Skocz do zawartości

[ceny] Szalejąca inflacja na rynku rowerowym


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Daleko nie trzeba szukać kiedyś mając Ramę,dokładając na kpl. reszty częsći tys złotych i był spoko rower.Teraz gdy juz mamy ramę dokładajac 2,5tys mamy taki se rower 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

Tak dokładnie,Sprzedaż wzrasta(brak towaru), a brak towaru,wieć dokręćmy srubę cenową 

Ale, ale. Prawo popytu i podaży się kłania. Co w tym dziwnego, że ceny rosną jak ilość towaru maleje, a popyt jest. Normalne prawo rynkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, skom25 napisał:

Bo sklepu muszą się z czegoś utrzymać. Mają sprzedać tanio i za chwilę się zamknąć z braku dochodów?

Ależ oczywiście. Jak nie ilość to marża.

Ale to dosyć ciekawe czasy - patrzę na rózna strategie. Radon i Canyon cen raczej nie podwyższają. W każdym razie nie horrendalnie. Prawdopodobnie zwiększy im sie cover. W dłuższej perspektywie - moim zdaniem lepsza strategia. Tak samo biostern. Zgadnijcie gdzie bęę dalej części kupował ?

Teraz, mechanikrowerowy1986 napisał:

To jest cena gdy nie ma towaru a nie chce się aukcji zdejmować. Często spotykane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

 

To jest twoim zdaniem normalne prawo rynkowe?

Widzisz, nie rozumiesz sprawy. Cena tam została podniesiona, aby nikt nie kupił. Sprzedawca nie ma aktualnie na stanie kasety, wystawił cenę zaporową, jak wejdzie mu na stan zrobi cenę do sprzedaży.

 

A ceny będą tak długo rosły, aż przełamie się relacja podazy i popytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumniem sparawe doskonale i wiem czemu podniósł tak cenę tylko prawo konsumenta powinno tego zakazywać,bo jak pisałem wczesniej ktoś totalnie zielony zamowi i bedzie czekał miesiac na kasete ktora jest warta 100zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

...ktoś zupełnie zielony wejdzie i zakupi towar 5 razy droższy

I obie strony będą szczęśliwe - klient kupił, sprzedawca sprzedał. Nikt niekogo nie zmuszał z pistoletem przy głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

Prawo konsumenta powinno tego zakazywać,ktoś zupełnie zielony wejdzie i zakupi towar 5 razy droższy

Już kiedyś tak było że prawo/rządzący ustawiali cenę równą dla wszystkich "i rynkową". Ja już tak nie chcę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

bo jak pisałem wczesniej ktoś totalnie zielony zamowi i bedzie czekał miesiac na kasete ktora jest warta 100zł

Ponowie: nikt nikogo nie zmusza do zakupu siłą. Decyzja jest klienta, że kliknie "kupuję z obowiązkiem zapłaty". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Q_u napisał:

Widzisz, nie rozumiesz sprawy. Cena tam została podniesiona, aby nikt nie kupił. Sprzedawca nie ma aktualnie na stanie kasety, wystawił cenę zaporową, jak wejdzie mu na stan zrobi cenę do sprzedaży.

 

A ceny będą tak długo rosły, aż przełamie się relacja podazy i popytu.

 

4 minuty temu, Q_u napisał:

Tak, jeszcze narzućmy odgórnie nadrukowanie ceny na produkcie jak to było za czasów CCCP.

 

2 minuty temu, skom25 napisał:

Jak bym taką osobę nazwał nieco inaczej niż "zielona".

Ale sam wiesz ze sie zdarzają

2 minuty temu, Safar napisał:

Już kiedyś tak było że prawo/rządzący ustawiali cenę równą dla wszystkich "i rynkową". Ja już tak nie chcę..

nikt tego nie chce,aczkolwiek zachowajmy  granice

2 minuty temu, Q_u napisał:

Ponowie: nikt nikogo nie zmusza do zakupu siłą. Decyzja jest klienta, że kliknie "kupuję z obowiązkiem zapłaty". 

oczywiscie ze nikt nikogo  nie zmusza do zakupu,klikniesz i płac za kasetę 500żł 

3 minuty temu, Q_u napisał:

Kto kogo robi w bambuko? Wchodzisz do sklepu, widzisz cenę, warunki zakupu - podejmujesz decyzję, czy kupujesz, czy nie. Masz 5 lat, że tak prostej sprawy nie pojmujesz?

Widzisz pewnie mamy zupełnie inny swiatopogląd.Nie zrozum mnie żle ale ja nie jestem wyznacznikiem czy ty pojmujesz jakies sprawy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz na wolnym rynku regulować granicę cen? Rynek sam to wyreguluje. Ja nie płaczę, że jeżdzę 10 letnim autem, bo nowe jest drogie. Weź się za regulowanie cen nowych samochodów, to tylko kilkanaście tysiecy części, czemu to takie drogie?

Mieszkam w bloku, bo ceny nieruchomości jednorodzinnych poszły w górę w ciągu 2 lat o 50%. Weź się za regulację cen nieruchomości - nikt nie ma prawa sprzedać więcej niż za 3000 /m2, a działki za 5000 zł/ar.

Litr benzyny 1,89 zł, a nie 5zł.

 

Ale to już było. Pamiętam.

4 minuty temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

 

Widzisz pewnie mamy zupełnie inny swiatopogląd.Nie zrozum mnie żle ale ja nie jestem wyznacznikiem czy ty pojmujesz jakies sprawy....

Nie, to Ty nie pojmujesz świata, ekonomii.

4 minuty temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

oczywiscie ze nikt nikogo  nie zmusza do zakupu,klikniesz i płac za kasetę 500żł 

Ciesze się, że zrozumiałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Safar napisał:

niestety  to są brutalne prawa gospodarki wolnorynkowej, ale to dalej najlepszy system jaki udało się wymyślić.. 

Można to porównać do Wolnośći,kto twierdzi ze u nas w Kraju jest brak jej?Ja uważam ze nie jestem wolnym człowiekiem,tylko jest warunek z wolnosci trzeba umieć korzystać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

,,zbyt'' wolny rynek 

To na ile wyceniasz kasetę z linku jaki podałeś? Ile powinna kosztować?

Podaj przy okazji w jaki sposób wyliczyłeś cenę.

4 minuty temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

kto twierdzi ze u nas w Kraju jest brak jej?Ja uważam ze nie jestem wolnym człowiekiem

Widzisz, od wielu lat (jak dobrze pojmuje 1986 to jak miałeś 4 latka) jest możliwość spakowania tobołków i mieszkania w miejscu w jakim będziesz szczęśliwy i wolny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towary są warte tyle ile kupujący będzie w stanie za nie zapłacić. A pojęcie "fair value" produktów przestaje mieć znaczenie tam gdzie popyt znacznie przewyższa podaż. Wystarczy popatrzyć do się dzieje choćby na rynkach finansowych (bitcon, gamestop).   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...