iDanny Napisano 16 godzin temu Napisano 16 godzin temu (edytowane) Od jakiegoś czasu rozglądam się za jakimś elektrycznym rowerem, ale nie full'em, tylko zwykłym hardtailem (raczej nie będę jeździł w góry, co najwyżej po lesie, a także oferta mniejszych kosztów konserwacji/mniej potencjalnych problemów). Gdy wyjeżdżam gdzieś dalej, to później trochę ciężko się wraca pod górki (wzwyżenia), nie jest to co prawda awykonalne, ale delikatne wspomaganie byłoby przydatne, a sam rower byłby na lata już. Gdy odwiedziłem fizyczny sklep centrum rowerowego, to jeden Pan dał mi do wypróbowania Orbea Urrun (bodajże) 20 - bardzo przyjemne i naturalne odczucia, jazda z wyłączonym wspomaganiem też całkiem fajna, generalnie wszystko mi się raczej w nim podobało, tylko starszy silnik Shimano EP6 (zmodyfikowany przez orbea). Znalazłem później na internecie jeszcze wersję Orbea Urrun 10 - mój obecny faworyt, która wyceniana jest (na niby promocjach) około 16k i ma nowszy silnik z modelu Rise (ichniejszy full) Teraz pytanie czy ktoś ma/korzystał z tego lub pokrewnych sprzętów tej marki i poleca? Lub może chciałby zarekomendować jeszcze jakiś inny tego typu sprzęt? PS: Wstawiałem post wcześniej odnośnie poszukiwania roweru, natomiast teraz wydaję mi się że mam faworyta - natomiast nadal mogę poczekać na lepsze ceny/oferty, jeżeli takowe będą Edytowane 15 godzin temu przez iDanny Cytuj
grzech1991 Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu na orbe mam wrażenia, że jest szał ostatnio. Silnik rise to nie wiem jaki. Po lesie czy krawężnikach full też fajny. Na pewno zwracaj uwagę aby linki nie szły przez kierownicę/stery. Ogólnie jeśli chodzi o ceny na rowery to wyprzedaże są od dwóch miesięcy i fajnego fulla elekrtycznego da sie znaleźć za połowę tego budżetu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.