forumowicz Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 Cześć, szukam roweru dla swojej żony. Będzie używany do jazdy po mieście, kilka razy w tygodniu, ale nie na długich dystansach (pewnie do 10 km maksymalnie w ciągu dnia). Chodzi oczywiście nie o jazdę wyczynową, czy treningową, tylko jako formę transportu między domem, pracą, a przedszkolem. Dotychczas jeździła na fitnessie Bergamont sweep (mogłem pomylić nazwę modelu, przywołuję z pamięci), z którego była całkiem zadowolona (czyli prosta/lekko pochylona pozycja, względnie niska waga i prosta kierownica), ale niestety został ukradziony. Teraz chciałaby coś podobnego tylko z damską ramą i ładniejszego . Zrobiłem dość dokładny przegląd tego forum i mam kilka propozycji: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2021-kentfield-2-st https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2021-kentfield-1-st https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-120-lf-niska-rama/_/R-p-323601?mc=8577926 https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-500-niska-rama/_/R-p-305054?mc=8601841&&cd=1625039213&ad=57336423530&kd=&gclid=CjwKCAjw5P2aBhAlEiwAAdY7dIe3OFLb4A7Bk-Hay6_dUi98p_11t0uSJy5lx12vo7aBgBWnnrtJ8BoChRsQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds Jak widzicie jest dość duży rozstrzał cenowy. Prawda jest taka, że nie mamy jakiegoś określonego budżetu (chociaż przy tych potrzebach wydaje nam się nieracjonalne wydawać więcej niż 3000 złotych), istotniejsze jest czy przy małej intensywności użytkowania będzie odczuwać jakieś rzeczywiste różnice podczas jazdy, za które warto dopłacić drugie tyle, wybierając kenftielda 2 kosztem riverside'a. Ja w tej chwili skłaniałbym się do elopsa, zwłaszcza, że jakby dorzucić do riverside'a koszt światełek i bagażnika oraz błotników (a wszystko to jest potrzebne - żona korzysta z sakw) to nie wyjdzie jakoś istotnie taniej. Także mam do was dwa pytania - po pierwsze czy warto dopłacić do Marina i jeśli tak to dlaczego? Oraz drugie pytanie - czy może uważacie, że są jeszcze inne, ciekawe propozycje spełniające nakreślone kryteria (czyli rower na miasto z wygodną pozycją i niską wagą)? Jeśli to pomoże to podaję jeszcze jej warunki fizyczne: 165 centymetrów wzrostu i 59 kilo. Dzięki za pomoc!
chudzinki Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 Jeżeli w Elopsie odpowiada pozycja i napęd to, do takiej jazdy, zdecydowanie brałbym jego. Riverside 120 to dużo niższa półka, a dokładanie do Kentfielda chyba mija się z celem.
xgrzehoox Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 Może np. używka? https://www.olx.pl/d/oferta/rower-bergamont-vitess-n8-jak-nowy-CID767-IDQLNJv.html
keltu Napisano 31 Października 2022 Napisano 31 Października 2022 Brałbym tego Elopsa, fajny rower do tego jak na mieszczucha dość lekki. Chociaż z drugiej strony na Kentfieldzie na pewno będzie "wygodniejsza" pozycja, w sensie bardziej wyprostowana sylwetka. Do tego tarczówki, niskim kosztem można sobie je zmienić na jakieś hydrauliczne heble. Najlepiej jakby się mogła przymierzyć i organoleptycznie ocenić na którym rowerze jej wygodniej.
forumowicz Napisano 5 Listopada 2022 Autor Napisano 5 Listopada 2022 Dziękuję za wawsze rady, pojedziemy dziś przymierzyć Elopsa.
forumowicz Napisano 19 Listopada 2022 Autor Napisano 19 Listopada 2022 Zdecydowaliśmy się na Elopsa, zwłaszcza, że decathlon ma teraz na niego 400 złotych promocji.
XC100S Napisano 19 Listopada 2022 Napisano 19 Listopada 2022 Szkoda że jego lepsza wersja kosztuje dwa razy więcej https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-900-niska-rama/_/R-p-305061 Też żona ma elopsa ale ze wspomaganiem. Dwa lata bez problemu przejechał ponad cztery tysiące kilometrów.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.