[suport] mam problem

[proxx]

a ja zapodam taki pół-offtop. wiecie z tymi serwisami to wszystko zależy, gdzie pójdziesz. np. w Otwocku jest serwis (który pewnie wszyscy bikerzy z okolicy znają, na Piłsudskiego bodaj), gdzie robią dość tanio i porządnie. a jak już się pojawiasz co jakiś czas, to w ogóle.

 

mój kolega kiedyś rozgrzmocił suport reborna chyba i mu została miska w środku. nie mógł jej wykręcić, no bo czym niby. w serwisie w Stolicy powiedzieli, że zrobią, ale jak schrzanią gwint, to będzie sobie musiał sam nagwintować..... w końcu sobie sam jakoś poradził, nawiercił w dwóch miejscach i wykręcał pół dnia.

 

za to innym razem zapiekła mu się sztyca. dirtowiec, więc sztyca jakieś 10cm wpuszczona na max. no i tak sobie 2 latka jeździł, śnieg deszcz błoto słońce itd. do wyjęcia próbował wszystkiego. imadła, siodełka, wd40, coli, wszystkiego. i ani drgnęła. a w serwisie wyjęli. być może napuścili czegoś od strony suportu. no ale poradzili sobie.

 

wszystko zależy od tego, jaki serwis.

[ralf]

a ja serwisu nie polecam, kolega oddał rower zeby wymienic suport, serwisant nie mógł sobie z tym poradzić to rozciął koledze rame na mufie suportu od spodu i jakos odkrecił a powiedział koledze ze sobie to ma pospawać

 

w rowerze brata suport nie był odkrecany dobre 7-8lat, meczylismy się z tym 3 dni, wszystkie penetratory tam były lane i nic, w końcu nalalismy troche coca-coli i suport był odkrecony za 15 minut

[Ufoludek]

Jest dokłądnie tak jak proxx napisał, wszystko zależy pd tego jaki serwis. Niektórzy pseudo serwisanci poprostu nie wiedzą jak coś naprawić i kombinują a to najgorsze co może być. Ale nie pisze już bo to wogóle nie na temat

[karnaś]

Proxx Pewnie masz na myśli na Poniatowskiego, jeden z lepszych serwisów w okolicy Otwocka i do tego równe chłopaki tam pracuja.