jano0244 Napisano 7 Lipca 2017 Napisano 7 Lipca 2017 W moim trekkingu fabrycznie zastosowano klamkomanetki Tourney ST-EF65 (3x8). Hamulce działają, biegi też jakoś się zmieniają. Jednak dźwignie hamulca są dlugie, a wygląd manetek i kultura zmiany biegów mogła by być lepsza. Pomyślałem o zmianie na oddzielne klamki hamulca (krótsze) i oddzielnie manetki, np SL-M360. Czy taka zmiana oprócz wyglądu wniesie coś użytecznego w pracy mechanizmu zmiany biegów, zakładając, że tylną przerzutkę Shimano Deore RD-M591 i przednią przerzutkę Shimano Altus FD-M310 wolałbym pozostawić bez zmian ?
Mod Team safian Napisano 7 Lipca 2017 Mod Team Napisano 7 Lipca 2017 Zasadniczo dużej różnicy nie ma między klamkomanetkami a klamkami + manetkami. Jeżeli nie kupisz czegoś z wyższej grupy to nie odczujesz za bardzo zmiany. Zamiast jednej obejmy będziesz miał dwie co wiąże się z mniejszą ilością miejsca na kierownicy, ale możesz oddzielnie ustawić pozycję klamek i manetek. W przypadku uszkodzenia czy po prostu chęci wymiany będziesz miał mniej roboty.
borsooq Napisano 7 Lipca 2017 Napisano 7 Lipca 2017 Ja dod am od siebie, że manetka M310 nie jest szczytem precyzji, a jej jakoś określiłbym na podobną do Tourney, tyle, ze plastik mocniejszy i ładniej się prezentuje. Wydaje mi się, że zamiana nic nie da.
jano0244 Napisano 8 Lipca 2017 Autor Napisano 8 Lipca 2017 Dzięki koledzy za rady. Póki co, wieszam więc projekt na kołku. Wrócę do niego, jeśli coś się złego z obecnymi manetkami wydarzy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.