[Przerzutka przednia] niemożność ustawienia

[Matikx]

Witam

Skłoniło mnie do napisania na forum ponieważ nie mogę totalnie poradzić sobie z ustawieniem przedniej przerzutki w rowerze. Tylka przerzutka chodzi ok. więc na razie nie widzę potrzeby korygowania jej, natomiast przednia od dłuższego czasu tj 2-3 lat przestała wrzucać łańcuch na największą zębatkę (jeżdziłem wiec na środkowej cały czas). Teraz postanowiłem się tym zająć i niestety proste to nie jest, straciłem na to masę czasu i wrecz zaczynam nienawidzić ustawiania roweru. 

 

Rower: REVEL 2012: https://www.giant-bicycles.com/pl/revel-3-2012

Rower ma przejechane góra 1000km do tej pory w terenie leśno-miejskim.

 

Do tej pory korzystałem z instrukcji na YT typu SzejkBajk czy tej: https://www.youtube.com/watch?v=G0jPpMuay1M; https://www.youtube.com/watch?v=GLAFCV_eFow&t=85s 

i kilku innych. Z mojego punktu widzenia wszystkie są do d. ponieważ zakładają z góry że tak ma być i wystarczy to i to..i ustawione. U mnie wciąż nie wbija na 3 zębatkę a jesli już to z oporami i pojawią się inne problemy. Baryłką ustawiałem próbnie wszystko co możliwe luzowane, dociskane literami H i L... zero efektu. 

 

Co robię: (wózek przedniej przerzutki jest równoległy do zębatek, jest min. 2mm odstępu między końcem zębatki a krawędzią wózka - jest to ustawione fabrycznie i wydaje się ok)

 

1) odkręcam linkę baryłką na manetce od przerzutki przedniej na maxa.

2) odkrecam linkę kluczem przy obejmie (bo poprzednio nie mogłem ustawić wiec stwierdziłem że "wyzeruję" linkę i zrobię od zera)

3) jeden obrót baryłką z ruchem zegara przy manetce aby mieć zapas na popuszczenie jakby co.

4) teraz dokręcam tą cholerną linkę przy obejmie kluczem naciągając ją lekko obcążkami

 

5) schodzę na najmniejszą zębatkę przy korbie i największą na tylnej

6) sprawdzam czy jest 1-2 mm odstępu od wózka przerzutki po stronie obejmy do łańcucha - reguluję jeśli za duży śrubką L

7) wchodzę na najwyższą zębatkę przy korbie i najmniejszą na tyle.

8) sprawdzam czy  jest 1-2 mm odstępu od wózka do łańcucha od strony zewnętrznej korby. Reguluję śrubką H 

 

Efekt: Ten sam czyli gówniany. Z jedynki na dwójkę wchodzi w miarę ok ale z dwójki na trójkę nie chce. Regulacja baryłką przy manetce po 1/4, pół czy cały obrót w jedną czy drugą stronę nic nie daje. Wydaje się że "baryłkowanie" na naprężanie linki coś daje aż po kilku obrotach, ale raz zaskoczy trójka kiedy indziej nie. Wtedy jednak jest problem z zejściem na niższe - jakby chciał a nie mógł. 

 

 

Teraz już chyba z piaty raz robię od nowa tak samo  i nagle tym razem - nie wiadomo czemu i skąd - w punkcie 7 łańcuch już ociera o wózek!. Poluzowanie H nic nie daje. Zostaje poluzowanie baryłki ale tam mam zostawiony 1 obrót i nawet nie starcza już w pkt 7 ociera...Po tym ręce mi opadły i stwierdziłem że napiszę na forum bo już mam dosyć...

 

Czy ktoś wie co mam zrobić? Ewentualnie jakiś film który naprawdę traktuje sprawę rzeczowo z uwzglednieniem różnych problemów? 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Tatanka]

A wymieniałeś ostatnio linkę i pancerz przerzutki? Jeśli nie,to zrób to i zacznij jeszcze raz regulację.

