Skocz do zawartości

[korby]


jotbe

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich!

Witam mniejszych i większych oszołomów (do których to i sam się zaliczam), fachowców, sprzętowców, maniaków lekkości, twardzieli i... Witam ogólnie wszystkich, którzy z tych samych powodów się tu znaleźli. Zaglądam do Was dość często, ale tylko jako obserwator. Dziś jednak potrzebna mi Wasza rada i pomoc. Po tym nieco przydługim wstępie przechodzę do sedna sprawy. Kilka dni temu sprawiłem sobie nowy sprzęcik. Nie mogąc się zdecydować jakie wybrać pedały poprosiłem sprzedawcę o dorzucenie byle jakich abym mógł się cieszyć zakupem. Plamowałem za kilka dni kupić coś konkretnego i dlatego też te przejściowe pedały założyłem, ale coś mi tam odwaliło i nie dokręciłem na siłę. Jakież było moje zdziwienie i w..., gdy po kilku godzinach jazdy, gdy mocniej w nie depnąłem w obu korbach(Truvativ Firex A3 ISIS) puścił gwint. Po bliższych oględzinach okazało się, że pedały po wkręceniu nie sięgają do końca gwintu w korbie tylko na ok 2/3 głębokości. Gwint w obu przypadkach został zerwany na połowie grubości korby. Wiem, że zaraz mi się dostanie, ale na swoje usprawiedliwienie dodam tyko, że były założone na właściwe strony, nie wykręciły się, a ja jestem "słusznej wagi". Pytania do Was:

  1. 1.czy ktoś miał taki przypadek?;
  2. 2.czy jest możliwość dokupienia i wymiany samych ramion?;
  3. 3.czy jeśli druga połowa gwintu jest ok, to jest szansa zamocowania z pomocą jakiegoś kleju nowych pedałów?;
  4. 4.czy macie jakiś patent na roziązanie tego problemu?;
  5. 5.czy może lepiej kupić drugie korby?; - czy takie same, czy polecilibyście coś innego?

Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.

Napisano

hm... jedyne co mi przychodzi do głowy to nagwintowanie tego od nowa. Ale nie jestem pewien czy się da. Zapytaj się w serwisie czy są w stanie to zrobić. same ramiona naturalnie można dokupić. Ale będą kosztowały prawie tyle co cała korba i raczej musiałbyś szukać używek. Proponuję jeśli nie da się tego naprawić - kupić całą korbę, a stare (stare-nowe;P ) zębatki zostawić sobie na późniejszą wymianę, ewentualnie sprzedać.

W bawienie się klejem to ja bym się na twoim miejscu nie bawił, zwłaszcza że jesteś jak mówisz "słusznej wagi". Jeśli klej pójdzie na górzystym stoku (a takie rozwiązania mają to do siebie że zawodzą w najmniej odpowiednim momencie) to... no już ty sam wiesz co się wtedy stanie.

Napisano

a nie próbowałeś reklamować tego sprzętu u sprzedawcy? może warto spróbować?

 

Raczej nie ma to sensu, gdyż uważam, że wina leży głównie po mojej stronie. Należało je jednak sdolidnie dociągnąć, a tak...

Napisano

Moim zdaniem, najsensowniejsze rozwiązanie zaproponował Biera. Jeśli faktycznie nie da się tego nagwintować, kup nową korbę, a blaty z obecnej zostaw sobie na wymianę. Skoro, jak piszesz, słusznie ważysz, a do tego lubisz dużo jeździć, należy domniemywać, że blaty zjadą ci się stosunkowo szybko i wówczas te obecne będą jak znalazł.

Pozdrówko racjonalizujące :P

Napisano

Po pierwsze dziwię się, że przy "słusznej wadze" kupiłeś FireX'a, który nie należy do sztywnych korb...

Po drugie gwintowanie nic nie da, bo nawet jeśli ładnie nagwintują Ci na nowo otwory w ramionach to zwiększy się ich średnica i żadne pedały nie będą do nich pasowały...

Po trzecie nie mogę uwierzyć, że wkręcając pedały do 2/3 długości gwintów zerwałeś je w obu ramionach i nie wykręciły się one z ramion... Bez urazy ale czy aby na pewno dobrze wkręciłeś pedały w ramiona? Nie chodzi tylko o kierunek ale także o kąt (czasami wkręci się trochę krzywo i do 2/3 gwintu w ramieniu da się je ładnie wkręcać, potem już nie idzie...)

 

Ja bym próbował ją reklamować. Nie muszą wiedzieć, że nie wkręcałeś do końca pedałów... Możesz powiedzieć, że ważysz tyle ile ważysz i uważasz, że poprostu korba jest za mało wytrzymała na Ciebie... Próbuj!

