[do 1000zł] gravel,fitness lub xc?

[Gzimo]

Witam

Przymierzam się do kupna roweru do miasta i na nie wymagajace sciezki ?.Obecnie posiadam dwa rowery: fulla orbea oiz i rower fitness canyon roadlite (rama alu <9kg )z 2016r. Rower roadlite niedługo chyba zakonczy zywot obecnie jest na serwisie poniewaz upadł na stojak rowerowy i ma wgniecenia w gornej rurze ramy wiec nie wiem czy rama nie bedzie do kasacji. Wiec szukam roweru ktory moze go zastapic i nie mam pomysłu czy ma to byc gravel,fitness czy xc. Rama aluminiowa,karbon czy moze jakims cudem tytan. Nie wiem czemu ale chyba rowery troche przytyły bo np canyon roadlite CF z tego roku jest ciezszy od mojego obecnego roweru a przy okazji drozszy niz ja gdy kupowałem swoj .Wiec szukam czegos co:

- mozliwy mozntaz opon 50mm ( zamierzałem jezdzic tym rowerem jeszcze w zimie)

-lekki ( <9kg?) i szybki 

-mozliwy montaz błotników (opcja)

-mozliwosc montazu innych akcesoriow do ramy nie tylko 2 bidonów ( opcja)

Biore tez pod uwage mozliwosc zakupu roweru uzywanego jak i z zagranicznych sklepów jak beda jakies promocje lub bedzie poprostu taniej. Chyba ze mozna złozyc rower z czesci i i zmieszcze sie w budzecie ale na skladaniu sie nie znam i doborze aby były kompatybilne ze soba.

Jakies sugestie mile widziane .

[Greg1]

Ale Ty te wszystkie cuda chcesz za 1000 zł (słownie: jeden tysiąc złotych) czy walnąłeś się i miało być jedno zero więcej?

[Gzimo]

walnałem sie 😂 Miało byc 10000 zł choc jak przekroczy troche budzet to tez nic sie nie stanie ale jakby było taniej to✌️

Edytowane 1 godzinę temu przez Gzimo