[nepęd] pstrykanie podczas jazdy

[klerykk]

Kross Level A5 2014 rok - podczas jazdy słyszę dosyć głośne pstrykanie. Wykluczam już korbę - nowa Deore zamontowana w serwisie Krossa 1-2 miesiące temu - pstrykało od jej nowości - podczas reklamowania usługi w zeszłym tygodniu wyszło, że minimalny luz mają pedały. Zatem wczoraj założyłem nowe już bez żadnych luzów. Zaznaczam, że pstrykanie zaczyna się nie od początku jazdy tylko powiedzmy po pierwszych 5km są pojedyncze pstryki, a po 15km i więcej pstrykanie układa się już prawie w melodie. W linkach są filmiki z moim pstrykaniem.

Wykluczam siodełko, bo na stojąco też pstryka, wykluczam kierownicę - bez trzymanki też pstryka, wykluczam zostawioną elektrodę w ramie bo przez rok nie pstrykało.

Pytanie moje co to i czy możliwe, że to coś z bębenkiem i kasetą - brak smaru czy coś innego?

 

https://www.dropbox.com/s/o5trcvjikss9eaw/Wideo%2030.08.2016%2C%2021%2038%2035.mov?dl=0

https://www.dropbox.com/s/iomkdjhz1nngqfp/Wideo%2030.08.2016%2C%2021%2039%2021.mov?dl=0

 

[michuuu]

Zacznij od zdjęcia kół i oczyszczenia miejsca mocowania i zacisków. Jeżeli tam jest piasek to może być powód. Mocniej dokręć koła.

[klerykk]

Koła są na full. Dziś mam w planie zdjąć kasete, wyczyścić i nasmarować. To ostatnie co mam w głowie to właśnie to. Rower jest regularnie czyszczony, wykluczam piasek itp.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[michuuu]

 

 

Rower jest regularnie czyszczony, wykluczam piasek itp.

Nie jesteś w stanie tego wykluczyć. Chyba, że rower stoi w domu.

[klerykk]

Dobra i tak dziś będę demontował koło więc oczyszcze wszystko.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[GTZaskar1991]

Może rama pękła w okolicy sztycy (odpukać, puk puk).

[klerykk]

Aaa o tym nie napisałem - oglądałem - nie jest pęknięta. Myślę, że gdyby była to dzwięki zaczynały by się od początku jazdy, a nie po 15 km.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[GTZaskar1991]

Raczej tak ,ale ja chyba dość spory kawałek czasu temu miałem pstrykanie (bardzo podobne) w okolicy sztycy i to występowało jak sobie przypominam na sucho kilka dni po wyprawie deszczowej. Sprawdz też średnicę sztycy, 0,2 mm różnicy może też pstrykać, jak jest redukcja średnicy sztycy również, w każdym razie te okolice wydaje mi się (jak nie pedały).

[klerykk]

Ale sztyca jest seryjna i przez rok by nie pstrykała? Pisałem też, że podczas pedałowania na stojąco pstrykanie jest nadal.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[GTZaskar1991]

post do usuniecia

[artfal]

Mi kiedyś pstrykały śrubki mocujące blaty do pająka korby, pomimo tego, że korba była praktycznie nowa. Może być jeszcze suport. Tak jak pisali koledzy wyżej sprawdź też zacisk koła.

[klerykk]

Cały napęd wymieniony łącznie z suportem (Deore ze zintegrowaną osią) - dprawdzine tydzień temu ponownie przez serwis. Pisałem o tym.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[artfal]

Na każdym biegu to samo pstrykanie?

[klerykk]

Sprawdzę te śrubki od blatów, a koło oczywiscie dziś też sprawdzę, bo będę demontował kasetę.

 

PS. pstrykanie jest na każdym biegu - im mocniej cisnę tym głośniej i nieznośniej - dziwne jest, że jak mocno usadzę się w siodle i ciężar ciała przekładam na siedzenie (tak w ramach testu) i tylko delikatnie bez jakiejś spinki pedałuje nie obciążając pedałów to pstrykania nie ma.

