Skocz do zawartości

qb3

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    292
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez qb3

  1. Mogę przy okazji zmierzyć ile mój ma szerokości wewnętrznej bo posiadam ten rower. Jednak jak kupujesz rower wciąż, ze sklepu z jakiejś wyprzedaży Canyon'a (z tego co widziałem to dostępna jest nówka w rozm. XS) to nie ma pewności czy nie dali nowszych kół. Ostatnio kolega kupił ten rower pod koniec kolekcji i zamontowane miał nowe podzespoły - korbe, amora (czarne lagi) itp. )
  2. Wejdzie pewnie i 2.4, ale po co to robić skoro obręcz ma tylko 19mm szerokości wewnętrznej. Opona 2.2 to raczej sensowny maks dla jego kół. Bardzo dużo w sumie. Kolega powyżej już chyba wymienił większość zmian Różnica w wadze też jest ogromna. Jak już to lepiej szarpnąć się na nowe wersje SL.
  3. Łap: https://www.forumrowerowe.org/topic/213046-przelajki-galeria-inspiruj-chwal-dziel-sie-wrazeniami/?p=1991322
  4. Dzięki za info. Znalazłem - fajny smerfik hehe Zastanawiam się ostatnio czy nie sprzedać mojego CX One i zbudować rower na bazie ramy Furious lub kupić gotowego. Z drugiej strony mogę ulepszyć CX One, ale to nieco nieopłacalna zabawa, a i tak nie wstawię nigdy z tyłu zbyt szerokiej opony. Czy przy okazji możesz dla mnie zmierzyć jaką accent dał szeroką kierownicę w tym rowerze? W specyfikacji nie podali za dużo oprócz nazwy. Czy ma ona w dolnym chwycie szerszy rozstaw niż u góry? Pzdr
  5. Panowie wstawcie jakieś chociaż fotki Waszych Furious'ów Czy pojawił się już osobny temat o tym rowerze na forum? Szukam i nic nie ma.
  6. Nie napisałem przecież, że to rower XC, a tylko: JA BYM KUPIŁ (dla siebie). Nie miałem na celu proponowanie kolegom innego roweru typu trail HT. Po testach Dusta 3.0 dotarło do mnie, że taki sztywaniak dałby mi większy fun z jazdy oraz zapewnił większy margines bezpieczeństwa niż mój poczciwy i spokojny Grand Szczerze to w testach najkorzystniej wypadł SOIL EX, ale to zupełnie inna maszyneria jak i cena. Ja w moim GC mam już nawet zamontowaną opuszczaną sztycę, która bardzo mi się przydaje, a obecnie zastanawiam się czy wstawić z przodu oponę typu Conti Trail King czy lżejszą Mountain King. Na "firmowych" Conti X King przy bardziej stromych zjazdach, gdy człowiek chce się zatrzymać to rower się stacza jak na nartach zamiast zrobić STOP Jedno jest pewne: następny rower jaki kupię na bank będzie po przymiarce i nie ważne czy będzie to "internetowy" Canyon czy "salonowy" Giant itp.
  7. Siema! Faktycznie nie doczytałem z tym taperem. Spojrzałem szybko w opis, gdzie jest jak byk "Standard", a obok wymiary sterów wskazują, że to taper. Co do osi to też chyba pomyliłem 12 mm z 9 mm Czy sztywna oś to coś przyszłościowego? W HT w sumie nie ma co tak o nią się bić lecz jak za kilka lat ktoś będzie chciał wstawić dobre koła to może być sytuacja podobna jak dziś z amorami. W takim razie ten ROSE to ciekawszy rower niż zwykły GC 6.9. Ja jakbym dziś znów miał wydać te 5k na nowy rower to bym dołożył/odłożył i raczej skusiłbym się na coś pokroju naszego rodzimego Kross Dust Pozdro
  8. Obydwie ramy wcale nie są przyszłościowe. Brak taperowanej główki oraz brak sztywnej osi z tyłu. Jeśli chodzi o geometrie to ROSE wydaje się nieco fajniejszy lecz rozmiarowo jest nieco inaczej niz u Canyona M'ka nierówna M'ce. Różnica to też suport typu pressfit u Rose co wcale nie musi być plusem.