[tyran]

może przrzutka jest zbyt nisko i przy przerzucaniu zawadza o zęby?po 3 latach to powinieneś wymienić wszytskie linki(jeżeli są zwykłe)

[piciu256]

Śróbki graniczne nie ustawiasz tak żeby wózek był w jakiejś odległości od łańcucha tylko tak żeby działało... Z tego co piszesz masz za mocno wkręconą śrubkę H

[Matikx]

Linki nie były wymieniane, ale rower był na tyle rzadko używany i garażowany że nie widzę potrzeby wymiany pancerzy czy linki. Pancerze nie są ani poniszczone ani zużyte. Co prawda przeczyściłem linkę teraz dodatkowo - generalnie linka moim zdaniem chodzi ok. Ja się nie znam, ale nie widzę raczej logicznego wyjaśnienia na to aby linka mogła powodować totalne rozstrojenie przerzutki i to akurat z 2 na 3 (poza tym tylna chodzi ok a ma te same pancerze i linkę od początku). Co najwyżej może przerzutka trudniej/oporniej chodzić - nie mam racji ? 

 

"Śrubki graniczne nie ustawiasz tak żeby wózek był w jakiejś odległości od łańcucha tylko tak żeby działało... Z tego co piszesz masz za mocno wkręconą śrubkę H"

No skoro nie ma żadnych reguł to w jaki sposób w ogóle regulujesz swój rower - od czego zaczynasz? W jaki sposób, jaką regułą mam połączyć strojenie śrub L H, napiecie linki i później baryłkę? Na chybił trafił? Wspomniałem bodajże że próbowałem takze regulować śrubami w tym i H - więc to nie działa. Spedziłem na to w sumie 4 godziny wiec miałem dużo czasu na próbowanie różnych opcji i ustawień. Jakby to było tylko "zluzuj H" to nie pisałbym na forum. Luzowałem od ćwierć obrotu poprzez kilka pełnych i podobnie dociskałem.

 

 

Co ciekawe - jak rower mam na siodełku na ziemi to wszystko działa jak należy - i tak też robiąc 1 raz myślałem że oto - ustawiłem. Jednak jazda rowerem zawsze pokazuje co innego - brak możliwości wskoku na 3 bieg a jeśli już wejdzie to po długim ryciu łańcuchem. 

 

 

Czy procedura z netu przedstawiona w punktach w 1 poście jest poprawna? 

 

 

 

 

[Tatanka]

 

 

Co najwyżej może przerzutka trudniej/oporniej chodzić - nie mam racji ?

Ale z pierwszego postu wynika że przerzutka stanęła na środkowej tarczy i koniec.A to może sugerować zastane linki.

[piciu256]

Teraz mam 2x więc z ustawieniem żadnych problemów nie ma, ale jeszcze niedawno miałem 3x i też trzeba było się z tym trochę pobawić- na największą tarczę prawie nigdy nie wskakiwało bez "pomocy (tzn. podciągnięcia manetką jeszcze kawałek po kliknięciu) z młynkiem robię zawsze tak że wrzucam na największą zębatkę i ustawiam wózek śrubka L tak żeby był możliwie najbliżej łańcucha, ale nie wchodził z nim w kontakt, następnie wrzucam na średnią tarczę i ustawiam naciągiem linki tak żeby łańcuch nie ocierał w skrajnych przełożeniach kasety, na koniec wrzucam największy blat i ostatnią koronkę kasety, ustawiam śrubę limitującą tak żeby łańcuch nie ocierał, ew. koryguję linką, następnie sprawdzam czy ładnie wchodzi na największy blat, jeśli nie to luzuję śrubkę H do momentu gdy ładnie wchodzi na blat, na koniec sprawdzam czy regulując blat nie sknociłem czegoś na mniejszych tarczach, jeśli tak to poprawiam, dla mnie mała i średnia ma większy priorytet niż blat bo go się itak rzadko używa, ale fajnie jest jak działa.

Profilaktycznie polecam wymienić pancerz na nowy oraz linkę na szlifowaną nierdzewną, potem pancerz co roku a linkę wtedy kiedy zardzewieje/przetrze się.

Z moich doświadczeń wynika że w przedniej przerzutce pancerz ma większe znaczenie niż w tylnej, ze względu na siłę sprężyny słaby pancerz szybko się przeciera.

[Witboj]

Ze strony Gianta wynika, że masz korbę 42/32/22 (możesz to sprawdzić na 100% licząc zęby?),  a tymczasem przerzutka FD-TX50 jest wyłącznie dedykowana korbom 42-34-24T. 

Wiem to na podstawie 2014-2015 Shimano Products compatibility information ale tak sam jest np. tutaj:

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/przednie-przerzutki-rowerowe/trekking/p,przerzutka-przednia-tourney-fd-tx50-obejma-28-6-31-8-34-9mm-42t-shimano,26655.html

 

Oznacza to, że po pierwsze nie ta pojemność, po drugie nie ta różnica zębów właśnie między 2 a 3 zębatką.

