Skocz do zawartości

[Gravel] Gravel z akcentem szosy do ~4000 PLN


Art_t

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Poszukuję nowego roweru, okazało się że rower crossowy jednak nie jest dla mnie (kierownica, opony, dodatkowo nie trafiłem z ramą plus był to celowo rower marketowy za 1000PLN "na próbę", żeby sprawdzić czy złapię bakcyle oraz określić preferencje gdzie chcę i lubię jeździć, zanim zainwestuje więcej).

Bardzo długo zastanawiałem się pomiędzy szosami endurance a gravelami, jednak szosa sprowadza zbyt wiele ograniczeń - mimo wszystko chciałbym używać roweru również w mieście, ścieżkach (gdzie nawierzchnia często bywa różnej jakości, chodniki, pęknięcia, szczeliny a nawet zjazdy na utwardzoną ziemię z wybojami, trawnik etc.), a równocześnie pozwolić sobie na wyjazd za miasto na typową szosę (oczywiście szosy będą lepsze ode mnie, ale nie ma to dla mnie znaczenia). Dodatkowo w szosie nie założę szerszych opon "gdyby coś, kiedyś", a do Gravela mogę wrzucić wąskie.

 

Stąd decyzja to coś gravelowego z bardzo wyraźnym akcentem szosy, czyli oryginalnie z oponami do 33C powiedzmy (w crossie mam 37C i są za duże jak dla mnie) oraz drugim kompletem opon jakieś 28C na semi - slickach. Siłą rzeczy oczekuję, że rower będzie stosunkowo lekki. 

Moim dodatkowym kłopotem są wymiary - 190cm, 92kg = tylko i wyłącznie ramy XL wchodzą w grę - aktualnie trudno dostępne. Może powinienem poczekać gdy wszyscy rzucą 2020 na rynek i z XL będzie łatwiej?

Moje typy to Anyroad od Gianta - nie ukrywam, że niesamowicie mi się podoba wygląd, chociaż same malowania (szczególnie czerwone) nie są ciekawe - daleko im do tego niebieskiego pastelowego kilka lat temu. Posiada baranek, dodatkowe klamki, opony 30 lub 32 na start w zależności czy Anyroad 1 czy Anyroad 2.

https://www.giant-bicycles.com/pl/anyroad--1--ge- (do kupienie za 4300pln w XL)

https://www.giant-bicycles.com/pl/anyroad-2 (około 3500)

Czy możecie poradzić co ewentualnie mogłoby pasować w powyższe oczekiwania, jeżeli nie Anyroad? 

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko to jednak geometrie szosy czy to rama czy baranek.

Dlatego własnie bardziej zależy mi na gravelu, któremu bardzo blisko do szosy, aniżeli na szosie, której bardzo blisko do gravela :) 

Aktualnie do dostania jest również Kross Esker 2.0 po obniżce na około 2800. Oczywiście gorszy osprzęt, więc oryginalnie 3500 nigdy bym nie zapłacił, ale myślę że za 2700 powoli nabiera to sensu. O ile jest on ładny, to jednak za kilkaset pln więcej w Anyroadzie dostajemy widelec z kompozytu węglowego, Sora zamiast Clarisa etc.

 

Znajdą się jeszcze jakieś propozycje innych marek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Art_t napisał:

bardziej zależy mi na gravelu, któremu bardzo blisko do szosy, aniżeli na szosie, której bardzo blisko do gravela

Masło maślane :blink:

Zarówno szosy jak i gravele bywają naprawdę różnie, zależnie od tego jak to dany producent widzi.

Piszesz o oponach i baranku - w pierwszym przypadku to element eksploatacyjny, a i w drugim wymienny wedle potrzeb. Nie musisz na siłę szukać fabrycznej konfiguracji z danymi oponami czy kierownicą i odrzucać konstrukcje w których pozostałe elementy mogą pasować oprócz tych dwóch rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, m0d napisał:

Masło maślane :blink:

Zarówno szosy jak i gravele bywają naprawdę różnie, zależnie od tego jak to dany producent widzi.

