[Rowery dla mnie i żony] każdy do 2000

[pablo996]

Witam Wszystkich Bardzo Serdecznie zarejestrowałem się na waszym forum ponieważ potrzebuję fachowej porady od osób znających temat i myślę że tutaj ją dostanę. Ogólnie jestem zielony jeśli chodzi o świat rowerowy. Mój ostatni rower jaki dostałem to na komunie a o to było jakieś 20 lat temu i to był rower górski, a teraz tych typów marek jest tyle że można się pogubić. Chciałbym kupić sobie oraz żonie rowery myślałem nad crosowymi. ja mam 180 cm wzrostu żona 160cm rower ma służyć głównie do wycieczek rowerowych dojazd do pracy. W rowerze żony będzie zamontowane siodełko do dziecka. Proszę o jakieś propozycję Budżet to +/- 2000 na rower   

 

[Pablo59]

Ty kands pure, ślubna lazaro aero v3.

Olej "amortyzowane" widelce w tym budżecie, będzie lżej;  to już lepiej dokupić sztyce pantografowe suntour jak chcesz ułżyć kręgosłupowi.

Jeśłi zamiast lepszego osprzętu preferujesz napis na ramie to w dobrej cenie jest Scott Sub Cross 50

Edytowane 7 Maja przez Pablo59

[kaledonia]

A Romet ? Wagant 4, Gazela 1

 

[chudzinki]

Obejrzałem pobieżnie, ale czy autor nagrania chwali 19-kg wagę tych rowerów i wolnobiegi? Podnieca się kanapą na resorze i gumowanymi pedałami, więc zakładam, że o ważnych rzeczach również mówi...

@kaledonia, a czy Ty przypadkiem w innym temacie nie pisałaś, że rower do takich zastosowań powinien ważyć do 12 kg i mieć sztywny widelec...?

@pablo996, Riverside 500 w Decathlonie.

Edytowane 9 Maja przez chudzinki

[kaledonia]

Jasne ( zwłaszcza dla dzieci lekki warto kupić ), ale do 2000zł rower dla dorosłego powodzenia życzę.  Romet to żadne cudo, tak jak te Lazaro, Kands itd. 

Edytowane 9 Maja przez kaledonia