Skocz do zawartości

[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Jak widzę, że napęd już się ubrudził do jadę na myjkę. Mycie z szamponem, potem spłukuję i za 5zł mam czyściutki cały rower z napędem włączenie. Dla mnie to nie problem. A samo smarowanie zajmuje mi jakieś 5min. Czyli tyle co nic w skali np. 3 dni czy tam kiedy jest potrzeba.

 

Myjką domywasz dokładnie z napedem ? Mi ise nigdy nie udało, zawsze smar miałem na łańcuchu, resztki na kółeczkach i ziarna piachu na ogniwach - bez rozebrania czyściutki u mnie się nie sprawdziło.

Samo smarowanie to zgoda - 110 kropli i po bólu ale potem kręcenie odczekanie znów kręcenie i szorowanie szmatą - takie 3 min to to nie jest.

 

W kwestii smarów ciekłych - nie neguję bo latami jeździłem na Rohlofie i innych FL, teraz testuję Squirta i metodę "przed smarowaniem przeszoruj szczotą i nasmaruj (bez shake)" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś pisze, że ma plastelinę po Rohloffie to po prostu nie potrafi dobrze nasmarować łańcucha. Proszę ostrożniej z tego typu komentarzami, bo inni potem to czytają i mają taki sam śmietnik w głowie jak jest w tym temacie.

Proszę Cię... W takim razie wytłumacz jak to jest umiejętnie smarować łańcuch? Może istnieje jakaś specjalna, kosmiczna metoda, której jak dotąd nie było dane mi poznać, gdyż do tego czasu w przypadku rohloffa dawałem po niedużej kropelce na każde ogniwo, a na następny dzień ścierałem nadmiar szmatką ze wszystkiego co miało styczność ze smarowanym łańcuchem. Oczywiście, jeżeli ktoś jeździ 90% asfaltem to jestem w stanie uwierzyć, że napęd będzie czysty. Rohloff ma fenomenalne właściwości smarowania, nie zaprzeczam, bo robiłem na nim nawet 400km na jednym smarowaniu, w którym to czasie moje uszy pieścił wyłącznie szum opon i śpiew ptaków, czego o Squircie niestety powiedzieć nie mogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku sezonu kupiłem Weldtite dry lube, z braku finish line czerwonego. Teraz muszę smarować łańcuch co jakieś 50km, FL starczał na jakieś 30km więcej. Ogólnie nie polecam. Z racji tego, że jeżdżę tak 90% głównie po asfaltach chętnie spróbowałbym tego rohlhoffa, tylko z tego co zauważyłem są 2 rodzaje:

 

za 20zł czarny aplikator

http://www.centrumrowerowe.pl/narzedzia-i-smary/oleje-i-smary-rowerowe/p,olej-rohloff-rohloff,4713.html

http://ctbike.pl/rohloff-olej-do-lancucha-50-ml.html

 

za 27zł zielony aplikator

http://sklep-naszosie.pl/rohloff/specjalny-olej-rohloff-50ml

 

czy one się czymś różnią, oprócz ceny i aplikatora?

 

Oprócz tego myślałem nad Shimano PTFE dry lube, miał ktoś z nim do czynienia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano PTFE dziś przyjechał do mnie, ale za kilka dni go użyję. Aktualnie mam Finish Line czerwony na łańcuchu, dopiero co zaaplikowany, więc nie ma sensu na siłę wypłukiwać nową oliwkę. Oczywiście relację zdam, a wrażenia z FL Dry podobne mamy, niecała stówa i po nim. 99% asfalt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Weldtite dry lube

 

Zostało mi pół butelki i zmieszałem ze Squirt Lube. Efekt bardzo fajny, ale to tylko okazyjnie, bo miałem zielone nietrwałe paskudztwo i więcej nie kupię.

Wracając do Squirt Lube warto zwrócić uwagę na to, co zbiera się pod korkiem dłużej używanej butelki. Całkiem miła maź, która siedzi w łańcuchu i rzeczywiście jest to cholernie dobre smarowidło.  Łańcuch kierunkowy Shimano Ultegra po 1000 km  jest jak nowy! Mierzony suwmiarką idealnie nic się nie wyciągnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano PTFE-wystarcza na jakieś 50-90 km , łapie syf , ładnie pachnie:D nie narzekam

 

 

Oczywiście relację zdam, a wrażenia z FL Dry podobne mamy, niecała stówa i po nim. 99% asfalt.

 

PTFE też jest na bazie teflonu? Bo jeśli tak, to rzeczywiście cudów nie należy się spodziewać w porównaniu do FL czerwonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie nie jest napisane czy z teflonem czy nie tylko  jaki to on świetny ,bla,bla. jest  na suche warunki i w takich jeżdżę : asfalt,las,kamienie,piasek,,wszystko co na jurze . ogolnie wydaje mi się bardzo fajny ,wcześniej jeżdzilem na FL zielonym ( 3 lata temu , sprzedawca doradził ,że te będzie najlepszy,nie znałem się na nich więc wziąłem,potem spojrzałem ,że do mokrych warunków,co ja staram się jeździć tylko w suchych ) .

Wczoraj smarowałem go , dzisiaj jechałem w mokrych,asflat,piach itp i 78 zrobiłem i już było sucho i troche było go słychac,niemniej jednak penetruje dobrze,bo łańcuch nie byl szejkowany ( czekam na spinki z kupkolo.cz,a nie mam pinu do rozkuwania) i wczesniej miałem piach, po przejechaniu 10km piachu już nie było i cichutko )

Edytowane przez NEX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysiekx84

OK po wypowiedziach postanowiłem zamówić ROHLOFF na allegro,lecz po tych 2 aukcjach zaczynam się zastanawiać czy nie jest mieszany 50ml-13,99zł a 100ml-15zł.