  9. No to nie są z założenia modele do ścigania się tylko do jazdy rekreacyjnej. Nie każdemu pasuje przecież typowo sportowa pozycja oraz są różne sylwetki. To nie jest na bank rower dla kogoś kto ma krótkie nogi wobec tłowia. Ja też sporo narzekałem na tą ramę, która jest po prostu nieco za krótka do przekroku, ale obecnie nie ma tragedii. Jeśli chodzi o mnie to mam dość długie nogi i przekrok mi zupełnie nie przeszkadza. Ba nawet musiałem wstawić w rower dłuższą sztycę oraz od razu dałem z offsetem. Wymieniłem również mostek na 1 cm dłuższy oraz z pochyleniem -17 stopni. Obecnie mam na rowerze bardziej sportową pozycję niż miałbym na firmowym SLX w tym samym rozmiarze. Jak zechcę to mogę zjechać jeszcze 2 cm niżej z kierownicą (patrz tu: https://www.forumrowerowe.org/topic/149600-rower-grand-canyon-al-69-2014-geometria-temat-ogolny/?p=1946623 ) Jedyne co mi wciąż przeszkadza to mały wymiar reach, którego nie jestem w stanie zmienić modyfikując rower. Przy bardzo stromych zjazdach (takich gdzie większość ludzi znosi i tak rower) gdy muszę wyjść za siodło to mimo to rower stara się mnie wyrzucić do przodu
  10. Jak to nie są identyczne? Chyba pomyliło Ci się z modelem 7.9. Modele GC AL do modelu 6.9 włącznie mają identyczne rozmiary i kąty jak modele i z roku 2015. Porównaj sobie tabelki: http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/canyon/39455/grand_canyon_al_5_9/2 oraz nowy 6.9: https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/2017/grand-canyon-al-6-9.html Dopiero obecne modele GC od modelu 7.9 i w górę czyli nowe SL (od 2017) oraz wszystkie AL SLX (poprzednie z 2016 jak i obecne) mają geometrię "nowoczesną". Małym postępem była zmiana w ramie z zeszłego roku AL SL 6.9, który zachował rekreacyjne wymiary lecz miał główkę taper i inne prowadzenie linek oraz przerzutki. Sam mam ten rower, więc wiem co piszę
  11. Możę mają naprodukowany nadmiar ram, które są identyczne od paru lat (w modelach GC AL wersje do 6.9) i chcą ja wykorzystać? Wyjątkiem był zeszłoroczny AL SL 6.9, który ma zupełnie inna ramę niż zwykłe AL oraz obecne AL SL oraz AL SLX. Miał taper lecz brakowało sztywnej osi tak jak w nowym AL SL. Geometria natomiast była niestety rekreacyjna jak w zwykłych AL. Nowe AL SL mają już kąty i wymiary podobne jak wersje "wyczynowe" SLX. Pozdro
  12. Tak czytam i czytam i po obejrzeniu filmu stwierdzam, że takie trasy to śmigałem na rowerze przełajowym i dało radę, a nawet było ciekawiej niż na MTB ponieważ trzeba było faktycznie uważać i walczyć o grip. Na zwykłym HT jazda zaczyna być trudna dopiero gdy robi się bardziej stromo + masa liści oraz korzeni co wybijają rower w kosmos. Tak przy okazji polecam filmik każdemu kto myśli, że rower to wszystko co trzeba zmienić aby zapierdzielać pozdro
  13. Nie patrz aż tak na długość górnej rury. Porównaj długości mostka w rowerach. Często jest tak, że ten z krótszą rurą ma o 2cm dłuższy mostek, więc i tak się na nim wyciągniesz mocniej niż na tym dłuższym. Zresztą jak chcesz mało się pochylać to bardziej patrz na wymiar Stack i wysokość główki ramy. Długość górną łatwo korygować różnymi mostkami (oczywiście bez przesady), a obniżanie i podwyższanie kiery to nieco więcej zabawy (wzniosy mostka, podkładki lub nawet kierownicą ze wzniosem itp.). Patrz też na wymiar reach bo on w MTB ma równie duże znaczenie gdy stajesz na pedałach. Najlepiej to jak masz takie problemy z pleckami to postaraj się przymierzyć rower przed zakupem. Ja kupiłem rok temu w ciemno Grand Canyona AL i zupełnie nie wpasowałem się w geometrię. Miał być rekreacyjno-sportowy, a okazał się po wyjęciu z pudła wygodny jak treking (wyprostowana pozycja, kiepskie podjeżdżanie i przyśpieszanie). Musiałem zmienić sztyce na taką z offsetem i dłuższa, mostek dałem o 1 cm dłuższy oraz mocno opadajaćy w dół i dopiero mam sportowy (w moim wyobrażeniu) rower. Pozdro