Napisano

Po pierwsze dziwię się, że przy "słusznej wadze" kupiłeś FireX'a, który nie należy do sztywnych korb...

Po drugie gwintowanie nic nie da, bo nawet jeśli ładnie nagwintują Ci na nowo otwory w ramionach to zwiększy się ich średnica i żadne pedały nie będą do nich pasowały...

Po trzecie nie mogę uwierzyć, że wkręcając pedały do 2/3 długości gwintów zerwałeś je w obu ramionach i nie wykręciły się one z ramion... Bez urazy ale czy aby na pewno dobrze wkręciłeś pedały w ramiona? Nie chodzi tylko o kierunek ale także o kąt (czasami wkręci się trochę krzywo i do 2/3 gwintu w ramieniu da się je ładnie wkręcać, potem już nie idzie...)

 

Ja bym próbował ją reklamować. Nie muszą wiedzieć, że nie wkręcałeś do końca pedałów... Możesz powiedzieć, że ważysz tyle ile ważysz i uważasz, że poprostu korba jest za mało wytrzymała na Ciebie... Próbuj!

 

Co do Firex`a to sprzedawca (fachowiec, któremu nie miałem podstaw nie zaufać) wypowiadał się o nich, że są całkiem przyzwoite. Były zresztą w podstawowym osprzęcie, który częściowo wymieniłem przy zakupie. Dodam, że jężdżę w miarę spokojnie i sprzęt nie jest katowany. Swoją drogą masz jakąś ciekawą propozycję?

  • 4 miesiące temu...
Napisano

witam.

dawno tu nic nie pisalem...

 

z tego co wiem, to nagwintowac drugi raz korb aluminiwych sie nie da. jedyny sposob to rozwiercic korby i wmontowac w to miejsce tuleje z dobrym gwintem.

 

no wlasnie - to jest teoria, takie rzeczy podobno dalo sie zrobic kilka lat temu, teraz znalesc slusarza ktory takie cos zrobi za przyzwoite pieniadze to nielada sztuka.

 

i stad moj post w tym miejscu. czy nie macie moze namiarow na jakis zaklad slusarski ktory zrobil by to (dwa ramiona do naparawy) za cene okolo 60 pln????

 

ja dostalem namiar na slusarza w jaworznie, pojechalem tam, ale okazalo sie ze spryciarz przed swietami widocznie chcial sobie dorobic i chcial 120 zlotych za dwie korby. wiem od kumpla ze zrobil mu cos takiego rok temu za 25 od sztuki. wkurzylem sie i powiedzialem dziekuje. najwyzej wroce za jakis czas negocjowac...

 

jesli macie namiar na slusarza to BARDZO PROSZE o podanie numeru telefonu, i adresu (moze byc gdziekolwiek w polsce - 6,50 x 2 za przesylke moge dorzucic), jesli nie tutaj to chociaz na maila: lukkas@epf.pl lub na pirva.

 

jeszcze jedno - prosze nie pisac zebym kupil nowe korby bo powaznie przemyslalem cala sprawe i po prostu takich korb nie dostane (sa to korby szosowe, a wlasciwie torowe (standard mocowania tarcz - stara Campa - 85mm), ktore fabrycznie maja inny gwint (dziura jest tej samej srednicy) na pedaly niz, nazwijmy to, snandardowy)

 

gwint ten jest zniszczony, nie wnikajmy jak i dlaczego, chce to przerobic na standardowe gwinty.

 

prosze o pomoc jesli ktos jest w stanie.

 

pozdrawiam.

Napisano

Mnie w sumie tez nie dawno poszedl gwint na pedaly w korbie Truvativ Iso flow (po 20 km od zamontowania korby ;) ). Dokręcone były dobrze, jestem szczupły ciekawe dlaczego? Kupiłem znowu tą samą korbę (do mojego hexagona nie warto nic lepszego wkladac, a poza tym fundusze ograniczone) i na razie jest ok. Teraz juz za kazdym razem sprawdzam czy padaly sa dociagniete do konca. To juz druga taka sytuacja u mnie. W ciągu roku mam zamontowana juz 5 korbe :)

Napisano

witam. korby juz naprawione ;] niestety dopiero w ten weekend pierwszy test :twisted:

 

karol_sied, nie wiem co Twoj post wnosi do sprawy - jesli kazdy by chcial napisac w kazdym temacie ze "tez tak mialem" to troche syf by sie na forum robil, chociaz w sumie troche juz tak jest... <_< zreszta szczerze mowiac nigdy nie uwierze ze nawet najgorsze korby (do ktorych ten truvativ sie NIE zalicza) maja tak slabe gwinty ze po poprawnym dokreceniu pedalow cos sie dzieje po 20 km.

 

pozdro.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...