Czy ja jestem jakiś nie kumaty czy to promocja, jak myślicie??

 


 

 

Mycie z szamponem, potem spłukuję i za 5zł mam czyściutki cały rower z napędem włączenie
Czyli rozumiem że po myjce do domu dojeżdżasz  na nienasmarowanym i mokrym łańcuchu tak?? czy od razu po myciu osuszasz go i smarujesz??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście do łańcucha używałem:

- Finish Line z czerwoną nakrętką - na suche warunki - sprawdzał się fenomenalnie - prawie nic brudu się nie przylepiało, ale wystarczał na stosunkowo niedługo - 60-80km i zaczynałem słyszeć napęd.

- Rohloff z czarnym aplikatorem (wydaje mi się, że czarny, a zielony, to żadna różnica - @@michalpv2

Wystarcza na 80-100km, lepi się do niego syf, ale regularnie wystarczy myć napęd i problemów nie będzie. Jest to smar przeznaczony bardziej na szosowe warunki, niż na las, czy błoto, ale i tam się nada. 

Osobiście, kupując kolejny raz spróbuję tego Shimano PTFE - w końcu najlepiej samemu się przekonać, co nam odpowiada. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na suche doradzałbym coś na bazie wosku, albo teflonu. Szybko znika i trzeba często smarować, a nawet bardzo często (co 30 km Weldtite), ale nie trzeba napędu szorować z tłustej obrzydliwej czarnej mazi. Oczywiście mam na myśli suche piaszczyste ścieżki i takie w lesie. Jak na szosie to Rohloff, albo jakiś inny oleisty, ale łańcuch trzeba porządnie wytrzeć i po jakimś naprawdę sporym dystansie szeika zastosować i czyszczenie napędu. Na deszcz najlepsze są smary typu Rohloff, ja osobiście używam olej z Orlenu do pił łańcuchowych i też jest fajnie, ale dokładnie wycieram łańcuch po oliwieniu.

Edytowane przez realkrzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na suche warunki jest czerwony FL, ale mam z nim nie miłe wspomnienia. Już po około 30 km było słychać łańcuch, czego nie cierpię! Istnieje olej idealny? :) Taki, który zapewni ciszę na dystansie 100 km i nada się na leśne eskapady? Aktualnie smaruję zielonym FL i gdyby nie fakt, że bardzo mocno łapie syf byłby właśnie olejem idealnym.  :woot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie ma ideału - albo będzie łapał syf, albo będzie szybko znikał - tutaj kwestia wyboru, bo na szosę lepiej ten łapiący syf, a na las coś suchego, ale na krótko. 

Pamiętajcie też o dobrym wyczyszczeniu łańcucha, bo na nic nie zda się lanie oleju, jak łańcuch obrósł brudem, że nie widać sworzni. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozczytałem całość tego tematu tak jak wcześniej pisałem miałem Brunoxa top-kett zielony.

No i przyszedł czas na Xtreme Chain Lube MFR technology.

http://www.velonews.pl/sprzet/testy/3180-progold-prolink-extreme-test-bardzodlugoterminowy

zobaczymy co to jest warte. Shaker zrobiony zębatki wyczyszczone smar zaaplikowany. Tak jak wcześniej pisałem jeżdżę gdy jest sucho po leśnych duktach. Dziś niestety u mnie leje ale niebawem zdam relację jak to u mnie będzie działać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozczytałem całość tego tematu tak jak wcześniej pisałem miałem Brunoxa top-kett zielony.

No i przyszedł czas na Xtreme Chain Lube MFR technology.

http://www.velonews.pl/sprzet/testy/3180-progold-prolink-extreme-test-bardzodlugoterminowy

zobaczymy co to jest warte. Shaker zrobiony zębatki wyczyszczone smar zaaplikowany. Tak jak wcześniej pisałem jeżdżę gdy jest sucho po leśnych duktach. Dziś niestety u mnie leje ale niebawem zdam relację jak to u mnie będzie działać

Ciekaw jestem Twoich spostrzeżeń na temat tego Xtrem-a

Ja skusiłem się na Prolink Chain Lube MFR z zastosowaniem do szosy.W suchych warunkach po 80 km napęd zaczyna już być delikatnie słyszalny,nie zauważyłem żeby  jakos więcej się brudził,ogólnie warty wydanej kasy.Tez używałem tego Brunoxa i  Prolink jest chyba lepszy.Skusze się też na tego Xtrem-a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pytanie odnośnie Finish Line Dry (czerwony).

Zawsze kupowałem 60ml, smar był dość gęsty i białego koloru. Pod koniec ubiegłego sezonu skończył się więc zaszalałem i kupiłem większa buteleczkę - 120ml.

Jako, po zakupie smarowałem raz, może dwa razy łańcuch nie zwróciłem uwagi ale smar w większej buteleczce jest praktycznie jak woda.

Bardzo rzadki, przez co jest go bardzo trudno nałożyć na łańcuch - leje się a aplikatora. kolor również jest bardziej przezroczysty, mętny niż biały jak to miało miejsce w mniejszej buteleczce.

 

I teraz pytanie czy zmieniła się konsystencja tego smaru, a może ja trafiłem na jakaś trefną partię? 

Obecnie prawidłowe nałożenie smaru na łańcuch graniczy praktycznie z cudem.

Edytowane przez szubiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...