skmr Napisano 25 Kwietnia 2020 Napisano 25 Kwietnia 2020 Witam szanowne grono, jestem od kilku lat posiadaczem tego roweru - https://www.bikko.pl/rower-crossowy-delta-c1000-m-2012.html . Służył mi wiernie, aczkolwiek w ostatnim czasie stracił na sprawności, a ja nie posiadam umiejętności ani czasu aby taki rower naprawiać (z tych też powodów nie interesuje mnie rower używany). Szukam jakiejś alternatywy. Mężczyzna, wzrost 171 cm, waga 71 kg (mój aktualny rower ma ramę 19 cali i jest na rozmiar w sam raz). Do jazdy głównie po asfalcie i ścieżkach rowerowych, ewentualnie leśne/polne drogi, ale nadal drogi, nie jeżdżę na przełaj ani po żadnych piaskach. Przejażdżki średnio w granicach 20 km, nie więcej. Bardzo podoba mi się ten rower https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside120-id_8405304.html , ale mam pewne obawy: 1) brak amortyzatora - czy jest to problemem? większość rowerów obecnie ma, z drugiej strony kiedyś człowiek nie miał amortyzatorów i też jakoś jeździł 2) ten rower ma tylko przerzutki z tyłu - bardzo mi się podoba ten pomysł bo upraszcza konstrukcję (mniej elementów które mogą się zepsuć, zardzewieć, wyłamać), ale z drugiej strony nie mam doświadczenia z tym rozwiązaniem, daje radę? Są jakieś inne rowery w tym przedziale cenowym z podobnym rozwiązaniem? pozdrawiam i życzę miłego weekendu
WaGiant Napisano 25 Kwietnia 2020 Napisano 25 Kwietnia 2020 Brak amortyzatora w rowerze rekreacyjnym czy dojazdowym nie jest dużym problemem . Sporo ludzi uważa że lepiej mieć sztywny niż marny amor . Rower z linka jak najbardziej nadaje się do opisanych zastosowań . Czy wystarczy ci przełożeń ? Nie ma ani bardzo szybkich ani bardzo miękkich . Jeśli nie będziesz jeździł w górskim terenie to tych miękkich wystarczy gorzej z twardymi . Albo tempo spacerowe albo duża kadencja . Pomyśl jakich przełożeń używałeś najczęściej w starym rowerze i sprawdź czy nowy je ma . Ilość zębów na korbie podziel przez ilość zębów z tyłu i masz przełożenie . W tym z linka od 36:11 = 3,27 do 36:34=1,05 .Możesz pobawić się też tym http://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=26,39&RZ=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36&UF=2126&TF=90&SL=3.5&UN=KMH Inna sprawa że jeśli twój budżet to 1200 zł możesz kupić https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside500-id_8405209.html Masz amortyzator ( nie wiem jak dobry ) i trochę lżejsze przełożenie , w kwestii twardych nic się nie zmienia . Rower jest na ramie alu i waży prawie kg mniej od 120ki . Sprawdziłem w tym kalkulatorze - przy kadencji 75 ( czyli średniej ) można się rozpędzić do ok 33km/h więc nie jest tak źle .
skmr Napisano 25 Kwietnia 2020 Autor Napisano 25 Kwietnia 2020 Tak, tego riverside 500 też brałem pod uwagę, aczkolwiek właśnie nie wiem czy takie rzeczy jak amortyzator i hamulce tarczowe są mi faktycznie potrzebne. Kierowałem się też radami m.in. na tym forum, że lepiej bez amortyzatora niż z amortyzatorem niskiej jakości. Północna Polska, więc terenów górzystych nie ma. Wiadomo, zdarzy się jakiś bardziej stromy podjazd, ale nic wspólnego z górami.
WaGiant Napisano 26 Kwietnia 2020 Napisano 26 Kwietnia 2020 Owszem ten amor mistrzostwem świata na pewno nie jest . Może być użyteczny , może być tylko zbędnym balastem . Kto nie dotknie nie będzie wiedział . Do mnie osobiście przemawia waga całości . 500 jest znacznie lżejsza . Trzeba by zobaczyć w realu i przejechać się . Tylko czasy ciężkie ...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.