Piszesz o oponach i baranku - w pierwszym przypadku to element eksploatacyjny, a i w drugim wymienny wedle potrzeb. Nie musisz na siłę szukać fabrycznej konfiguracji z danymi oponami czy kierownicą i odrzucać konstrukcje w których pozostałe elementy mogą pasować oprócz tych dwóch rzeczy.

Nie, nie jest to masło maślane, wystarczy przeczytać powoli i ze zrozumieniem, a wtedy okaże się że ma to sens zwłaszcza wobec proponowanego Tribana.

Mimo wszystko postaram się to uprościć. Chcę gravela (70%) który może udać odrobinę szosę (30%), NIŻ szosę (70%), która odrobinę będzie udawać gravela (30%).

No chyba z procentami obok typów już wystarczająco łatwo.

Nigdzie nie napisałem, że istnieje jakaś światowa norma ISO tworzenia szosy czy gravela i zdaje sobie sprawę z tego, że są różne w zależności od filozofii producenta - gdyby były nie zastanawiałbym się przecież jaki model będzie pasował dla mnie. A skoro skupiałem się na oponach, to chyba znaczyło że po researchu te dwa modele które podałem w 1 poście pasowały mi praktycznie w całości? :)

Twoja teoria o wymienności i elemencie eksploatacyjnym nie trzyma się kupy absolutnie - idąc Twoim torem myślenia wymienić można absolutnie wszystko. Ba, mógłbym sobie kupić przecież ramę i zbudować wszystko od zera przecież!

Oczywiście, że muszę szukać jak najbliższych mnie fabrycznych konfiguracji, właśnie po to, żeby zredukować liczbę i koszt wymian "elementów wymiennych według potrzeb" ;) Nie obracamy się tutaj w budżecie 20k na własne widzimisię, lecz skromne 4000. 

 

Stąd ostatecznie zdecydowałem się na Eskera 2.0 w promocji, oraz dokupinie do niego WTB Exposure 30c na szosę i zmienianie w zależności od potrzeb, warunków, pory roku (same opony to 450pln stąd jak mówiłem - wymieniać można teoretycznie wszystko... Ale po co, skoro celem jest znalezienie czegoś gdzie tych wymian nie ma?

Edytowane przez Art_t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Art_t napisał:

Chcę gravela (70%) który może udać odrobinę szosę (30%)

Czyli praktycznie każdy gravel po zmianie opon na typowo szosowe :) No, może bez niektórych topornych "stalówek" z racji wagi.

11 godzin temu, Art_t napisał:

Twoja teoria o wymienności i elemencie eksploatacyjnym nie trzyma się kupy absolutnie - idąc Twoim torem myślenia wymienić można absolutnie wszystko. Ba, mógłbym sobie kupić przecież ramę i zbudować wszystko od zera przecież!

Sam wspomniałeś o dokładnie tych dwóch elementach stąd moja sugestia :) Absolutnie nie chodzi o wymianę wszystkiego bo można. Opony się zużywa i wymienia, albo od razu zakłada inne a te fabryczne sprzedaje póki nowe. To jest taki zestaw na start i często nawet w drogich rowerach producenci na gumach oszczędzają. Kierownicę i inne elementy wybiera się wedle potrzeb, jak fabryczna nie pasuje to po co się męczyć?

Tak BTW w swoim bajku wymieniłem dokładnie te dwie rzeczy - zamiast topornych Szfalbiaków wskoczyły lżejsze i szybsze Continentale, a wąski fabryczny baranek został zastąpiony Riczejem Venture Max o słusznej szerokości i zupełnie innych, dla mnie wygodniejszych, gięciach.

11 godzin temu, Art_t napisał:

dokupinie do niego WTB Exposure 30c na szosę i zmienianie w zależności od potrzeb

Czyli jednak można, da się i chcesz wymieniać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...