[ Śruby] Skąd wziąć nietypowe rozmiary ?

[Gość]

Hej,

 

Jak wiadomo w rowerze większość śrub da się zastąpić takimi ze sklepu "metalowego", więc u siebie wymieniam wszystkie na nierdzewne dobrej jakości.

 

Natomiast słowo klucz to "większość", trafiają się czasami dość nietypowe rozmiary. Np aktualnie w manetce zdalnej blokady Suntour umieszczona jest śruba m4. Gwint standardowy, natomiast średnica łba normalnej śruby o łbie w kształcie walca to 7mm, tutaj to tylko około 5,5mm

 

Ktoś ma pomysł skąd wziąć takie śruby? A może pozostaje tylko ścięcie na tokarce?

 

PS: Proszę nie rzucać tutaj tekstami po co to robisz, bez sensu itd, dziękuję 

[Artwro]

Trzeba szukać w tzw dobrych sklepach,zobacz FABORY w necie może coś trafisz.Co prawda cięzko jest znaleźć chętnego na sprzedaż jednej sztuki.

[ACTIVIA]

Hej,

 

Jak wiadomo w rowerze większość śrub da się zastąpić takimi ze sklepu "metalowego", więc u siebie wymieniam wszystkie na nierdzewne dobrej jakości.

 

Natomiast słowo klucz to "większość", trafiają się czasami dość nietypowe rozmiary. Np aktualnie w manetce zdalnej blokady Suntour umieszczona jest śruba m4. Gwint standardowy, natomiast średnica łba normalnej śruby o łbie w kształcie walca to 7mm, tutaj to tylko około 5,5mm

 

Ktoś ma pomysł skąd wziąć takie śruby? A może pozostaje tylko ścięcie na tokarce?

 

PS: Proszę nie rzucać tutaj tekstami po co to robisz, bez sensu itd, dziękuję 

 

Ciężko ci będzie coś takiego dostać. Trzeba to sfrezować na frezarce przy pomocy podzielnicy

[michuuu]

 

 

Trzeba to sfrezować na frezarce przy pomocy podzielnicy

Mowa o cylindrze a nie 6-cio kącie więc tokarka wystarczy.

[skimir]

Na allegro mają spory wybór śrubek itp... Można znaleźć wiele nietypowych tylko trzeba przebić się przez gąszcz ofert ale jak już znajdziesz kilka sklepów oferujących takie "dziwadła" to będziesz mógł wybierać (inna sprawa to przesyłka - często 10 razy większa od ceny zakupu ale ja już dawno doszedłem do wniosku, że koszt przejazdu do sklepu po jakieś szpejko wynosi też nie mało).

 

Ze sklepów stacjonarnych to bardzo mnie swego czasu zaskoczył jeden krakowski Leroy Merlin. Duży wybór różnych śrubek (w drugim sklepie już takiego wyboru nie ma).

[Garlock]

 

 

Mowa o cylindrze a nie 6-cio kącie więc tokarka wystarczy.

Przy tych średnicach to musiałaby być tokarka zegarmistrzowska. Ja bym proponował zeszlifowanie łba dookoła na szlifierce albo  w wiertarkę zakładamy tarczę na rzepa i krążek papieru ściernego i szlifujemy. Tylko trzeba by było zrobić jakiś uchwyt do tej śrubki (pręt z gwintowanym otworem) bo przy szlifowaniu nieźle się rozgrzeje. Szczypce średnio zdają egzamin, bo potrafi się wyrwać i leci gdzieś pod sufit (albo prosto w oko). A jak za mocno się ściśnie , to gwint uszkodzimy.

[Gość]

Ogólnie sprawa załatwiona, ojciec w pracy zmniejszył mi średnicę łba z 7mm na 5,5mm, pasuje idealnie

[michuuu]

 

 

Przy tych średnicach to musiałaby być tokarka zegarmistrzowska.

Chyba trochę przesadzasz.

[Mr_KJ]

Przy tych średnicach to musiałaby być tokarka zegarmistrzowska. Ja bym proponował zeszlifowanie łba dookoła na szlifierce albo  w wiertarkę zakładamy tarczę na rzepa i krążek papieru ściernego i szlifujemy. Tylko trzeba by było zrobić jakiś uchwyt do tej śrubki (pręt z gwintowanym otworem) bo przy szlifowaniu nieźle się rozgrzeje. Szczypce średnio zdają egzamin, bo potrafi się wyrwać i leci gdzieś pod sufit (albo prosto w oko). A jak za mocno się ściśnie , to gwint uszkodzimy.

 

Śrubkę wkładasz w tulejkę tak żeby się obracała swobodnie ale bez luzów, od strony łba przyciskasz szpikulcem (cyrkiel albo coś) i dopiero wtedy  przykładasz łeb śruby do szlifierki stacjonarnej w tej samej płaszczyźnie: łeb i kamień.

Śruba będzie równo obracać i równo szlifować.

 

KJ