Skocz do zawartości

[8000 zł] Trail/enduro


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

Przymierzam się już jakiś czas do zakupu nowego roweru. Stary rower już nie wyrabia i wypada się przesiąść na coś odpowiedniejszego. Po dłuższych przemyśleniach i rozmowach ze znajomymi padło, że ma być to jednak full. Maksymalnie chciałbym przeznaczyć ok 8000 zł. Nie do końca też wiem czy iść w 29". Jednak przy 27.5 jest ciut większy wybór.  Zastanawiam się między poniższymi modelami:

Ewentualnie z używanych może jakiegoś trance 2.0 ?  Choć chętnie rozważę też inne propozycje kogoś bardziej obeznanego w temacie.

Rower ma służyć do śmigania po górach i lesie ( trasy ok 30km). Raz na jakiś czas może jakiś bike park. Raczej waga roweru nie jest jakiś wyznacznikiem. Mam 188 cm i 110 kg więc raczej nie zrobi mi różnicy kilogram. Też liczę się z tym, że nie pod każdą górkę dam rade podjechać. Bardziej mi zależy na bezpiecznym zjechaniu z ostrzejszego zjazdu. 

Będę wdzięczny za waszą pomoc i każdą cenną uwagę.

Napisano

To może zacznij od 1enduro.pl ? - tam ostatnio same zestawienia rowerów na 2019.

Trail i enduro to dosyć odległe dyscypliny, tak o 40mm skoku odległe. Sam sobie musisz odpowiedzieć w co celujesz.

I przy 188cm nawet bym się nie wygłupiał z 27,5.

Napisano

W dużym uproszczeniu:

Trail - 120-140mm skoku zawieszenia, bardziej umiarkowana geometria.

Enduro - 150-170mm, bardziej zjazdowa geometria.

Jeśli bardziej zależy Ci na uniwersalności, bierz trail, a jeśli na zjazdach - enduro.

 

https://www.1enduro.pl/rowery-trail-do-8000-zl-2019/

https://www.1enduro.pl/rowery-trail-do-10000-zl-2019/ 

https://www.1enduro.pl/rowery-enduro-do-10000-zl-2019/

 

Pamiętaj, że od ceny katalogowej nie raz można jeszcze urwać 10-15%, więc spokojnie możesz patrzeć na sprzęt za 9000-9500 zł. 

Napisano

W praktyce o przeznaczeniu roweru decydują razem skok i geometria. Moon 29" i Slash mają 150mm, a należą do kategorii enduro. Z kolei taki Transition Sentinel, ze skokiem zawieszenia 160mm/140mm (przód/tył) oraz bardzo długą, niską i płaską geometrią, w ogóle wymyka się prostym podziałom. A żeby było jeszcze zabawnie, mamy także np. Whyte'a C-120, który łączy 120mm skoku z typową geometrią enduro...

Napisano

Najlepiej chyba zdac sie na klasyfikacje producenta w takiej sytuacji. Fakt faktem jednal ze rowery na kolach 29" maja zazwyczaj urwane 10mm w stosunku do swoich 27,5" odpowiednikow. Pojawiaja sie juz jednak enduro ze 170 mm na 29" kolach i rowery DH na takowych. Poczekamy i zobaczymy dokad to zmierza :).

Napisano

Właśnie ostatnio zaczyna się zacierać wyraźna granica pomiędzy trial a enduro. Dla tego też nie do końca wiem w co celować. Podane wyżej zestawienia z 1enduro przerobiłem, ale jeszcze bardziej mi to namieszało. Przy założeniu, że ma być to bardziej rower uniwersalny (ewentualnie z bardzo lekkim ukierunkowaniem zjazdowym)  celuje w coś między 130 a 140mm, max 150mm i kołach 29".  Najbardziej podoba mi się Moon z tego roku, tylko nie jestem pewny czy to dobry wybór. 

 

 

Napisano

Moon swego czasu (2014-16) miał problemy z pękaniem ogniw/śrub zawieszenia, ale od roczniak 2017 nic na ten temat nie słychać, więc pewnie usunęli już wszystkie problemy wieku dziecięcego. Opinie i (nieliczne) recenzje mówią, że jego zawieszenie pracuje całkiem dobrze.

Dorzuciłbym jeszcze Trance'a 3 GE (27,5", ale świetne zawieszenie): https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-3--ge--2019 i Soila 1.0: https://www.kross.pl/pl/2019/trail/soil-1-0

Napisano

Trance jest fajny i to prawda, ze zawieszenie dobrze pracuje, szczegolnie ladnie wybiare male nierownosci. Niestety w moim egzemplarzu lakier odpadal calymi duzymi platkami z karbonowego wahacza (Trance 2 GE). W rozmiarze M rower byl dosc dlugi, nie wiem jak teraz ale kola byly na dosc waskich obreczach.

Do listy dorzucilbym YT Jeffsy, ktory swietnie toczy sie w dol ale to chyba juz nie ten budzet.

