Skocz do zawartości

[Kupię/sprzedam]


Grabarz

Rekomendowane odpowiedzi

Po konsultacji z Kazumim zakładam ten topik. Nie wiem, czy sie przyjmie. Jeśli strzał chybionym się okaże, poprosimy Kazumiego o zdjecie wątku. Wiem, że jest allegro, ale może wielu woli obracać sprzętem w mniejszym, nieco mniej anonimowym gronie. Poza tym często ktoś czegoś potrzebuje, inny to ma, ale o tym zapomniał, bo potrzebne mu nie jest.

 

Żeby nie być posądzonym o jakiś altruizm :P proponuję:

- Koła: piasty Miche Pista, wysoki kołnierz, obręcze Remerx Taurus (wysokość 30mm), przednie radial, tył 4 krzyże, kontra oczywiście w komplecie, przebieg 1640km;

- Korby: Sh Dura Ace 7710 (torowe 165mm), octalink, hollowtec, blat 46T (kolor grafitowy)+ dodatkowo drugi nowy 52 (ale nie Dura, kolor srebrny), rozstaw otworów 144 (to w końcu korby torowe), suport Dura Ace na mufę 68, gwint angielski, przebieg 1640km.

 

Powód sprzedaży: w ramach fascynacji homogenią przesiadam się na pełne Ambrosio ;)

 

Nie pali mi się, poza tym za dni kilka na TransCarpatię ruszam, więc można się na spokojnie oswajać z tematem.

 

POSTRO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Mod Team

Klaniam,

W zwiazku z niezadluga przeprowadzka oraz ogolnie na fali przegladania gratow i pozbywania sie tego i owego znalazlem dwa ponizsze dobra:

 

pa314688kr6.th.jpg

 

pa314689yk7.th.jpg

 

Kilka slow o posiadanym naddatku. Nieuzywane piasty z wysokim kolnierzem, przednie. Takzwane "new old stock". Obie na 36 otworow, obie o klasycznej budowie (konusy i kulki), niestety obie nie uszczelniane (tylko metalowe kapselki).

Czerwona to SR, srebrna Normandy. Obie piasty sa lekko obtluczone od przechowywania w nie zawsze "sterylnych" warunkach. Jednakowoz nigdy nie zaplatano na nich kol i maja jeszcze oryginalny towot w srodku :o

 

Cena jak dla Forumowiczow 35ziko sztuka plus ewentualna przesylka. Jesli ktos sobie winszuje prosze o PRV. Mozliwosc odebrania/wyslania dopiero po 7 lisciopada kiedy to zjade na krotkie odwiedziny do Kraju-Raju.

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Pochwalony!

Jako, że zaraz zamawiam ramkę podług wymęczonego przeze mnie projektu, zbędna stanie mi się rama Ptaśka. Ogłaszam więc:

ODDAM PTAŚKA W DOBRE RĘCE (brzmi cokolwiek dwuznacznie:))

Jest jednak kilka ale:

Pozbywam się go z powodu pojawiającego się pęknięcia na mufie w okolicach suportu. Nie potrafię jednoznacznie zdiagnozować, czy to tylko powierzchowne pękniecie mufy, może tylko lakieru, a może coś poważniejszego. Jeżdżę z tym już kilka miesięcy, się nie powiększa, ale za bezpieczeństwo nie gwarantuję. Dojdzie też minus estetyczny - na główce sterowej mam naklejoną distalem trupią główkę ze srebra wielkości ok. 1â��, którą będę chciał "odkuć" i przytwierdzić do nowej ramki. Bez wątpienia zostanie jakiś ślad.

Jeśli ktoś jest potrzebowski, to proszę dać cynk na prv. Nie pokrywam kosztów przesyłki. Jeśli ktoś chce całego frameseta z widelcem (ten jest cały), no to zażyczę sobie z jakieś symboliczne pół litra (a właściwie jego równowartość). A gdyby ktoś chciał koła... Powiem tak: Rama do oddania za koszt przesyłki, reszta Ptaśka do ewentualnego dogadania. Jedyne, czego na pewno się nie pozbędę, to korby, siodło i gripy.

Zainteresowani mogą go oczywiście oglądać w temacie exhibicjonistycznym (na pierwszej stronie).

Uprzedzam, ze "transakcjaâ�� nie jest do zrealizowania od zaraz - najpierw muszę dostać swoja ramę, co może potrwać z 2-3 tygi. Daję wiec pod spokojną rozwagę.