  14. Powiem Ci, że sporo osób odradzało mi C8 pisząc, że to szperacz i na rower to przegięcie, ale przyznam, że czasem brakuje mi mocno takiego dopalacza w lesie aby zobaczyć "dzika z daleka" W nocy to śmigam głównie w terenie i z takim kompletem jak opisałem. W S2+ mam kolimator 60x20 i prąd 2.8 A, a światła długie (na kasku w MTB) S2 ref. OP prąd 3.04 A. Wszystkie latarki od Pana Dariusza70 z forum światełka.pl. Planuję dokupić sobie do zestawu jeszcze kolejne długie (na kierownicę) aby doświetlać przy szybkich prostych to co daleko przede mną (mowa o MTB) bo na przełaju to latam po okolicy tylko z dwoma na kierownicy (ale rymy hehe). Jednak mam mały dylemat, ponieważ na kasku chyba wolałbym jednak S2+ z reflektorem, która da mi nieco szersze światło czyli większy spot (porównywalne z tym co chcę i mam widzieć), a w takim wypadku S2 poleci na kiere do wspierania S2+. Z drugiej strony chciałbym jeszcze jakąś lekki szperacz i nie wiem co kupić czy M1 czy C8 Czy jest sens śmigać z trzema światłami na kierownicy + jedna na kasku? Pewnie za rok skończę z trzema nowymi światełkami i będę sobie dobierał to co i potrzebne zależnie od trasy. Dla mnie ogromnym plusem Convoyów jest to, że ściągam je z roweru i mam wypas mocną latarkę - w sam raz do piwnicy czy spaceru z psem gdy zapada zmrok. Pozdro
  15. No prawie robi wielką różnicę Chodzi mi to, że dla mnie wystarcza taka moc, ale ja jestem ryzykant i zdarzało mi się zaliczyć dropy z 1.5 m przy prędkościach ponad 40km/h (w dzień) ze złym finałem hehe. Moje dwa convoye po tuningu (prąd ponad 3A) dają radę na 100% i spokojnie wszystko widać przy szybszej jeździe w ciemnych miejscach, jednak wolałbym M2 do przejazdów ponad 30 km/h niż S2 (lub dodatkowo jako trzecie światło ). W terenie i lesie też zasuwam z tymi latarkami (S2 na kasku) i wszystko widać. Najważniejsze aby przed jazdą wypić eliksir Kot Pozdro
  16. Ten moon to coś jak dwa Convoye (S2+ z kolimatorem wraz z S2 z ref OP) tylko, że to się zupełnie nie opłaca. Dla tych co latają na szosie polecam właśnie taki zestaw, ewentualnie zamiast S2 można dać M2 ref. OP. Ja tak latam moją uszosowioną przełajówka i nawet przy 50 km/h widzę wszystko prawie jak za dnia. Pozdro
  17. Ja się nie zgodzę z tą opinia, ale cholera wie, może mój uchwyt ma minimalnie inną średnicę lub mój S2+... Ten uchwyt trzyma dobrze, ale jak jest ciepło. Jazda w temp poniżej zera zamienia go w śliski i twardy kamlot. Latarka potrafiła mi prawie wypaść przy zjechaniu z krawężnika i tak samo przy jej włączaniu bez przytrzymania Gdy jednak jest ok 10 stopni to trzyma całkiem dobrze, jednak nie ma porównania do uchwytów skręcanych na śrubkę czy zacisk. Dobrym sposobem mocowania Convoyów jest też użycie silikonowych uchwytów. Trzymają szokująco dobrze i są praktycznie nieinwazyjne jak i lekkie. Pozdro
  18. qb3

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Znów mój - tym razem na scenie Sorry, za pindlową jakość zdjęcia - robione kalkulatorem:
  19. Jop racja! Rower jest mega i przyciąga wzrok. Tzw. BLING FACTOR 100% Aż dziwne, że go sobie jeszcze nie ustawiłeś jako profilowe na forum Siodełko fakt - koniecznie musi być inne Pozdro!
