Ottovsky Napisano 20 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2016 Witam Zdarzenie: W połowie września jadąc prostą drogą kibeta jadąca z naprzeciwka przy skręcie w lewo wymusiła pierwszeństwo przez co wpadłem pod samochód. Straty: -zdrowotne: Skończyło się na kilku szwach i obtarciach, temat wypłaty odszkodowania z OC sprawcy został już zamknięty (z mojego punktu widzenia pozytywnie -materialne: a. Rower: Zostało mi wypłacone odszkodowanie za osprzęt, ceny zbliżone do rynkowych. Problem stanowi rama. Już od jakiegoś czasu próbuję dowieźć, że w wyniku kolizji może i i nie doszło do pęknięcia ramy (karbonowej, śladów nie ma), natomiast istnieje ryzyko, że do takiego pęknięcia może dojść w przypadku dalszej eksploatacji i należy ją wymienić. Poszedłem do serwisu rowerowego gdzie napisali mi, że istnieje takie ryzyko (nie, że jest pęknięta) natomiast ubezpieczyciel żąda teraz szczegółowej analizy, najlepiej wspartej zdjęciami. Czy ktoś z was miał podobną sytuację i wie czy w Polsce ktoś robi takie rzeczy (Np. prześwietlenie ramy) czy tylko do producenta? Macie jakiś pomysł co zrobić w takiej sytuacji? b. Ciuchy i kask: Otrzymałem zwrot na podstawie przedstawionej wyceny. Różnica jednak w kwocie polega na tym, że przedstawiona przeze mnie wartość została pomniejszona o koszt amortyzacji poszczególnych cześci. Tym samym zamiast otrzymać 100% otrzymałem mniej więcej 40% oczekiwanej kwoty. Czy w takim przypadku rzeczywiście pomniejsza się np. wartość kasku o amortyzację? Moim zdaniem pęknięty kask to strata cąłkowita i jeśli kosztował 500zł to nawet po 2 latach nadal jest wart 500zł, a nie powiedzmy 300zł. Z góry dzięki za pomoc! Pozdrawiam, T. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teraw Napisano 23 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2016 Jakiekolwiek naliczanie amortyzacji przy wypłacie z OC komunikacyjnego sprawcy jest nielegalne - prosto do sądu z tym. O zakazie naliczania amortyzacji mówi wytyczna nr 16 KNF. Jeśli chodzi o ramę - sprawdź, czy producent deklaruje, że po wypadku podlega wymianie. Taka deklaracja może być zawarta w instrukcji, lub certyfikatach. Jeśli tak, to nie ma dyskusji, jeśli nie, to nie wygrasz, skoro na chwilę obecną pęknięcia nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skjaatel Napisano 24 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2016 Zawsze w wycenę powypadkową wciskamy formułkę o możliwości wystąpienia ukrytych uszkodzeń i zalecanej konieczności wymiany. Zostawia to otwarte drzwi gdyby coś się stało w przyszłości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 27 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2016 Zawsze w wycenę powypadkową wciskamy formułkę o możliwości wystąpienia ukrytych uszkodzeń i zalecanej konieczności wymiany. Zostawia to otwarte drzwi gdyby coś się stało w przyszłości. Gdzie i komu chcesz to wciskac ? I jeszcze napisz jak, na jakiej podstawie. Albo jestes w stanie wykazac szkode albo nie i to zamyka te otwarte drzwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ACTIVIA Napisano 7 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2017 Straciłem już kontakt z kumplem, natomiast ze 2 lata temu spawałem ramy i wtedy miałem BDB dostęp do robienia RTG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krism4a1 Napisano 17 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 Macie jakiś pomysł co zrobić w takiej sytuacji? Producent. Zapytanie, czy w wypadku takiej kolizji dalej uznają swoją gwarancję i po temacie. Bo i co ci odpiszą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.