Maciek764 Napisano 19 Sierpnia 2007 Napisano 19 Sierpnia 2007 Więc: Łańcuch 16zł Shimano Wolnobieg 18zł Korby 45zł Łącznie niecałe 100zł. Czy można na tym jeździć do przeskakiwania i wymienić łańcuch i się może dopasuje, czy może stosować się do wyciągnięcia 1% i wymieniać (mam już to 1% przy SRAM UG51 po 2200km) czy może olać to i poprostu jak coś zacznie przeskakiwać to pomyślimy. Łańcuch jak jest z piasku to go czyszczę, smaruje FL CC bo lubię ciszę. Ale jeżdże na sucho - zero błota - asfalt, ścieżki. Czy wymienianie łańcucha jest opłacalne przy takim napędzie czy poprostu się tym nie martwić i jeździć. Robię około 3500km na sezon. Wolnobieg ma 600km, łańcuch i korba 2200. Wydaje mi się że przy rekreacyjnej jeździe poprostu się tym nie przejmować ale proszę o opinie...
heavy_puchatek Napisano 19 Sierpnia 2007 Napisano 19 Sierpnia 2007 Choćby to był szajs okrutny to na sezon przecież starczy (jak robisz po 3,5k), a pewnie na więcej. Dla mnie wymienianie łańcuchów zaczyna się opłacać gdzieś w okolicy XTRa Jeździj aż się zrobią szpilki i do kosza jak zacznie przeskakiwać albo przestanie zmieniać biegi
Maciek764 Napisano 19 Sierpnia 2007 Autor Napisano 19 Sierpnia 2007 Szajs okrutny przy moich potrzebach to jest jak Deore... nie odczuwam różnic w stylu wyginania się korby...
heavy_puchatek Napisano 19 Sierpnia 2007 Napisano 19 Sierpnia 2007 Chodzi mi o to że może znikać w oczach (jest nawet podobny temat gdzieś niżej jak komuś zjadło kasetę po 1,5kkm). Powiem ci że swój stary łańcuch KMC wyciągnąłem o... 2,5 ogniwka. I działa jeszcze Wyszło 6kkm, strata na nówki ~150zł (cała korba bo nie opłaca się przy tej cenie kupować zębatek, u ciebie pewnie nierozbieralna, kaseta i łańcuch). A napęd przeżył piekło i to na mrozie
Maciek764 Napisano 19 Sierpnia 2007 Autor Napisano 19 Sierpnia 2007 Nie wiem jak to możliwe ale jeżdże czasem z dziadkiem i on ma taki rower kupiony w 2001 w Auchan za 400zł i tam ten łańcuch jest suchy od wieków trochę szeleści ale to wszystko działa i zębatki korby i wolonobiegu są w całkiem przyzwoitym stanie a ma już jakieś 6000km więc ja też się nie będę tym martwił i zawracał sobie głowy bo przy takim napędzie niewarto dopiero jak coś się zacznie dziać nie tak to zmienie ten łańcuch i się może dostosuje do wolnobiegu a jak nie to kupię wolnobieg ale podejżewam że nie wczesniej jak w sezonie 2009
Mad Max Napisano 20 Sierpnia 2007 Napisano 20 Sierpnia 2007 Był już taki temat. Ogólnie zdania są podzielona, ale ja też jestem zwolennikiem zajeżdżania napędu. Ja sobie wyliczyłem, że wyjdzie mnie to taniej (kupowanie kasety + łanucha i co dwa sezony wymiana zębatek na korbie) niż jazda na 3 łańcuchy. Pozdrawiam.
Maciek764 Napisano 20 Sierpnia 2007 Autor Napisano 20 Sierpnia 2007 Ewentualnie jakiś łańcuch Shimano za 16zł (są takie na Allegro)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.