Skocz do zawartości

silnik PANASONIC GX Ultimate, 90Nm, 36V


Gość Artur

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, 

Czy po założeniu tzw " Speed boxa" do silnik PANASONIC GX Ultimate, 90Nm, 36V  będzie się wyświetlała właściwa prędkość/przebieg  ?

Dziękuję za odpowiedź !  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz

Też mam taki silnik w rowerze, z tego co się dowiadywałem oryginalny chip, czyli pewnie speed box jak to nazywasz nie wpływa w żaden sposób na przekłamania licznika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Gość

Podpinam się pod pytanie jak sprawuje się silnik Panasonica?.

Chce kupić elektryka i rozważam Cube performance z Boschem cx4 i Kelly's z silnikiem Panasonica.

 

Dzięki za informację 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Gość Gregor

Niestety, ale za tyle kasy nawet nie potrafią tego ogarnąć...

"SpeedBox 1.0 umożliwia podwojenie ograniczenia prędkości roweru elektrycznego z pierwotnych 25 km/h do 50 km/h. Po zastosowaniu rzeczywista prędkość będzie wyświetlana w wartościach połówkowych. Wyświetlacz pokazuje również przebieg podróży i inne aspekty jazdy."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość Gregor

Postanowiłem pójść inną drogą, bo speedboxy nie pokazują realnej prędkości z racji zasady działania. Lepsze rozwiązanie to przełożenie magnesu na korbę , aczkolwiek to jest też rozwiązanie które eliminuje prędkość prawdziwą na liczniku panasa. Lepsze bo tańsze. Ja z kolei próbuje zhakować eeprom w sterowniku . Mam już zdumpowany wsad z eeprom i widzę gdzie co można odblokować. Niestety jeszcze nie potrafię wyliczyć checksumy. Jak to pyknie to speedboxy i inne wynalazki będą niepotrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 5 tygodni później...

zakładanie magnesu na korbe i przełozenie czujnika w druga strone jest do niczego. Fakt ze rower jedzie szybciej, pokazując zaniżoną predkosc.

Ale jest inny problem, gdy nie pedałujemy, wtedy rower nie widzi predkosci. Gdy zaczynamy pedałowac on tą predkosc po chwili wyłapuje,

ale wspomaganie jest sporo słabsze, bo czujnik widzi niska predkosc i lekki nacisk, wtedy jadac szybciej, bardzo słabo wspomaga, w stosunku do fabrycznego wspomagania.

Szczerze, lipa, gdy chcemy nagle przyszpeiszyc, jadac na luzie, a daj boże pod górke, to nie ma startu jak z petardy, tylko  zopznieniem, ledwo co pomaga.

Ta opcja nie nadaje sie na codzienne jazdy, tylko jako chwilowa zabawa, zeby zobaczyc na prostej ze wieksza uzyskalismy predkosc blizej nie okresloną.

W nogach czus ze wiecej wysiłku musimy wkładac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Gość

Ulan76 bzdury za przeproszeniem piszesz. U Mnie się to świetnie sprawdza i moc jest taka sama. Mam ten silnik od roku i jest niesamowity(póki co)
Jedyna wada to przy wyższej prędkości ponad 30 km/h to już ogromne zużycie baterii. Ale powyźej tej prędkości rzadko się jeździ i w gruncie rzeczy tej baterii mimo wszystko wystarcza na długi dystans.

Polecam tą modyfikację głównie przy jeździe pod górkę ponieważ przy odcince ciężko utrzymać taką prędkość a na płaskim zawsze powyżej 25km możesz przełączyć się w tryb off.

poza tym możesz zamontować zwykły licznik prędkości i będziesz miał wszystkie wskazania prawidłowe. Taki licznik kosztuje powiedzmy 100 zł i źadnego chipa/boxa nie musicie kupowaċ.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...