Skocz do zawartości

[Co kupić] Szosa, przełaj, gravel zamiast crossowego do 3,5 tys


zibijz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Stoję przed dylematem zakupu dla siebie roweru. Obecnie jeżdżę na crossowym Lazaro Integral V3 na osprzęcie Alivio z podstawowym amorku Suntour o skoku 750 mm. Jako, że żona również doprasza się o rower doszliśmy do porozumienia, ze ja jej oddam swojego crossowego, a ja sobie kupie coś nowego- innego. Dlaczego tak a nie inaczej? Ano dlatego że w moim crossowym zaczęło mi czegoś brakować, przeszkadzać. Mianowicie lubię jeździć po drogach asfaltowych, gdzie mnie nogi poniosą, nie stroniąc od chwilowych zachcianek typu odbicie w boczną drogę nieutwardzoną, szutrową, leśną itd. W moim crossie przeszkadza mi lipny amor i waga, oraz to że na asfalcie jednak nie można do końca rozwinąć skrzydeł i "lecieć" przed siebie.

 

Co zatem wybrać- najlepiej w cenie max do 3,5 tyś? Zastanawiałem się nad przełajówkami np:

 

Accent Cx One

http://szybkierowery.pl/guerciotti-atos-cross-blue

Jamis renegade exile

 

Jednakże zdołałem doczytać że jazda na przełaju nie należy do najwygodniejszych a to jest już duży minus, ponieważ chodzi mi o w miarę długie kilkugodzinne wycieczki rekreacyjne.

Czy może lepiej zostawić sobie tego crossa, wyrzucić amor, dać sztywny widelec i kupić sobie jakąś szosówkę na clarisie i zarazem żonie kupić też jakiegoś crossowego?

Czy może szukać jakiego typowego Gravela, ale czy znajdę coś w cenie do 3,500 tyś zł?

Reasumując w jednym pytaniu- jaki rower kupić w miarę wygodny i szybki na wycieczki kilkugodzinne po drogach asfaltowo bocznych w cenie do 3,5 tyś zł max?

Z góry dziekuję za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Ciężko jest doradzić co masz kupić, nic nie wiemy o Twoim stanie zdrowia, problemach zdrowotnych, ile ważysz? Baranek przy długich trasach jest wygodny. Przełaj porównując do crossa będzie lżejszy, szybszy i zwinniejszy. Moim zdaniem z tych trzech rowerów zdecydowanie Accent.

Ewentualnie szukaj roweru Fitness / Urban, prosta kierownica + rogi. Możesz szukać czegoś z hydrauliką napędem 3x9 / 3x10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz czas to polecam przeczytać te dwa tematy. Sporo info nt. rowerów i różnic:

 

https://www.forumrowerowe.org/topic/214692-gravelprzelaj-zakup-nowego-roweru/

https://www.forumrowerowe.org/topic/212011-mtb-na-przelaj-przesiadka-z-mtb-na-rower-przelajowy-czy-warto/

 

Ja mam Cx One od roku i jestem bardzo zadowolony chociaż w wersji fabrycznej jest nieco rzeczy co z czasem wato ulepszyć :)  To długi temat i można iść w różnym kierunku z tym rowerem. Można go "uszosowić" albo zrobić bardziej wygodnym i wyprawowym jednak niestety nie przyjmie nigdy ta rama zbyt szerokich opon. Jak poczytasz wątki powyżej to znajdziesz moje obfite opisy. Nie chcę pisać znów tego samego.

 

Obecnie sam szukam informacji jaką najlepiej kupić sobie do niego dobrą i wygodną oponę na wypady szutrowo - leśno - asfaltowe.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Ciężko jest doradzić co masz kupić, nic nie wiemy o Twoim stanie zdrowia, problemach zdrowotnych, ile ważysz? Baranek przy długich trasach jest wygodny. Przełaj porównując do crossa będzie lżejszy, szybszy i zwinniejszy. Moim zdaniem z tych trzech rowerów zdecydowanie Accent.

Ewentualnie szukaj roweru Fitness / Urban, prosta kierownica + rogi. Możesz szukać czegoś z hydrauliką napędem 3x9 / 3x10.

 

Hmm. Mój stan zdrowia jest ogólnie dobry, nawet bardzo. Nie palę więc kondycja jako taka jest. Wzrost 192 cm i 100 kg wagi. Jedynie na co cierpię to dyskopatia lędźwiowo-krzyżowa, ale nie dokucza mi podczas jazdy na rowerze z prostą kierą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

192 wzrostu i 100 kilo wagi, kawał chłopa z Ciebie.

Pewnie trochę w barkach masz. Wąska kierownica, wąsko ręce i automatycznie mniej powietrza dostaję się do klatki piersiowej. 

Czego nie wybierzesz polecam bike fitting. 

I pytanie, czy zależy Ci na możliwości zamontowania bagażnika / błotników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pewnie trochę w barkach masz. Wąska kierownica, wąsko ręce i automatycznie mniej powietrza dostaję się do klatki piersiowej

Bez przesady. Wyglądam raczej normalnie- kiedyś jako nastolatek bylem szczypiorem, długim i chudym. Później wraz z wiekiem (teraz mam 32lata) przybierało mi się stopniowo na wadze, ale w miarę równomiernie. Nie wyglądam jak Pudzian ani Burneika- broń Boże. Jedynie co mi "ciąży" to niewielki brzuszek wielkości ok torebki cukru ;-) tzw. piwny- którego z resztą chcę się pozbyć m.in. jeżdżąc na rowerze.

