Skocz do zawartości

[prędkość] średnia


annonymous

  

67 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Moja ?rednia pr?dko?? na rowerze szosowym

    • pon. 25 km/h
      2
    • 25 - 26 km/h
      11
    • 27 - 28 km/h
      16
    • 29 - 30 km/h
      12
    • 31 - 32 km/h
      10
    • 33 - 34 km/h
      5
    • 35 - 36 km/h
      5
    • 37 - 38 km/h
      1
    • 39 - 40 km/h
      1
    • 41 - 42 km/h
      0
    • 43 - 44 km/h
      0
    • pow. 44 km/h
      4


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Moja średnia prędkość z wszystkich wycieczek dokładnie 32.08 km/h (5879.00 km w 183 godz. i 14 minut). Dane spisane z BikeStats

 

Zapraszam szosowców do wpisywania swoich średnich :D

 

Pozdrawiam :D

Napisano

ja mam rower od miesiaca, zrobilem 1300km srednia 31-32, slabo na razie :) tzn teraz jezdze wolniej, na poczatku jezdzilem 33-34, teraz 30-32. wole sobie krecic spokojnie na razie :)

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Ciekawy temat ,ale jak wiecie predkosc predkosci nierowna....

 

Wielkie znaczenie ma teren po ktorym smigamy...

Ja na dosyc plaskim ( suma przewyzszen na 80 km dystansu ok. 400m ) osiagam z grupa ok 36 - 41 km/h

( w zaleznosci od wiatru i wielu innych czynnikow wplywajacych na jazde )

Jadac DOOKOLA WYSOKICH TATR ( 222km) mialem ok 31 km/h , najczesciej samotnej walki.

Na 26 km-owej czasowce osiagnalem ( bezwietrznie i na KOZIE ) ponad 44km/h , ale na mecie ze zmeczenia zwymiotowalem i nie moglem poznac mojej dziewczyny....

 

POZDOWIENIA dla demonow predkosci.................

Napisano

Masz rację. Dlatego ja wybieram się na rower do Niemiec (miejscowość Niesky). Nie jest to zbytnio daleko, a radość z jeżdżenia po prawdziwym asfalcie jest nieziemska. Nie trza się koncentrować na wypatrywaniu dziur, tylko na samej jeździe. Finezja :lol: Wszystkim szosowcom polecam wypady do naszych zachodnich sąsiadów :ninja: Pozdrówko

Napisano

MOŻE i ja dorzuce swoje wyniki ztego roku --maraton ŚWINOUJŚCJE 255KM,-średnia-36,4km/h,,jazda na czas-MIĘDZYZDROJE-53km-średnia 43,6km/hPOZDR,,ŁYSY

Napisano

ja juz przestalem patrzec na srednia, chyba ze rozmawiam z triathlonista ktory wiem ze jedzie sam :rolleyes: za duze roznice sa miedzy jazda samemu a w grupach.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

A ja spokojnie jeżdząc dystanse dłuższe, krótsze i średnie przejechałem 2000 kilometrów ze śdesnią prędkością 26.5 kilometra na godzinę, co przy 26' obręczach i stalowym rowerku uważam za sukces.

W przyszłym roku na szosówkę się przesiadam :-)

Napisano

 

najszybciej ile jechalem na szosowce to ... przez okolo 1000m :P mysle, ze daloby sie wiecej, jednak balem sie, obraz zaczal mi sie rozmywac, nie widzialem dobrze szosy, a i asfalt nie byl najlepszej jakosci. mimo wszystko adrenalinka niesamowita ;) chcialbym ....../h przekroczyc teraz. ......5 oczywiscie z gorki :)

Napisano

mess

 

wiem że wymazując twoje osiągi robie Ci draństwo

ale :

 

1 twój post jest OT /w temacie jest średnia prędkość, a nie maxymalna/

2 wzmianki o Vmax wiele razy wywoływały bajarzy i fantastów

 

pozdrawiam

Napisano

Ja marzę żeby osiągnąć na mojej ulubionej pętli mieć średnią 30km/h.Na razie miałem 29,6 km/h (myślałem , że się popłacze:( ).Zdarzyło mi się przez 20 km nie zejść poniżej 35km/h ale mój zachwyt do własnych możliwości zachwiał fakt , że z powrotem nie mogłem uciągnąć 25km/h..wiatr już nie w tyłek niestety.

A historii o Vmax słuchać uwielbiam: "i jak tak pociągnąłem z krzyża na maxa to aż huknęło i do dziś nie wiem czy to bąk gigant czy bariera dźwięku" tyle cytat z dowcipnego kumpla:)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Średnie prędkości wahają mi się przeważnie w granicach 30-33km/h . Najszybciej udało mi się przejechać 50km odcinek z Vśr=34km/h, a 100km z Vśr=33,4km/h. To były jazdy samotne, teren przeważnie pagórkowaty czasami z kilkoma znaczniejszymi wzniesieniami (Góry Świętokrzyskie). W jeździe dwójką 50km przejechaliśmy z Vśr=34,3km/h, a 150km z Vśr=30,2km/h. O ile w samotnej jeździe lubię sprawdzać sobie czasy i średnie prędkości całych dystansów i pojedynczych podjazdów, o tyle w grupie nie miałem jeszcze sposobności jechać na czas szosówką. Cieszę się, bo na trekkingu moje samotne średnie przeważnie oscylowały wokół 27-28km/h, a na maratonie wyszła mi 32km/h. Jest nadzieja, że na maratonie w grupie dam radę utrzymać tempo przez dłuższy czas, a nie 15min :D

Napisano

Niestety w porownaniu z Polska w wiekszosci krajow Europy jazda na rowerze to PRZYJEMNOSC.

Kultura kierowcow , drogi ITP. I wystarczy juz nawet Slowacja.....

Takie wypowiedzi mnie denerwują. Ludzie myślą iż na zachodzie (Niemcy, Francja, Włochy itd.) mają drogi mlekiem i miodem płynące. Zgodzę się iż stan ich dróg (bo drogi) jest o niebo lepszy niż u nas ale bez przesady. Ja byłem 2 razy w Niemczech i 1 we Włoszech to boczne uliczki nie były tak idealne(co prawda nie było dziur), miały łaty, tylko tam to myślą (ale nie zawsze) i jak łatają dziurę to nie tylko w miejscu gdzie jest dziura kładą łatę lecz na całej szerokości jezdni i starają się by były w miarę płaskie (a nie tak jak u nas łata działa jak próg zwalniający).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...