Kona Kachuna

[Gość Daniel B]

Witam serdecznie!

Zacząłem poszukiwania następcy mojego Krossa 2.0 do bardziej ambitnej jazdy.

Wpadł mi w oko rowerek Kona Kahuna https://sklep.konaworld.pl/pl/p/KONA-Kahuna-2020/2206 , w Internecie nic nie znalazłem na jego temat. 

Bardzo bym chciał aby ktoś mądrzejszy niż ja wypowiedział się na temat jego geometri .

Przeznaczenie to amatorskie starty w maratonach, wakacyjne wycieczki po kamienistych szlakach gór Sowich i w planie wyprawa wzdłuż naszego wybrzeża. 

Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam!

[KrissDeValnor]

To rower typu trail, czyli o geometrii niespecjalnie nadającej się na maratony - na upartego pojedziesz, ale dobrego wyniku się raczej nie spodziewaj.
Jeżeli to ma być jazda w miarę na luzie i dla fun'u , to OK, ale najpierw dobrze by było przetestować rower, albo chociaż się przymierzyć.
Rower ma geometrię świadczącą o tym, że nie będzie zbyt zwrotny.
Rama jest jeszcze pod szybkozamykacz, więc to starszy standard, a przyzwoity amortyzator jest już z najnowszym, czyli boost.
Napęd zestopniowany pod bardziej kadencyjną jazdę - korba z 32 zębami, ale jak się dobrze zakręci, to i 4 dychy poleci, tylko na zjazdach może być problem z dokręcaniem, i w górach trzeba mieć raczej tzw. nogę.

[Gość DANIEL B]

Dzięki za odpowiedź. 

Na rowerku siedziało się w sklepie super.

Troszkę jestem zawiedziony bo myślałem że ma geometrię taką między xc a trial właśnie. 

Jakim innym rowerem można się zainteresować w budżecie do 4000tyś ale takim , który nie będzie bał się górskich szlaków  (w Krossie mam wrażenie podczas zjazdów że przelecę przez kierownicę) 

[KrissDeValnor]

Widzisz, to nieco skomplikowane, bo Kona akurat na zjazdy jest OK, tyle że w mniej wymagających warunkach nie będzie typowym przecinakiem.
Za 4 k masz np. XC100 w Decathlonie - rama już z boost'em, choć amortyzator ma cieńsze golenie niż ten w Kahunie, ale i tak jest uważany za przyzwoity.
Jeżeli nie muszą być koniecznie nowości, to można się rozglądać za czymś ze starszych roczników, bo rozumiem, że używane odpadają.
Gdybyś priorytetowo traktował nieco cięższy teren i zjazdy, to Kona może być, choć nie jest to przyszłościowa konstrukcja ( rama ).

[Gość DANIEL B]

W górach bywam dwa razy w roku w takim razie Kona to przerost treści nad formą...

Do XC 100 można dać opony z plusem i Wielką Sowę podbijam-  dobrze kombinuję?

[polmaj]

Kahuna to bardziej XC , kat główki to 68 stopni , brak sztywnej osi to minus , no i sram SX to wielka niewiadoma , może w Decathlon obniżą cenę xc500

[KrissDeValnor]

@ polmaj
A XC to z której strony
Dla mnie pod względem budowy i geometrii to bardziej trail.
Chyba, że coś przegapiłem i tak teraz wygląda świat XC
Nie oszukujmy się - do prawdziwego XC ( w sensie sportowym ), to Kona nawet nie ma podejścia..., za to zdecydowanie bliżej jej do trail'a.

DANIEL B
Całkiem sprytnie kombinujesz

[polmaj]

Jest  to coś w połowie drogi , jeździć tym się da , rama jest bardzo lekka , w zeszła sobotę trzymałem  w rękach  wersje dl , mam okazję kupić ja w dobrej cenie i poważnie się zastanawiam ,

[Gość DANIEL B]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi!

Mam jeszcze jedno pytanko - skoro Kona jest bardziej "trial" to czy odczuję różnicę konta główki ramy w xc100, który jest o jeden stopień mniejszy niż w moim Kross Level 2.0?