 

No i zaczyna się jazda bo taką przerzutkę nie jest prosto ustawić. Przeważnie się da. Pierwszy problem polega na tym, że wysokość nad zębatką zamiast standardowych 2 mm powinna być ok. 5mm. Przynajmniej u mnie wtedy zadziałało.

 

Krótko mówiąc wszystkie filmy można sobie w buty wsadzić bo one przedstawiają regulację przerzutki KOMPATYBILNEJ z korbą. Niestety, jeżeli wiedzę o ustawianiu przerzutki czerpiesz z filmów to pewnie doświadczenia brak.  To od razu daj sobie spokój i daj ten rower do ustawienia komuś kumatemu lub oddaj do dobrego serwisu.

 

P.S.

Tak wiem, że było tak fabrycznie. Nie jest to pierwszy przypadek na forum, kiedy okazuje się, że fabryczna konfiguracja nie jest najlepsza.

 

 

P.S.2.

Ewentualnie kup przerzutkę kompatybilną z korbą - Tourneye są po ok. 30 zł więc nie majątek. Tylko najpierw policz te zęby bo może na stronie jest błąd!

[Matikx]

Ze strony Gianta wynika, że masz korbę 42/32/22 (możesz to sprawdzić na 100% licząc zęby?),  a tymczasem przerzutka FD-TX50 jest wyłącznie dedykowana korbom 42-34-24T. 

 

 

Policzyłem. Mam 42,32,22 i komuś mam teraz łeb urwać ? 

 

Porobiłem wszystko jeszcze raz, być może znalazłem winnego - dokręcenie linki. Tym razem dokręciłem ją tak na chama że aż przez szmatkę i atomy zaczęły piszczeć. #### nie wiem, ale teraz te biegi wchodzą - być może była mocowana cały czas za słabo i schodziła o te 2 milimetry podczas naciągania? To może być to? 

 

Po drodze (dosłownie) powstał inny mały mankament. Na środkowej korbie (wtedy gdy na kasecie jest na większych) zaczyna trochę trzeć o wózek od strony obejmy roweru (fota). Powinienem teraz czym to wyregulować? Zluzować e"L"kę czy baryłkę ? 

 

 

ps. foty nie mogę dać..raz plik za duży , jak daję mniejszy to "Wysyłanie ominięte (Błąd IO)"    ......

fota: https://photos.google.com/u/1/share/AF1QipPB-_6LnTKmxsa-JuBBXBc5S9Shahim7vlMhpbqJX0rB33MS8e5whgRQyBtglk8fg?key=UXAtMG1MY3NVYm8wNHJXbEdlbE5UOGZPUHZOblVn

 

[Witboj]

Po zdjęciu to widać, że jest krzywo zamontowana, tzn. końcówka wychodzi za bardzo na zewnątrz (od ramy).

 

Nigdy nie musiałem "na chama" dokręcać baryłek, żeby mi dobrze przerzutka chodziła. Za to odwrotnie bywało, tj. za mocny naciąg wstępny ustawiałem przy dokręcaniu linki i linka była za ciasno - musiałem korygować.

 

No ale tak jak już pisałem - jak masz niekompatybilna przerzutkę to trzeba kombinować, "książkowe" zasady idą na bok.

[apstryk]

W punkcie 1 twojej procedury powinieneś wkręcić baryłkę do końca (a nie wykręcić), w punkcie 3 wykręcić o jeden obrót (a nie wkręcić). Przy przykręcaniu linki manetka powinna być na 1, a łańcuch na najmniejszej zębatce, śrubka L już powinna być wyregulowana. Potem regulujesz napięcie linki kręcąc baryłką tak, aby przełączanie z 1 na 2 i z powrotem gładko działało. Jak ustawisz napięcie, to przy wykręconej maksymalnie śrubce H powinna bez problemu wejść 3. Jeśli nie wchodzi, poprawiasz naciąg baryłką. Jak wchodzi, regulujesz H żeby łańcuch nie spadał za zębatkę, na korbę.

To wszystko przy założeniu, że przerzutka-korba-łańcuch są kompatybilne, wszystko jest proste, przerzutka prawidłowo zainstalowana (równolegle do zębatek, na odpowiedniej wysokości), pancerz i linka nie są pordzewiałe lub postrzępione, manetka i przerzutka nie są uszkodzone, linka jest prawidłowo zamocowana do przerzutki.

