Skocz do zawartości

[Genesis] List otwarty do Genesisa Croix De Fer ze Szczecina


skilla_zer0

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Drogi Genesisie

Pojawiłeś się w moim życiu tak niespodziewanie. Nic nie zwiastowało tego, co ma się zaraz wydarzyć, chociaż tak naprawdę nie stało się nic. Świat nie zwrócił uwagi na nasz romans.

Zdjęcie Twoje, o Genesisie Croix De Fer, na portalu OLX dane mi było ujrzeć. Wrażenie ogromne zrobiło ono na mnie, a i wśród kolegów również szmer zadowolenia przeszedł.

Osprzęt Twój, malowanie, a nawet opony CST skladaly się na obraz wspaniałego kompana podróży romantycznych.

Niestety czas działał na naszą niekorzyść. Nie udało mi się zebrać wymaganej kwoty. Ktoś działał szybciej. 

Zniknąłeś tak nagle jak się pojawiłeś. Z kim innym spędzać będziesz życie. 

I chociaż wiem, że już cię tam nie ma, nadal przeszukuję wymieniony wyżej portal, aby jeszcze raz Cię ujrzeć i po raz ostatni wyobrazić sobie naszą wspólną wyprawę.

Żegnaj więc, to koniec...

Napisano

Spokojnie. To nie była prawdziwa miłość, bo byłeś zbyt bierny.

Wylecz się z toksycznej relacji,  są tez inne obiekty westchnień :). Jak w życiu czasami nie doceniamy tego co mamy w zasięgu ręki.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...