[MTB] upgrade

[Rambo192]

Witam. Posiadam rower MTB Kross Hexagon b5 z 2017 roku . Roweru używam raczej niezgodnie z przeznaczeniem ponieważ głównie jeżdżę drogami (podczas kupna maiłem na myśli jeździć w terenie , ale plany się pozmieniały) . Rower już nieco przystosowałem do dróg zakładając węższe opony Schwalbe Silento 700x40c . Teraz chciałbym ulepszyć osprzęt który nie jest dla mnie wystarczający . Wymiana korby z SR Suntour XCC 42/32/22T na SHIMANO Alivio FC-T4060  48x36x26  , suport z FP-B902 (cokolwiek to jest) na SHIMANO SM-BB52 przednią przerzutkę z Shimano Tourney FD-TY500 na SHIMANO Alivio FD-T4000 , oraz kasetę Shimano CS-HG31-8  na SHIMANO Alivio CS-HG400  do tego oczywiście łańcuch i nowe manetki 3x9 . Tylną przerzutkę chciałbym zostawić ponieważ mi odpowiada Shimano Alivio RD-M4000 SGS Shadow

1. Czy z tych komponentów które wybrałem wszystko będzie  do siebie pasować będą współgrać ze sobą chodzi mi tutaj o zmiane korby na kwadrat na mechanizm z łożyskami zewnętrznymi oraz zmianę kasety 8 na 9 rzędową wyczytałem że tylna przerzutka może pracować z 8/9 rzędowymi kasetami

2. Czy prezentowany osprzęt jest dobry czy warto wyłożyć prawie 600zł czy poczuję różnice miedzy tym osprzętem a starym  a może polecacie coś innego 

Tutaj znajdziecie specyfikacje roweru gdybym zapomniał o czymś napisać https://www.kross.pl/pl/2017/mtb/hexagon-b5

Zapraszam do dyskusji Pozdrawiam

 

[Mateusz30]

Ta wymiana nic nie zmieni. Niczego nie poczujesz.

 

Jeśli chcesz mieć szybszy rower, to możesz zmienić koła. Ale to już dużo większy wydatek i raczej pozbawiony sensu. Do turystycznej jazdy to co masz jest ok.

Edytowane 1 Sierpnia 2019 przez Mateusz30

[Rambo192]

Teraz, Mateusz30 napisał:

Ta wymiana nic nie zmieni. Niczego nie poczujesz.

 

Jeśli chcesz mieć szybszy rower, to możesz zmienić koła. Ale to już dużo większy wydatek i raczej pozbawiony sensu. Do turystycznej jazdy to co masz jest ok.

Dziękuję za odpowiedź.  Powiem szczerze czytałem trochę forów i trochę się napaliłem na zmianę kwadratu na H2 ponieważ różne osoby chwaliły sobie taką zmianę mowa o poprawie sztywności.  Nie odczuł bym poprawy ?

Wspomniałeś też o kołach tak tylko z ciekawości się pytam co miałeś na myśli  jeśli masz ochotę  pisać o tym skoro to nie ma sensu

[some1]

Skoro nie jeździsz w terenie, pomyśl o wymianie przedniego widelca na sztywny. Jednocześnie poprawisz sztywność roweru i odchudzisz go o ponad kilogram. Opony już zmieniłeś, a to był najbardziej sensowny upgrade w tej sytuacji.

Napęd zostaw w spokoju, chyba, że już niedomaga. 

[Rambo192]

Z tyłu głowy myślałem o sztywnym amortyzatorze,  ale trochę się obawiam o komfort niby obecny  amortyzator najlepszy nie jest ale jednak jest i coś tłumi.  Tak jak wspomniałem jeżdżę głównie na ulicy lecz wiadomo w mieście też są krawężniki (zjezdzając lub wyjeżdżając na ścieżki rowerowe) nie zrobi mi się z roweru taczka ? Ile musiałby kosztować dobry sztywny amor.  . Z jakiego materialu ? Karbon raczej odpada bo to zazwyczaj drogą zabawa  . Zostaje aluminiowy i stalowy . Aluminiowe są podobno bardziej sztywne i mniej komfortowe . Co byście polecieli?

Edytowane 2 Sierpnia 2019 przez Rambo192