Skocz do zawartości

[3000-3500 zł] Rower fitness


Tabalan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

Szukam dla siebie nowego roweru. Dotychczas jeździłem na 8-letnim budżetowym MTB z Decathlonu za 8 stów. Ponieważ jeżdżę w 70% po ścieżkach rowerowych (3-4 razy dziennie po 20-25 km, z nowym rowerem pewnie trochę więcej), 30% to miasto.

Z tego powodu skłaniam się ku rowerowi fitness. Cena do 3000-3500 zł, mogę dopłacić jeżeli warto. Zależy mi na możliwości mocowania z tyłu bagażnika (typowo pod zakupy) oraz błotników (mile widziane). Z przodu chciałbym 1 lub 2 blaty, z tyłu minimum 8. Nie chciałbym niczego na Shimano Tourney. 

Wzrost 172 cm, przekrok 78 cm, waga 62 kg.

 

Puki co najbardziej skłaniam się ku Merida Speeder 200 (chociaż tegoroczna 300 wygląda obłędnie, lecz raczej słabo z dostępnością i cena przekracza budżet).

 

Druga sprawa, jak w takim zastosowaniu sprawdziłaby się grupa Shimano Nexus/Alfine, czyli tylne przerzutki w piaście? Jej zalety bardzo mi odpowiadają, a niewielki wzrost wagi względem tradycyjnej konstrukcji raczej by mi tak nie wadził.

Z góry dzięki za pomoc,

Michał

Napisano

W z tego co widziałem to Fairfax 3 często chodził po 4000, ale i tak już nie jest dostępny.

Natomiast Muirwood bym musiał poczekać na rocznik 2022 (2021 jest 3x9, a chcę uniknąć 3 blatów z przodu).

 

Wszyscy polecacie Marin - ta marka ma świetny stosunek jakości do $$$ czy co?

Napisano

Hej :) poczytaj sobie, sam szukałem fitnessa. Padło na giant fastroad sl3, mierzyłem też speedera 300. Od dwóch miesięcy jeżdzę już  na giancie i jest super, siodełko jest zaskakująco wygodne. Trochę musiałem przyzwyczaić łokcie i nadgarstki do braku amortyzacji. Na speederze jest bardziej wyprostowana pozycja, mi pasowała bardziej pochyła w giancie. Mimo, że technicznie merida była lżejsza, to wizualnie na żywo strasznie gruba się wydawała. Jedyne co na minus w giancie to strasznie twarde chwyty, niby mają ergonimiczny kształt, ale są zrobione z tak twardej gumy, że praktycznie nie ugina się ona pod ręką. Mierzyłem też treka fx 3 czy jakoś tak, moim zdaniem najmniej wygodny i osprzętowo słabo wypadł. Ostatecznie polecam gianta, jedyne co, to wymieniłbym chwyty, a z czasem sztyce karbonową d-fuse, podobno jeszcze lepiej się ugina i tłumi wibracje. Co do osprzętu mi osobiście Claris wystarcza, ale jeśli Ci zależy, to fastroad sl2 jest na Sorze. Najważniejsze to przymierzyć, na papierze merida była lepsza, ale górę wzięła wygoda na giancie i nie żałuję. Pozdro :)

 

Napisano

Bym musiał zobaczyć/przymierzyć oba te rowery, lecz słabo z dostępnością. Póki co strasznie kusi ten Speeder 300 (geometria, kolor), za każdym razem gdy ją oglądam na stronie producenta (a to zdarza się to jakoś regularnie) wywołuje uśmiech na twarzy :D

Napisano

Mi też on na zdjęciach podobal sie bardziej, jednak na żywo wyszlo zupełnie odwrotnie :) w meridzie dolna rura na żywo jest strasznie gruba, przez co cały rower wyglądał jak napompowany. Ale każdy ma swój gust, najważniejsze, aby rower sie podobał i był wygodny :)

No niestety dostępność jest ciężka.. ale ogólnie to warto podzwonić po sklepach, bo często są niedostępne, a zdarza sie, ze moze byc dostawa. Ja na poczatku zmierzylem oba rowery w Białymstoku (sprint rowery i peleton), jednak nie mieli mojego rozmiaru. Potem zadzwonilem do sklepu greenbike z poznania i tam mialem zamówiony, udalo sie jednak jakims cudem dostac gianta stacjonarnie w Białymstoku :)

Oo tak jeszcze przy okazji polecam spieszyć się z zakupem - jeszcze miesiąc temu, jak ogladalem meridy, to byly 200 zl tansze. To tak tylko piszę, jakby ktoś Ci wmawiał, że warto poczekać z zakupem 🙃

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...