djmiki Napisano 30 Sierpnia 2007 Napisano 30 Sierpnia 2007 Kocham jeździć zimą...a ponieważ od kilku dni mam hydrauliki 535 to pytam was: Czy mogę z tymi hamplami śmigać także w tym roku podczas zimy?
bodziekk Napisano 30 Sierpnia 2007 Napisano 30 Sierpnia 2007 No jasne. Chociaż skutecznośc może spaść, jeśli masz seryjne klocki.
djmiki Napisano 30 Sierpnia 2007 Autor Napisano 30 Sierpnia 2007 Klocki mam z tyłu XT a z przodu spieki XTR.
mtb_rider Napisano 30 Sierpnia 2007 Napisano 30 Sierpnia 2007 mi w hayesach nic się nie dzieje... nie ma żadnych zmian/różnic a jeździłem w temp. poniżej -20*C ...
TocaS Napisano 9 Września 2007 Napisano 9 Września 2007 a jeździłem w temp. poniżej -20*C ... ja jeździłem w takiej temperaturze z vkami i jak przez dłuższy czas nie używałem hamulca to mi zamarzał
avekowal Napisano 11 Września 2007 Napisano 11 Września 2007 ja z v-kami xt jezdzilem przy minus 35:D i nic sie nie działo, z magura marta smigałem przy minus 20 i tez ok:) w shimano z tego co wiem masz zwykły płyn taki jak w samochodach wiec lipa by była jakby zamarazł
tobo Napisano 11 Września 2007 Napisano 11 Września 2007 moje egzemplaze nie toleruja niskich temperatur - ponizej 10 stopni klamka zaczyna robic sie nieprzyjemnie twarda czego poprzednie 525 nie mialy. meczylem sie z tym przez zime i kto wie czy nie pozbede sie przez to moich deorek.
Schwefel Napisano 11 Września 2007 Napisano 11 Września 2007 Potwierdzam w SH 525 nie ma większych niespodzianek przy jeździe w mrozie. Klamka jest oczywiście trochę twardsza ale bez przesady.
newbee Napisano 16 Września 2007 Napisano 16 Września 2007 Raczej jak się jeździ to nie ma niespodzianek, gorzej jak będą nie używane przez pewien czas w temperaturze 15-20*C i niżej.
scoora Napisano 20 Września 2007 Napisano 20 Września 2007 Klamka staje się trochę twardsza. Nic oprócz tego się nie dzieje a już na pewno nie można powiedzieć by był problem z hamowaniem. Wszystko jest w porządku i nie ma się czego obawiać!!
TocaS Napisano 22 Września 2007 Napisano 22 Września 2007 ja z v-kami xt jezdzilem przy minus 35:D i nic sie nie działo, z magura marta smigałem przy minus 20 i tez ok:) w shimano z tego co wiem masz zwykły płyn taki jak w samochodach wiec lipa by była jakby zamarazł Jak mi opony troche zarzucały śniegu na szczęki vłek początek linki na wyjściu z pancerza i do tego jak jechałem dosyć szybko, a wiatr był mroźny. To problemy z hamowaniem występował, tak samo lód na felgach. Dziwi mnie to, że nic Ci się nie działo przy Vłkach XTka. Z tym, że ja jeździłem w śniegu i w błocie śnieżnym.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.