[Matikx]

Wózek jest prosto - zdjęcie zniekształca. Tam chce pokazać jedynie że łańcuch mi wchodzi na blachę na środkowej korbie. Nie odpowiedzieliscie czym mam to zniwelować.

 

ps. może źle się wyraziłem. Przykrecilem na chama oczywiscie linke przy obejmie imbusem, a nie barylke przy manetce.

 

ps2 @Apstryk. W pkt 1 barylke odkęcam w sensie że maksymalnie ją zluzowuję. Wdl ciebie mam na max ją naciągnąć najpierw baryłką przy manetce?

[apstryk]

Mssz wkręcić baryłkę tak, żeby cały gwint się schował, spowoduje to zluzowanie linki

[Matikx]

No to dobrze robiłem, znowu się niefachowo wyraziłem - max. ją najpierw poluzowywałem + 1 obrót w druga stronę dla rezerwy.

 

Różni się tylko tym że najpierw ją imbusowałem na jedynce na korbie - a ty sugerujesz to dopiero po zrobieniu LOWa.

 

Sprubuje jutro jeszcze raz, mimo że trybi teraz trójka. Tylko ta dwójka trze lekko mi łańcuch gdy na kasecie jest wysoko.

[PanzerMamba]

Mam ten sam problem. Już nawet zmieniłem przerzutkę na zalecaną i kompatybilną z manetką... i dalej #%uj. Nie rozumiem tego zupełnie.

 

Gdy ręcznie przesuwam wózek to ma aż nadto zasięgu. Ustawiam śrubki, napinam linkę i nic nie wyszło . Choćby nie wiem co, nie wciągnie jej na 3, największy blat.

[Witboj]

@Matkikx

Może nie wyraziłem się jasno - ta przerzutka nigdy nie będzie chodzić idealnie z tą korbą. Da się ustawić, żeby jakoś działało. Tyle.

 

"Dowalenie" linki jest kompletnie bez znaczenia. Ma być 5 Nm i szlus. Tylko poprzecinałeś pojedyncze druciki w lince teraz i pewnie zacznie się strzępić.

Przecież Ci napisałem - masz pojemność przerzutki między blatami 8T, a w rzeczywistości na korbie 10T. Musisz nadrobić brak pojemności (czyli za mały wznios przerzutki) przesuwając przerzutkę lekko w górę - ma być ok., 4-5mm nad największą zębatkę zamiast 1-3 mm jak w instrukcji.

 

@Panzermamba - tak masz podobny  problem. Przecież pisałem Ci, że 3 rzeczy muszą być ze sobą kompatybilne, a Ty mimo zamiany manetki,  dalej masz niekompatybilną przerzutkę z korbą (tak myślę, bo prosiłem o numery wygrawerowane z przerzutki i nic - nie chciało Ci się podać, więc  też olałem sprawę).

 

 

[Matikx]

 

 

górę - ma być ok., 4-5mm nad największą zębatkę zamiast 1-3 mm jak w instrukcji.

 

 

Dobra, postaram się to dodatkowo zrobić. Rozumiem co piszesz, chociaż w głowie mi się nie mieści jak można sprzedawać rower z takim setupem. Na stronie USA ten sam rower gianta ma inny osprzęt - ciekawe czy tam też jest taka masakra - https://www.giant-bicycles.com/us/revel-1--black-blue--2012

 

 

@Witboy

"Ewentualnie kup przerzutkę kompatybilną z korbą - Tourneye są po ok. 30 zł więc nie majątek."

 

A dokładnie ? Jestem noobem więc możesz podać dokładniejsze info na co mam zwrócić uwagę podczas rozglądania się za taką nową przerzutką? Coś w cenie do tego roweru i mocowane na obejmę.

[PanzerMamba]

 

 

@Panzermamba - tak masz podobny problem. Przecież pisałem Ci, że 3 rzeczy muszą być ze sobą kompatybilne, a Ty mimo zamiany manetki, dalej masz niekompatybilną przerzutkę z korbą (tak myślę, bo prosiłem o numery wygrawerowane z przerzutki i nic - nie chciało Ci się podać, więc też olałem sprawę).

 

Ponieważ kompatybilność korby i przerzutki wkładam między bajki.

Jeśli przerzutka jest na 3 blaty, a korba ma 3 blaty. Pojemność jest przekroczona o 2 i to na najmniejszym blacie. Więc to musi działać. I w końcu zadziała.

