Ponikk Napisano 24 Czerwca 2021 Napisano 24 Czerwca 2021 Witam. Zakupiłem niedawno używany rower z amortyzatorem tylnego koła. Czy powinienem go regulować, czy powinien zostać w tej pozycji?
Wojcio Napisano 24 Czerwca 2021 Napisano 24 Czerwca 2021 Nie licz na wiele. Ten srebrny pierścień na gwincie pozwala na zmianę wstępnego naprężenia sprężyny, by jakoś dopasować do masy. Gdy spokojnie siadasz na rowerze, amortyzator powinien się ugiąć o jakieś 20-30% całkowitego skoku. Ale ten to atrapa - jeśli w ogóle się pod tobą ugina, to sukces. Jak statycznie, bez skakania ani drgnie, to można ten pierścień trochę wykręcić, a jak strasznie się zapada, to dokręcić w stronę sprężyny. W przypadku sensownego amortyzatora producent informuje o tym jak to naprężenie zmierzyć (jaki jest całkowity skok) i jak to ustawić. Tu - metoda prób i błędów, a jak masz skrajną masę (dużą lub małą) to beznadzieja. To jest "amortyzator" za 30 PLN.
Artwro Napisano 24 Czerwca 2021 Napisano 24 Czerwca 2021 Tak poza tematem,cały rower jest wart 30 złociszy,poza tym stopka w góralu jest źle przykręcona.Ale zainwestował bym w odnowienie i próbował sprzedać jako youngtimera.Tak poważnie to tam żadnej regylacji nie ma,nawet jak skręcisz nakrętkę na maxa nie będzie twardszy niż jak będzie na początku gwintu.
To_JaT Napisano 24 Czerwca 2021 Napisano 24 Czerwca 2021 @Artwro Cytat Tak poważnie to tam żadnej regylacji nie ma,nawet jak skręcisz nakrętkę na maxa nie będzie twardszy niż jak będzie na początku gwintu. Wiesz jak działa sprężyna?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.