 

 

I pytanie, czy zależy Ci na możliwości zamontowania bagażnika / błotników?

Niekoniecznie. Tzn. nigdy do tej pory nie korzystałem i raczej nie będę korzystał- nie planuję jakichś mega wypraw. Jedynie tak jak pisałem kilkugodzinne rekreacyjne- jednodniowe, więc rower nie musi mieć takiej możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozycja na szosówce będzie bardziej wyciągnięta i pochylona niż na rowerze crossowym, ale przełaje są i tak krótsze niż klasyczne szosy. Nie wiem czy dla 192 cm Accent w rozmiarze 58 nie będzie trochę mały. Z drugiej strony pozycja na rowerze będzie bardziej wyprostowana, a i tak pojedzie się wyraźnie szybciej niż na starym rowerze. 

 

Jeśli nie ma planów montażu blotników to można się pokusić o szosówkę o geometrii Endurance (zrelaksowanej). Oprócz subtelnych różnic w geometrii w stosunku do przełaja do Endurance wchodzą zazwyczaj węższe opony (przy hamulcach szosowych max 28C)

Chyba, że rower ma hamulce tarczowe, wtedy ograniczeniem jest prześwit ramy. Wspominam o tym ponieważ w tej chwili mamy dobrą ofertę na szosę Fuji ######f 1.5 Disc. Tu można wsadzić opony o szerokości 32C(ale bez terenowego bieżnika). ######f 1.5 jest na pełnej nowej Tiagrze i idealnie mieści się w progu cenowym. W tej cenie ciężko o podobne wyposażony rower. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po obejrzeniu kilkunastu recenzji na temat rowerów przełajowych i gravel, a także szosowych, dochodzę jednak do wniosku, że najodpowiedniejszym rowerem dla mnie byłby gravel. Taki wniosek nasunął mi się po obejrzeniu recenzji Accenta Furious:

 

To jest coś czego oczekiwałbym od mojego wymarzonego roweru. Jest tylko jedno ale- CENA! Jest to sporo ponad mój budżet. W ogóle patrząc na te wszystkie Gravele, dochodzę do wniosku, że ich cena jest nieadekwatna do tego co oferują. Wchodzi tutaj marketing, bo na pewno te rowery znajda wielu odbiorców mojego pokroju, ze względu na szerokie spektrum użytkowe takiego roweru. Nie rozumiem dlaczego cena nie może być zbliżona do podstawowych cen przelotówek, jak w tym przypadku np. Accent CX One.

Niestety chyba będę musiał odłożyć marzenie na później, bo zwyczajnie mnie nie stać na taki rower. Chyba że byłaby możliwość adaptacji jakiegoś szosowego, lub przełajówki na takiego Gravela.

Moje pytanie do Was wiec brzmi tak, drodzy użytkownicy forum: Co kupić na tyle zbliżonego (pod względem geo) do Gravela (jak np. ten Accent Furious) i jak go zaadoptować, aby osiągnąć komfort, wytrzymałość i możliwości tegoż czy innego roweru, ale w klasie Gravel, i jeszcze zmieścić się w podanym przeze mnie budżecie? Nie wiem czy nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań, ale próbować zawsze warto. Pozdrower.


W ostatnim momencie rzucił mi sie jeszcze w oczy taki rowerek:

http://allegro.pl/rower-fuji-tread-1-7-58-cm-z-3529-zl-i6791025563.html

Co możecie napisać na jego temat? Czy jest warty swojej ceny? Jak wyposażenie? Czy może odpuścić i dozbierać np. do Fuji 1.5 lub 1.3?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Sporo crossów ma geometrie bardzo zbliżoną do przełajówek/graveli. Dobierzesz odpowiedni mostek, wąską kierę bez wzniosu i ogień. Brak durnego amortyzatora w widelcu znacząco poprawi wagę całości... Jeśli nie planujesz jeździć po błocie, wodzie, glinie to zwykłe hamulce też będą całkowicie wystarczające.

Ale ja się w sumie słabo na tym znam, mogę Ci tylko doradzić - ucz się cudzych błędach, np. moich, i nie kupuj nic co potem będziesz i tak przerabiał :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam ponownie. Mimo upływu czasu, przeczytaniu setek tematów, postów itp. dalej mam mętlik w głowie odnośnie wyboru odpowiedniego roweru gravelowego dla mnie, mieszczącego się w założonym budżecie. Accent Furious jest niedostępny a i cena też nie powala. Pod uwagę biorę zaproponowanego przez CentrumRowerowe.pl Fuji Treada 1.5 disc na Tiagrze. Jednakże ostatnio wpadły mi w oko jeszcze dwa rowerki. Mianowicei są to:

Marine Lombard :

http://katalog.bikeworld.pl/2017/web/produkt/rowery/gravel/marin/50289/lombard

 

oraz Marin Four Corners:

http://allegro.pl/rower-allroad-gravel-marin-four-corners-khaki-i6782026828.html

 

Co sądzicie o tych roweruch? Z tego co wyczytałem to Lombard to taki bardziej mieszczuch, ale Four Corners...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...