A kiedyś ciął kumpel brzeszczotem to nieźle się umachał. Widzisz Pawiarotti tak się składa, że nie każdy potrafi w odpowiedni sposób używać brzeszczota, ważna jest odpowiednia technika pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 Też prawda. No i samo narzędzie też ważne Teraz to ja tylko Boscha używam, nawet do cięcia pancerzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
agenciara Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 taka wymiana zdań tutaj leci o tych sposobach przycinania, że czytając to, mam przed oczami krew i palec na drugim końcu pokoju Serio aż mi ciary przechodzą od tych elektrycznych pomysłów Brzeszczot rulez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 A próbował ktoś siekierą? Tu liczą się przede wszystkim celne oko i pewny chwyt. Ew. można jeszcze użyć japońskiej katany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 myśle że już wszystkie rury pociete a odniesione rany zaopatrzone zamykamy nasz teatrzyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.