Reasumując występuje ono jak cisnę.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[artfal]

Dziś lub jutro będę serwisował swojego Speca, jeżeli coś mi wpadnie do głowy to postaram się pomóc. Co do tych śrubek to miałem podobnie tylko u mnie było takie lekkie strzelanie. Może u Ciebie są za mało dokręcone. Metoda prób i błędów często jest najlepsza, powodzenia

[klerykk]

Jasne, wszystko dzis po pracy bedę sprawdzał, tj. kaseta, czystość i dokręcenie kół, srubki od blatów i wieczorem test. Będę zdawał relację.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krzyszy691]

Jak nie pstryka gdy nie pedałujesz to: "wkład suportowy" - do wymiany. Takie przypadki są nawet przy całkowicie nowo założonych. Poprostu są wadliwe.

[klerykk]

Tak biorę to pod uwagę, ale czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego hałas zaczyna się dopiero po przejechaniu dystansu około 15km?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[michuuu]

Bo jeżeli to suport to może smar się upłynnia po przekręceniu paru km.

[kidot]

Miałem podobnie pstrykało i pstrykało raz mniej raz więcej.Wszystko przepatrzyłem i nic nie mogłem wskurać i co się okazało.Wystarczyło odkręcić tylną przerzutkę od haka przeczyścić i ją z powrotem przykręcić.Problem od razu ustąpił. Spróbuj może masz podobną sytuację.

Nie chodzi oczywiście o czyszczenie przerzutki tylko miejsca gdzie się łączy hak z przerzutką.

[klerykk]

OK. Dziś to zrobię.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cervandes]

Odkręć bębenek i wypłucz go bez rozbierania, zalej czymkolwiek byle rzadkim. Ja miałem kiedyś takie trzaski i dałbym sobie łeb obciąć, że dochodziły z korby, okazało się ostatecznie, że to w bębenku była maź i sklejała zapadki. Bębenek ustawiał się niesymetrycznie i stukał jakby ktoś w korbę walił młotkiem. Opłukany, przesmarowany śmigał jak złoto.

[klerykk]

Jak nie pstryka gdy nie pedałujesz to: "wkład suportowy" - do wymiany. Takie przypadki są nawet przy całkowicie nowo założonych. Poprostu są wadliwe.

Ale ja ma łożyska zewnętrzne - nie wiem czy to coś zmienia.

 

Ogólnie rzecz biorąc:

wszystko przy mocowaniu kół poczyszczone, śruby od blatów na sztywno (tak były), sztyca pomimo iż wykluczona to również wyczyszczona, kaseta zdjęta, wyczyszczona i świeży smar pod nią nałożony.

Ogólnie zrobiłem chyba wszystko z tematu prócz demontażu bębenka. Nie wiem jak to zrobić i pewnie nie mam odpowiedniego narzędzia. 

 

Jedno co mnie dziwi to bębenek ma mikro luz na mocowaniu to piasty - w drugim rowerze tego nie ma. Ale luz jest on cały czas więc gdyby to było winą - trzaski by były od startu, a nie po 15 km.

 

O 21 idę testować - wrócę i opisze spostrzeżenia.

[krzyszy691]

Sprawdź czy szprychy w kołach nie są za mocno naprężone. Kciukiem i wskazującym ręki ściskaj krzyżujące się szprychy, powinny się dać ugiąć o około 1 mm na strone.

[klerykk]

sprawdzałem są wg. mnie OK - zresztą gdyby to były szprychy hałasowały by od początku, moim zdaniem hałasuje część, gdzie jest dużo smaru, dzieje się to z opóźnieniem bo smar może jakoś wtedy się źle układa albo coś - nie wiem może to głupie ale nie mam pomysłu. Mam nadzieję, że to kaseta hałasowała i jak dziś wyjdę na rower to po 30 minutach będzie nadal jeździł cicho.