[Bagażnik] Uchwyt na hak na 4 rowery

[mmoorroo]

Witam

Wiem że temat już się pojawiał na forum ale wątki są stare i pozamykane. Czy ktoś używa Platformę AMOS 4 i mógłby powiedzieć czy warto ją kupić? Platforma będzie używana w okresie letnim myślę że 2 razy w miesiącu a więc kilkanaście razy do roku. Będą przewożone 2-4 rowery. Nie chciałbym wydawać >1500zł na thule ale też nie chciałbym wyrzucić 700zł w błoto. 

http://allegro.pl/bagaznik-platforma-uchwyt-rowerowy-na-hak-4-rowery-i6727981417.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=NmFhYTc0MzktYjk0OC00MDU1LTgwOTgtZDUxMTJhMjQ5NjJlAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=cdbab2ba-f6f9-494a-b8ff-859710de3730

[phoe]

Wiesz że taki bagażnik + 4 rowery trochę ważą? Tym bardziej że to jest "dźwignia"?

Sprawdź jaki masz maksymalny nacisk na kulę, bo bardzo często to jest około 50kg, w np Mondeo 48kg, Seat Alhambra 50kg.

Na pewno cięższe rowery bliżej klapy, lżejsze na końcu.

Sam widziałem akcje, że komuś się hak wygiął i bagażnik był prawie że przy ziemi, a były na nim raptem 2 rowery, jakieś starsze fulle 26'. I to było na BMW X5.

Nie wiem od czego zależy maks obciążenie na kule, czy od samochodu, czy od haku, czy od tego i tego, ale przy 50kg ja bym na twoim miejscu 4 rowerów na hak nie zakładał, bo się to może źle skończyć, podczas jazdy po dziurach tam dość duże siły działają w pionie.

[Piter233]

Scenic 1, 2000 r, 75 kg. Podejrzewam że bardziej to zależy od konkretnego modelu i czy hak był fabrycznie od nowości czy dorabiany, bo jak dorabiany to zawsze istnieje ryzyko że ktoś pokpił sprawę.

[Sansei6]

Ja używałem taki przy Zafirze... za pierwszym razem była porażka, bo zaczepał o progi i zjazdy, po tem sie okazało, że mój hak ma 2 wysokości montowania, po wybraniu wyższej opcji już wszystko dobrze smigało. Oczywiście cieższe rowery zawsze bliżej auta. Trzeba też dobrze dokręcić na haku mocowanie tego bagażnika, a po kilkuset km na postaoku sprawdzić, chocnie miewałem  z tym problemów by sie luzowało. Był nie co inny, gołaczone paski do mocowania kól ram itp - rowerów do bagażnika... potrafiły i rysowały miejsca, w których ocierały sie o rower. Potem już podkładałem jakiś materiał pod te paski.

[mmoorroo]

56 minut temu, Sansei6 napisał:

Ja używałem taki przy Zafirze... za pierwszym razem była porażka, bo zaczepał o progi i zjazdy, po tem sie okazało, że mój hak ma 2 wysokości montowania, po wybraniu wyższej opcji już wszystko dobrze smigało. Oczywiście cieższe rowery zawsze bliżej auta. Trzeba też dobrze dokręcić na haku mocowanie tego bagażnika, a po kilkuset km na postaoku sprawdzić, chocnie miewałem  z tym problemów by sie luzowało. Był nie co inny, gołaczone paski do mocowania kól ram itp - rowerów do bagażnika... potrafiły i rysowały miejsca, w których ocierały sie o rower. Potem już podkładałem jakiś materiał pod te paski.

Dokładnie ten model? Możesz go polecić? Nacisk haka mam 75kg. Wiem że to dużo waży ale przy sedanie jest problem żeby rowery wozić w bagażniku

[Sansei6]

Wygląda,z ę taki sam, tylko paski juz inne, ale po kilku latach mogli zmienić... musiał bym poszukać i zobaczyć, czy na nim jeszcze widoczne są jakieś oznakowania, parę tras jednak zrobił i nie tylko w pogodę ale i w deszczu i błocie. Ogólnie jak za taka cenę ok, nie wiem ile lepiej by było z Thule... Troszkę trzeba wprawy ale po 2 - 3 załadunkach rozładunkach już robilem nawet sam wszystko i 4 rowery w pełni zabezpieczone na spokojnie bez spinki w 30 min  

Z tą wysoką jakoscia wykonania.. ja wiem.. co oni maja na myśli, jakichś super materiałów u mnie nei było, o paskach już wspomniałem... jeszcze te czreowne pianki na pionowych wspornikach też moga sie nieco przetrzeć... 

Cóż zdecyduj sam ja opisałem swoje z nim przygody. Jak poprawiłem hak i dobrze dokrecałem, to trzymało się super. Nie pamiętam na ile kg miałem hak w Zafirze.

Też czasem się obawiałem czy to wytrzyma.. ale jakoś bywały i wetepy i ponad 120 km/h bez problemu i deszcz itp. i jakoś nigdy rowerów nie zgubiłem. Na początku był problem prawny z tablicami, bo dopiero od niedawna mozliwe jest legalne zapewnienie sobie trzeciej tablicy.