Napisano

Właśnie problem mam z tym 27.5. Bo dokładając ten rozmiar koła jest już w czym wybierać. Modele z zeszłego roku po rabacie, ewentualnie coś uzywanego i można kupić coś lepszego. Trance 2, może moon 2, soil 2. Jakis Canyon też by się znalazł. Tylko jak to jest z tym rozmiarem, a wzrostem. W każdym sklepie rowerowym jaki odwiedziłem od razu rozmowa kierowana była właśnie w stronę 29. Większy, pewniejszy w prowadzeniu, trochę szybszy, ale mniej zwinny. Chcę tym rowerem jeździć i czerpać z tego przyjemność. Zapakować na auto, pojechać w góry, pojeździć i wrócić na wieczór. Nie będę startować w żadnych zawodach i walczyć z czasem. 

Napisano

Nie widze powodu dla ktorego nie moglbys jezdzic na kolach 27,5. Rozmiar ramy XL i nie powinno byc problemu, zreszta prawdopodobnie mozesz gdzies porownac modele na obu rodzajach kol i sie przejechac dla pewnosci.

Napisano

Bo wzrost i wagę masz słuszną. Ja wziąłem 27,5 bo mam 173 cm wzrostu, a chciałem żeby rower był zwinny. Jak nie chcesz ostro rwać w dół to zdecydowanie 29. Ewentualnie zastanów się nad rowerem dostosowanym pod koła 27,5+ i 29, wilk syty i owca cała.

Napisano

Jeździć chce wszędzie. Raz może być to zwykłe bujanie się po lesie i pagórkach , a kolejnym razem wypad na Srebrną Górę, do Kasiny, czy Rychleby i próbowanie swoich sił i katowanie tras . Dlatego też chwiałbym możliwie jak najbardziej uniwersalny rower i wydaje mi się, że właśnie coś na 29" powinno być temu bliżej niż 27,5. Ale jest to tylko teoria nie poparta żadnymi doświadczeniami. Wiem że roweru do wszystkiego nie znajdę więc szukam możliwego kompromisu. Jednak zjazdy kręcą najmocniej i możliwe, że z czasem może być więcej zjeżdżania. . Do tej pory jeździłem na ciut za małym Giantcie z widelcem na sprężynie o śmiesznym skoku i kołach 26", więc co bym nie kupił i tak już będzie lepiej i wygodniej.

Napisano

Nie piszesz o Stozku w Wisle czy Ruzemberku, więc polecałbym Ci jednak trailówkę. Tak 140mm max.

Jeśli chcesz komfortowo i sprawnie podjeżdżać to zwróć uwagę na kąt rury podsiodłowej - okolice 75stopni.

Unikaj najtańszych rockshoxów (recon / judy) - czy w ogóle jakichkolwiek amorów z goleniami poniżej 34mm.

Zwróć uwagę na Marina Rift Zone 3 - bardzo solidny build bez właściwie słabych komponentów - trzeba by tylko sprawdzić jak jest z dostępnością zębatek do korby, bo dostajesz 30T - ale wątpię czy na Marinie utargujesz więcej niż 500zł w dół.

Troche tanśzy wysyłkowy Radon skin 8 - zawieszenie Foxa (wprawdzie Rhythm ale to i tak poziom Pike z chargerem) markowy kokpit (race face, ergon) dobre opony, czterotłoczkowe hamulce - widać że producent nie chce nikogo robic w konia. No właściwie to jest Jeffsy tylko z napędem 2x, nawet geometria podobna do alu jeffsyego.

 

Napisano

Duże koła lepiej nadają się do ostrej, szybkiej jazdy w dół, bo łatwiej przetaczają się po przeszkodach i trudniej wytracaj energię obrotową (uderzenia w przeszkody powodują mniejsze spadki prędkości). 

Zwrotność to kwestia całej geometrii roweru, nie tylko samych kół. 

Napisano
10 godzin temu, Mazaki11 napisał:

Raz może być to zwykłe bujanie się po lesie i pagórkach , a kolejnym razem wypad na Srebrną Górę, do Kasiny, czy Rychleby i próbowanie swoich sił i katowanie tras . Dlatego też chwiałbym możliwie jak najbardziej uniwersalny rower i wydaje mi się, że właśnie coś na 29" powinno być temu bliżej niż 27,5.

Jeśli bardziej ciągnie Cię na trasy zjazdowe i bikeparki, skakanie hop itd. to wybrałbym osobiście rower 27,5 dla dużo lepszej zwrotności - nie bój się tego rozmiaru, mam wielu znajomych którzy są Twojej postury i niektórzy nawet dzisiaj mają 26" z ramą L i są szczęśliwi. Natomiast jeśli bardziej ciągnie Cię w eksploracje górskich tras typu rano ściągasz rower z bagaja i walisz km góra-dół czerpiąc radochę ze wszystkiego to celowałbym jednak w 29". Co nie znaczy że rowerem 27,5 tego samego nie zrobisz ale jednak 29" będzie ciut wygodniejszy (nawet na takich typowych wycieczkach w okół domu typu lasy, szutry) - Rychleby, Srebrną, Beskid Śląski wszystko to również spokojnie objedziesz takim rowerkiem.  

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...