czerwo Napisano 15 Maja 2019 Napisano 15 Maja 2019 Witam, po serwisie roweru nie mogę ustawić ślizgu, linka zahacza o fragment w którym umieszcza się linkę od hamulca (zaznaczone na żółto ) patrząc na zadrapanie widać że jest "świeże". I tu jest problem wcześniej było ok ale jak znaleźć sposób na zamontowanie tego? nie da się ślizgu przesunąć bardziej w prawo ani nie da się go obrócić
Garlock Napisano 16 Maja 2019 Napisano 16 Maja 2019 A jesteś pewien, ze ta linka nie biegła poprzednio w prawym rowku: Tam jest chyba nawet takie wyślizgane (błyszczące)miejsce. P.S. Chyba jednak nie mam racji. Prawy rowek jest pod linkę przerzutki tylnej, a ty masz kłopot z przednią. Wstaw zdjęcia pozostałych przelotek (punktów oporowych) dla tej linki i hamulca. Może tam jest coś zamienione.
TheJW Napisano 16 Maja 2019 Napisano 16 Maja 2019 Teraz, Garlock napisał: A jesteś pewien, ze ta linka nie biegła poprzednio w prawym rowku: Przepraszam, ale jak Ty to sobie wyobrażasz? To jest linka przedniej przerzutki, miałaby być puszczona takim zygzakiem? Sama budowa ślizgu wymusza poprowadzenie jej w taki sposób. To zaznaczone u Ciebie zieloną strzałką to ślizg dla linki tylnej przerzutki (którą to linkę zresztą widać na zdjęciu, chociaż nie jest na swoim miejscu - czyżby na potrzeby zrobienia zdjęcia?). Widzę kilka przyczyn: 1) ślizg pierwotnie był lekko "przekoszony", chociaż to mało prawdopodobne, bo zwykle są one wyprofilowane tak, żeby pasowały do mufy i ich inne ułożenie nie jest możliwe; 2) bardziej prawdopodobne - linka była poprowadzona przez inną przelotkę u góry dolnej rury ("nie czujesz jak rymujesz" ). W przypadku takiej ramy oznaczałoby to jednak krzyżowanie się linek; 3) może po prostu ktoś się nie postarał przy projektowaniu i było tak od początku, tylko autor tego nie zauważył? Swoją drogą - co to był za serwis, jak linka przerzutki jest "połamana"? Tutaj akurat w niczym to nie przeszkadza, ale gdyby była w pełnym pancerzu, to można zapomnieć o prawidłowym działaniu biegów. Autorze, wstaw zdjęcie całej dolnej rury ze wszystkimi przelotkami.
Garlock Napisano 16 Maja 2019 Napisano 16 Maja 2019 Teraz, TheJW napisał: Przepraszam, ale jak Ty to sobie wyobrażasz? To jest linka przedniej przerzutki, miałaby być puszczona takim zygzakiem? Teraz, TheJW napisał: Autorze, wstaw zdjęcie całej dolnej rury ze wszystkimi przelotkami. Nie doczytałeś mojego "P.S.-a"
TheJW Napisano 16 Maja 2019 Napisano 16 Maja 2019 Bo wyedytowałeś posta chwilę przed tym, jak wstawiłem swojego. Nieistotne, w końcu doszliśmy do tych samych wniosków.
Garlock Napisano 16 Maja 2019 Napisano 16 Maja 2019 Jeśli fabrycznie linka ocierała o przelotkę, to można kupić ślizg, gdzie linka od przerzutki będzie poprowadzona trochę dalej od hamulcowej np: https://allegro.pl/oferta/slizg-prowadnica-linki-przerzutki-7771929581 https://ctbike.pl/force-prowadnica-na-linki-do-ramy-czarna.html https://www.rowerystylowe.pl/p-3214/prowadnica-linek-pod-rame To może wystarczyć, żeby rozwiązać problem. Koszt poniżej 5 zł.
czerwo Napisano 17 Maja 2019 Autor Napisano 17 Maja 2019 dziękuje za odpowiedzi W dniu 16.05.2019 o 08:57, Garlock napisał: A jesteś pewien, ze ta linka nie biegła poprzednio w prawym rowku: Tam jest chyba nawet takie wyślizgane (błyszczące)miejsce. P.S. Chyba jednak nie mam racji. Prawy rowek jest pod linkę przerzutki tylnej, a ty masz kłopot z przednią. Wstaw zdjęcia pozostałych przelotek (punktów oporowych) dla tej linki i hamulca. Może tam jest coś zamienione. tak dokładnie prawy rowek jest pod przerzutkę tylną W dniu 16.05.2019 o 09:12, TheJW napisał: Przepraszam, ale jak Ty to sobie wyobrażasz? To jest linka przedniej przerzutki, miałaby być puszczona takim zygzakiem? Sama budowa ślizgu wymusza poprowadzenie jej w taki sposób. To zaznaczone u Ciebie zieloną strzałką to ślizg dla linki tylnej przerzutki (którą to linkę zresztą widać na zdjęciu, chociaż nie jest na swoim miejscu - czyżby na potrzeby zrobienia zdjęcia?). Widzę kilka przyczyn: 1) ślizg pierwotnie był lekko "przekoszony", chociaż to mało prawdopodobne, bo zwykle są one wyprofilowane tak, żeby pasowały do mufy i ich inne ułożenie nie jest możliwe; 2) bardziej prawdopodobne - linka była poprowadzona przez inną przelotkę u góry dolnej rury ("nie czujesz jak rymujesz" ). W przypadku takiej ramy oznaczałoby to jednak krzyżowanie się linek; 3) może po prostu ktoś się nie postarał przy projektowaniu i było tak od początku, tylko autor tego nie zauważył? Swoją drogą - co to był za serwis, jak linka przerzutki jest "połamana"? Tutaj akurat w niczym to nie przeszkadza, ale gdyby była w pełnym pancerzu, to można zapomnieć o prawidłowym działaniu biegów. Autorze, wstaw zdjęcie całej dolnej rury ze wszystkimi przelotkami. Tak tylna linka nie była założona akurat w tym momencie 1) tak plastik jest tak wyprofilowany że nie da się go inaczej ułożyć 2) problem jest w tym że nawet jak tak zrobiłem i skrzyżowałem linki to ta od przedniej przerzutki dalej zahaczała o ten element 3) chyba tak, musiało być tak od początku tylko tego nie zauważyłem W dniu 16.05.2019 o 10:04, Garlock napisał: Jeśli fabrycznie linka ocierała o przelotkę, to można kupić ślizg, gdzie linka od przerzutki będzie poprowadzona trochę dalej od hamulcowej np: https://allegro.pl/oferta/slizg-prowadnica-linki-przerzutki-7771929581 https://ctbike.pl/force-prowadnica-na-linki-do-ramy-czarna.html https://www.rowerystylowe.pl/p-3214/prowadnica-linek-pod-rame To może wystarczyć, żeby rozwiązać problem. Koszt poniżej 5 zł. jeśli chodzi o pierwszy ślizg to już taki kupiłem nie pasuje do profilu mojej mufy suportowej jeśli chodzi o drugi to problem będzie dokładnie taki sam jak wcześniej jeśli chodzi o trzeci to tak może być ok kupię i sprawdzę chociaż myślę że najlepszym rozwiązaniem były taki http://www.bikecenter.pl/p31325,acid-ltd-pro-ltd-race-access-wls-tk-cross-10-slizg-do-linki.html chociaż jest starszy drogi
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.