Uzurpuję sobie prawo do â��obdarowaniaâ�� w pierwszej kolejności tego, który jeszcze ostrzaka nie ma, a chciałby się z nim zmierzyć.

POSTRO!

Gr

 

P.S. Już wiem, że nie doprecyzowałem: opony i dętki zostają u mnie, noski także (pedałów nie potrzebuję). Napinacze - nie macie co marzyć :)

 

Link do postu o Ptaśku i jego fotki http://www.forumrowerowe.org/index.php?s=&...st&p=418785 to dodałem ja KAZUMI tak dla ułatwienia :wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

ej ,to moze poszukajcie sobie na allegro jakiś starych lx ów i xt-ków ,lub dx z przełomu lat 80 i 90 ?

jak wam sie uda to za 20-30 zł macie korbe 170 z blatem 46 albo 48

sam tak długo jeździłem .. polerke im zrobicie i juz

powodzenia

 

a zeby nie było offtopu -mam bycze profile design do sprzedania

info na priv lub gadu 2881271

io

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupie korbę (najlepiej na kwadrat) coś miedzy 165-170mm

Wymagane 46lub 48 zębów ;)

Moze być jakis stary model byle działało i nie było drogo :P

 

 

podłączam się, też takiej potrzebuję

 

Mam weteranki Sachs Quarz, używane. To korby MTB, ale jeszcze na 5-ramiennym pająku. Stanu koronek nie pamiętam niestety, nie pamiętam też, czy mam do nich śruby, czy tarcze luzem są (w robocie teraz jestem). Mają jeden tylko mankament - kiedyś zerwałem gwint ściągacza, został zrobiony w serwisie nowy, ale nieco większy. Efekt taki, że zdjąć korby można tylko w serwisie.

Mogę oddać za przysłowiowe piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • Mod Team

Klaniam,

W zwiazku z faceliftingiem Stratosa zamiaruje pozbyc sie mojego starego wheelset'a.

 

Garsc szczegolow.

 

Piasty Misie, wysoki kolnierz, 32 dziury. Szprychy DT cieniowane srebrne. Obrecze Mavic Open Pro srebrne. Przebieg kol niemal 6,5k kaemow w zroznicowanych warunkach. 95% szosa, 5% off-road.

 

Stan: piast ciagle obracaja sie bez zaciec i chrobotow nie sa porysowane ani nigdzie wgniecione. Przednia obrecz ma minimalne bicie ktore mozna spokojnie skorygowac dociagnieciem szprych, boczne powierzchnie maja jeszcze sporo hamulcowego zycia przed soba. Tylna obrecz w sumie nie nadaje sie do uzywania pomimo ze sam zrobilem na niej jeszcze prawie 500km po tym jak zrzucilem rower ze schodow pierwszego pietra (az sie sam dziewie ze nie ucierpial widelec ani rama tylko tylna obrecz). Obrecz ma solidne wgniecenie po jednej stronie kolnierza i pekniecie do mniej-wiecej 1/3 swojej wysokosci. Szprych sa zdrowe i nie pokrzywione ale oczywiscie pod tylkiem wyczuwa sie zdecydowana czkawke strzelonego kola. Tylna piasta ma nakrecony standardowy carrier Miche i zebatke 18T zakontrowana i zaklejona Loctite. Obie piasty jak to Misie maja pokryte osie i kontry "kapselkow" przykrywajacych lozyska rzdzawym nalotem. Nakretki przedniej piasty sa w stanie bardzo dobrym, tylnie pozbyly sie wiekszosci chromu i sa nieco sponiewierane.

Obie obrecze maja naklejona tasme Velox'a.

 

Do zestawu dodaje nowy i nieuzywany zapasowy carrier, zebatke 18 i 14T oraz zapasowe, znacznie lepsze i trwalsze nakretki z "satelitarnymi" podkladkami.

 

Cena jak dla Forumowiczow 180ziko za zestaw. Jesli nie bedzie odzewu wystawiam kola na Alle.

 

I jak sadze najwazniejsze. 23.05 jestem w Polszcze i zabieram dobro ze soba. Zatem bedzie mozna wtedy kola ewentualnie obmacac, odebrac lub zadysponowac przesylke.

 

Wszelkie watpliwosci powinny rozwiac zdjecia, ale jak cos to walcie na PRV.

 

p5145005qz6.th.jpg p5145000lm4.th.jpgp5144999tm8.th.jpg

p5145001px2.th.jpg p5145002vw9.th.jpg p5145003mm6.th.jpg

p5145009ei1.th.jpg p5145006ep2.th.jpg p5144998ub8.th.jpg

 

OSTRO!