Mam dedykowaną korbę, ale chcę jeździć na trekingowej. I to właśnie się rozchodzi. Dziś z ciekawości założę korbę z kompletu i zobaczę czy działa.

[Matikx]

Jestem na stronie tych przerzutek, ale nic z tego nie wiem

http://cycle.shimano-eu.com/content/seh-bike/en/home/mtb/shifting---braking/front-derailleurs.html

 

Którą wybrać do mojej korby ? Czy jest w ogóle jakieś miejsce gdzie mogę znaleźć jakieś specyfikacje np mojej przerzutki, albo cokolwiek odnośnie jaką dobrać do mojej korby?

Jak to jest że na stronie shimano nie ma spec. jej własnej przerzutki czyli SHIMANO Tourney TX50 ? 

 

Czy w poznaniu (mimo że mam 40km do niego) jest jakiś rozgarnięty serwis rowerowy?

 

[Witboj]

No, ta z USA jest jak najbardziej OK. Tu masz taką (tylko kup na odpowiednią średnicę rur ramy):

 

https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/przednie-przerzutki-rowerowe/mtb/p,przerzutka-przednia-altus-fd-m310-shimano,96708.html?gclid=Cj0KCQjwj6PKBRCAARIsALU_3EbmXdEi4r3ahYyvVmLpVCF1hPsya1Wsoz5omznjflRlPFHD159E564aAocWEALw_wcB

[Matikx]

Dodałem do tych 5mm od krawędzi wózka do zębatki z trójki .Trochę o milimetr naprostowałem wózek.

Podwiesiłem rower , wszystko wycackałem - pedałując w ten sposób wszystko chodzi już jak talala.

 

I teraz tajemnica stulecia dla mnie. Skoro działa idealnie na podwieszonym rowerze to dlaczego jak już wsiądę na niego i jadę to !$#$% ta trójka często ma opory by wskoczyć i czasem trzeba próbować po kilka razy (dla pewności już śrubkę od H wykręciłem na maxa - łańcuch i tak nie spadnie bo jest plastikowa pokrywa i dalej bez efektu)

 

Od czego to zależy? skoro podwieszony rower działa idealnie z przednim przerzucaniem na wszelkie sposoby i prędkości - to dlaczego do uja nie działa (tzn nie zawsze i z oporami) trójka na trasie - co to za magia?

 

 

[Puklus]

 

 

I teraz tajemnica stulecia dla mnie.

Żadna tajemnica Musisz wiedzieć ze siedząc i pedałując, łańcuch jest mocno napięty, proporcjonalnie do oporów toczenia jaki musimy pokonać. Dlatego dużo ciężej ten łańcuch jest ruszyć i jak przerzutka nie jest tam gdzie być powinna, mówię o jej prowadnicy, to na sucho może być niby ok ale podczas jazdy jest lipa.

 

Wiem z doświadczenia, że ustawianie pogiętych lub zużytych przerzutek jest dwojakie, albo działają lepiej jak nowa, albo zdecydowanie gorzej. Ty masz ten drugi przypadek niestety.

[PanzerMamba]

W moim przypadku udało się to w końcu ustawić. Pomogła wskazówka, aby podnieść wyżej przerzutkę na obejmie.

 

Ale jest odwrotnie. Słabo wchodzi na duży blat na sucho, a pod obciążeniem całkiem dobrze.

Szczegóły: https://www.forumrowerowe.org/topic/217768-manetkaprzerzutka-nie-moge-wyregulowac-przedniej-przerzutki/?p=1991934

[Witboj]

No w każdym razie jest postęp :-) BRAWO WY! Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że najprawdopodobniej szybciej bym Wam te przerzutki ustawił niż to pisanie w tych postach mi zajęło :-)

[PanzerMamba]

 

 

Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że najprawdopodobniej szybciej bym Wam te przerzutki ustawił niż to pisanie w tych postach mi zajęło :-)

A to jest bardzo możliwe, w sumie całkowicie oczywiste.

 

Zanim załapałem zasadę działania, co za co odpowiada, i jak działa to pochylanie wózka to kilka ustawień przerobiłem w każdą ze stron.

Próbowałem coś ogarnąć w serwisach, ale bez efektu. Jak tylko serwisanci zauważyli, że korba od trekinga, a przerzutka od szosy: "nie da się, kup pan korbę, najlepiej u mnie". Oczywiście cena korby to internetowa x2