Skocz do zawartości

[rower] Fuji vs. VAN Rysel


johan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zaskoczyła mnie linia decathlonu na żywo. Mimo choroby jakiś czas temu na Gran fondo z Air bika w wawie mój faworyt to-van rysel masz pełną grupe, dobre koła, bezproblemową współprace gwarancyjną. Jesli nie kierujesz się marką (skoro nie $) jako kluczową cechą. Jeśli tak to przelkniesz mieszany osprzęt.(są różne opinie na temat grup ovala) Oba rowery fajne i szybkie. Wg mnie najważniejszą cechą będzie przymiarka i ewentualnie jazda próbna. Pozycja i rama jako najbardziej miarodajne w ocenie. Zgadzam się też z wieloma opiniami że osprzęt się po prostu zużywa i tak trzeba go w końcu wymieniać. 

Napisano
17 godzin temu, lederfox34 napisał:

przymiarka i ewentualnie jazda próbna

No właśnie, oba modele tak od ręki raczej trudno dostępne do przymiarki, o dziwo nawet ten Rysel, w całym mazowieckim w żadnym decu nie ma rozmiaru S/M/L

No i na papierze to zupełnie różne rowery są, Fuji to endurance z "wygodniejszą" geo, a Rysel to ścigant, nawet przełożenia ma twardsze

Napisano

No jak to nazwa Grand fondo- zobowiązuje :)

Czy rysel jest bardziej sportowy? Pewnie. Uznaje że ma bardziej "normalne" przełożenia na 90% tras. Prócz mocnych gór. 

Dla mnie przełożenia w fuji są jak pod bikepacking (za przeproszeniem) 

Plusem decathlonu jest to chyba że sprowadzają spoza województwa. Bez konieczności zakupu. Warto zapytać. 

 

 

Napisano

ja bym powiedział żaden...ale o tym za chwilę. Na początek to wrzuciłeś dwa różne rowery-jeden fuji baaardzo turystyczny z geo baaaaardzo endurance, drugi bardziej idący w stronę sportu. Teraz musisz sobie odpowiedzieć na pytanie do czego Tobie ten rower,a później obrać tor na określony typ roweru. Ja nie wybrałbym żadnego-dlaczego? Bo skrajnie turystyczna geometria w szosie mi nie leży ( i mało komu leży ), a z kolei geometria rowerów z deca jest dość specyficzna. Parę razy robiłem podchody i dla mnie kończyły się porażką. Podkreślę...dla mnie. Niby na papierze wygląda to fajnie- rama karbon, grupa 105 i nieco gumowate mavici (no ale za 6500zł nie można mieć wszystkiego). Nie wiem tylko jak sprawuje się ten karbon i jak z jego sztywnością. Z alu nie było tak różowo. Aha...mi deca odmówiło ściągnięcia z innego sklepu, musiałem zamówić przez neta i na miejscu odstąpić od zakupu.  Zobacz jeszcze na ofertę gianta, scotta, treka, krossa. Z tym budżetem raczej kierowałbym swoje kroki właśnie tam.

Napisano
19 godzin temu, lederfox34 napisał:

Uznaje że ma bardziej "normalne" przełożenia na 90% tras.

Z korbą 52/36? Gratuluje nogi, ja jeżdżąc po emerycku preferuję jednak kompakt :)

 

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Tutaj rower, który przez ostatnie lata wygrywał testy porównawcze modeli gran fondo w TOURZe. https://www.rosebikes.pl/rose-team-gf-four-105-2673779?product_shape=lightning+orange%2Fdark+red%2Fgrey+ 

Do wyboru wersja czarna lub czerwona. Bardzo dobra rama, tłumiąca wydatnie drgania i sztywna bocznie, pełna grupa Shimano, kokpit Ritchey, a przełożenia można wybrać w konfiguratorze (by go uruchomić trzeba wybrać wpierw wielkość ramy). Przy okazji radzę pomyśleć o tym by dołożyć trochę i zdecydować się na upgrade kół do DT SWISS P 1750 Spline. 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...