  20. Drodzy koledzy wszyscy wiemy jak bywa na forach czyli każdego opinia jest jak dópa czyli każdy ma swoją Wykorzystując fakt, że PawelSteinke się w końcu po dłuższym czasie pojawi w naszym ulubionym wątku chciałbym zadać pytanie i usłyszeć jak się do takiej sytuacji odniesie Canyon. Przypomnę tylko na wstępie, że posiadam od roku GC AL SL 6.9 w rozm. M. Mam pytanie ws. tego, że firmowa sztyca Iridium (400 mm) okazała się zbyt krótka o jakieś 1-2 cm (patrząc na kreskę min. insert). Wymieniłem ją na 450 mm i śpię spokojnie (powiedzmy bo chiński carbon). Sprawdzałem sztycę Iridium z innymi sztycami 400 mm i firmowa od GC ma po prostu wyżej kreskę "zatopienia" niż inne. Czy to jest może specjalnie zrobione przez Canyon'a aby zabezpieczyć ramę roweru, a inne sztyce po prostu oszukują bezpieczną granicę? W ogóle w moim egzemplarzu mam same przygody dot. wspornika siodła. Pierw nie mogłem wsunąć bo był jakiś zadziorek, który sam usunąłem, później następna karbonową nieco przygniotłem zaciskiem, ale się trzyma... boję się co będzie z planowaą trzecią i tym razem taką na wypasie . Pytam o te szczegóły ponieważ zastanawiam się czy nie wstawić sobie Dropposta 420 mm, a on ma instert na 10 cm. Wooyek - wczoraj czytałem Twoj wpis o opuszczanej KSeTen i chyba mnie przekonałeś, ale myślę o modelu KS Dropzone R ponieważ ma offset 20 mm, którego mi właśnie brakuję (siodło mam niebezpiecznie wysunięte do tyłu). Jak sztyca mi będzie pasować to w końcu będę miał rower uszyty pod siebie i będzie bezpieczniej na zjazdach. P.S. Kiedy test GC SLX Twojego brata ? P.S.2 Cały czas jednak się zastanawiam czy nie kupiłem zbyt małego roweru lub zbyt krótkiego (górna rura/reach). Wydłużyłem już mostek o 1 cm (-17stopni), siodło zawsze muszę mieć na maks do tyłu aby kolano nie było mocno przed osią pedałów co mi sprawia dyskomfort. W tym przypadku problem jednak chyba nie tyczy się rozmiaru ramy, a raczej kąta rury podsiodłowej, czy się mylę?. Finalnie - sztyca firmowa również za krótka. No ale co zrobić jak się ma takie długie kończyny. Przekrok mam spory bo 86.5 cm (boso) lecz wzrost wcale nie wielki bo 176 cm. Pozdrawiam Was chłopaki! Wiosna u Was już dotarła? W Gdyni wciąż nie najlepiej
  21. No to niezłe jaja U mnie odblokowanie wymaga siły, a blokowanie się robi lekko. Co do linki to sprawdzę przy okazji czy to coś zmienia Tak czy siak teraz jest u mnie w sam raz. Siodło Iridium jest fakt ładne, ale jak je zmierzyłem to miało chyba mniej niz 135 mm! Myślę, że specjalnie dali takie siodełka, aby obniżyć na maksa wagę roweru. To siodło waży tylko 240 g, czyli tylko tyle ile warte jakieś 400 zł porządne siodło WTB
  22. OneLoc: https://www.sram.com/rockshox/products/oneloc Wątpię, że to powód naciągnięcia linki. Po prostu przycisk odblokowania u mnie jest tak czuły, że lekkie muśnięcie czy walnięcie kołem potrafiło sprawić, że guzik szedł do przodu i amor się blokował. Czasami nawet przez przypadek zahaczyłem i blokowałem amorka. Zresztą w ustawieniu do dołu jest mi o wiele wygodniej i nic mi nie sterczy na kierownicy. Zarazek - ja też prawie nie używam blokady, ale jak już pisałem - mój się blokował "sam" i w najgorszych momentach (podczas latania po dziurach). Sam musisz sprawdzić czy u Ciebie blokada też tak lekko i samoczynnie się uruchamia. Co do przekroku to jak nie szalejesz w terenie to nie powinno Ci się nic złego chyba przytrafić Masz dziwnie to siodło do przodu wysunięte, ale to pewnie pierwsze fotki przed wymianą na kanapę Ja w moim GC musiałem dać siodło na maksa do tyłu, aby nie mieć kolana sporo przed osią pedałów. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...