I.

 

 

AKCJA ZAKONCZONA, KOLA ZNALAZLY JUZ NOWEGO WLASCICIELA!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Z kategorii zamienię. Mianowicie swoją ramę na mniejszą. Na mój wzrost (176cm) rozmiar 57 jest zdecydowanie za duży. Jeździłem dotąd na mostku 10cm, ale miałem za daleko do dolnych chwytów w baranku. Teraz zmieniłem na mostek 6cm i pozycja jest prawie idealna, ale rower jest po prostu dziki. Zbyt agresywny jak dla mnie, więc poszukuję ramy 53-54cm. Moja ramka to 57cm rura podsiodłowa (c-c), 57cm górna (c-c), 63cm dolna. Marka Bianchi. Rama leciutka na cienkich rurach (sztyca ma średnicę 25,4mm). Stery oryginalne sygnowane Bianchi. Suport włoski, klasyczny skręcany. Nie znam roku powstania. Przelotki i hak przerzutki są jakby ktoś chciał złożyć szosę. Żeby nic nie ukrywać... Było trochę rdzy, którą usunąłem i dałem 3 warstwy akrylu jednak bez lakieru i farba już trochę się pozdzierała (nie od wypadków!). Planowałem nowe malowanie na lato i jeśli jeszcze będę miał to ją pomaluję porządnie. Stery nie były w najlepszej kondycji, ale wymieniłem kulki i mimo, że trochę wyrobione działają bez zarzutu. W planie była wymiana na stery Miche team (razem z nowym malowaniem). Widelec łapie opony do szerokości 28mm. Więcej nie da rady, więc widać, że to szosa a nie jakiś trekking. Haki poziome. Oczywiście rama stalowa, lutowana na mufkach. Do zamiany jest: rama, widelec, stery, suport, sztyca. Postaram się jak najprędzej zrobić zdjęcia. Od razu piszę, nie sprzedaję ramy, ponieważ nie będę miał na czym jeździć. W grę wchodzi tylko wymiama. Jeśli ktoś ma ramę w lepszym stanie to gotów jestem dopłacić. Byleby była to mała rama. Na samą myśl, że chcę się pozbyć tej ramy łezka w oku mi się kręci...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaryzykowałbym :) Poza tym wydaje mi się, że mimo krótszej ramy dzięki dłuższemu mostkowi powinno być wszystko w porządku. Bo wiesz, mostek 6cm to chyba najkrótszy jak może być i naprawdę reaguje na każdy ruch. Idzie do tego przywyknąć (dziś już było trochę lepiej), ale przy skidach to takie raczej niebezpieczne jest. Może ktoś ma jakieś doświedczenie z różną długością mostków i rozmiarami ram? Cały czas więc poszukuję małej ramy. Warto byłoby coś takiego http://www.allegro.pl/item379511954_rama_s...per_okazja.html ? Niestety przy obecnych cenach na allegro chyba mnie nie stać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc: mam zbędną ramę wichra. rozmiar 57. biało-niebieska, lakier pierwotny, trochę rys i obić (co tu kryć, pojazd całoroczny), zero rdzy. widelec rometowski z dziurą (podejrzewam sporta, alem niepewny tego). do kompleciku środek suportu (podlewany był solanką, ale działa bez zarzutu), połowa korby (lewe ramię pękło) 170 mm prawdopodobnie charków (rozstaw stara campa) na szeroki łańcuch dwie tarcze 48 i 47 z., łańcuch kmc szeroki (ok. 200 kilosów), wolnobieg 16 z. no name (ok. 200 kilosów), stery oryginalne, sztyca no name (prawdopodobnie rometowska), koło przód - piasta made in ussr niski kołnierz regularnie serwisowana 36 szprych, obręcz weinmann xr10 wytrzyma sezon, koło tył takoż ussr, 36 szprych, do wymiany ośka (gwint zjechany, trzyma tylko dzięki na chama dociśniętej nakrętce z ciut innym gwintem), obręcz weinmann xr10 stan ok, kierownica prosta zoom cięta do 54 cm, szczęka shimano 600. BRAK siodła, mostka, lewego ramienia, klamki. całość 750 zeta, sama rama bez dynama (ale ze sztućcem) 650. chętni muszą poczekać kilka dni, nowa maszyna się składa, więc wicher nadal robi za środek lokomocji. zainteresowanych zapraszam do stolicy. mamarkowski@gazeta.pl. fotki wrzucę wieczorem, kiedy dostanę się do peceta (maczek nie chce znać aparatu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...