Mattm Napisano 3 Kwietnia 2017 Napisano 3 Kwietnia 2017 Witam, Stanąłem przed problemem wymiany korby w starym rowerze trekkingowym z lat 90'tych. W chwili obecnej posiadam suport klasyczny 126 mm BSA 34,5 mm i korbę stalową no name. Planowana wymiana na korbę Shimano Tourney FC m131 i suport klasyczny pasujący do niej 122 mm. Czy taka zmiana ma sens (na pewno shimanowska będzie lżejsza o aluminiowe ramiona) , czy wpłynie jakoś niekorzystnie na linię łańcucha? A może po prostu kupić znowu stalową korbę no name za 30 zł i mieć spokój?
Witboj Napisano 4 Kwietnia 2017 Napisano 4 Kwietnia 2017 Po pierwsze policz zęby na swojej korbie, żebyś nie kupił niekompatybilnej z przerzutką (dobrze byłoby znaleźć w necie dane przerzutki, pewnie masz Shimano czyli problemów z tym nie będzie). A co do reszty - sam wiesz jaki masz rower i czy warto w niego inwestować, czy nie.
Mattm Napisano 4 Kwietnia 2017 Autor Napisano 4 Kwietnia 2017 Zarówno stara korba, jak i planowana, mają 42x34x24. Przerzutka z tych starszych shimano. Pytanie, czy różnica 4 mm w długości suportu nie spowoduje przekosu łańcucha, który by pogorszył pracę napędu.
Mr_KJ Napisano 4 Kwietnia 2017 Napisano 4 Kwietnia 2017 Zmierz jaką masz obecnie linię łańcucha, sprawdź jakiej długości masz suport i wg danych katalogowych dla korby Shimano dobierz długość nowego suportu.KJ
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.