TomaszU84 Napisano 23 Lutego 2019 Napisano 23 Lutego 2019 Witam. Dzisiaj wsiadłem na główną maszynę, która zimę spędza pod plandeką i ku mojemu zdziwieniu rower "trzeszczy". Wcześniej jechałem kompletnie bezszelestnie, na zimę napęd został zakonserwowany, dziś podczas stawania na pedały słyszę "chrubotanie". Dodam, że temperatura jest minusowa. Jeszcze jedno, ale to zauważyłem już jak było jeszcze ciepło, ale że nigdy nie blokuje widelca nie przeszkadzało mi to. W momencie kiedy jest zablokowany a chcę podjechać np pod krawężnik moment w którym przednie koło styka się z przeszkodą jest równoznacznym z jakimś piskiem, skrzekotem, czymś takim dochodzącym z amora. W momencie "lużnego" amortyzatora problem nie występuje. Co to może być?
MikeSkywalker Napisano 24 Lutego 2019 Napisano 24 Lutego 2019 Może po prostu piach dostał się na łańcuch? Na drodze leży jeszcze pełno syfu po zimie. Czasem dziwne dźwięki występują też po dokładnym wymyciu i nasmarowaniu dość luźnego łańcucha - jak złapie trochę brudu jest ciszej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.